Problem z pila tasmowa

Pekajace ostrza pily tasmowej

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z pila tasmowa

#21

Post napisał: strikexp » 06 lip 2018, 23:11

Nie chce mi się szukać zdjęć, ale kupiłem kiedyś taką amatorską ukośnicę wolnoobrotową z tarczą HSS. Tnie to jak taśmówka, tyle że konstrukcja słaba i wolałem kupić tanią taśmówkę niż bawić się w poprawianie.
Więc opcje są różne, nie tylko ostrza węglikowe. Tarczówka/ukośnica na pewno nie jest bezpiecznym narzędziem. Ale za to nie ma problemu ze zrywaniem taśmy a cięcia wychodzą idealnie równe.




Barni
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 142
Rejestracja: 29 lut 2012, 13:14
Lokalizacja: Niepołomice

Re: Problem z pila tasmowa

#22

Post napisał: Barni » 07 lip 2018, 09:06

Ja mam piłę cormak G5012w czyli typowa zabawka ale zdarzyło mi się ciąć alu Pa9 120mm, zmieniłem taśmę na dedykowaną do drewna bo to co przyszło z piłą miało zbyt drobny ząb, poradziłem sobie w ten sposób:
-Posów taśmy na max
-na wejścu w materiał denaturat
- na wyjściu z materiału sprężone powietrze dla usunięcia wiórów
całe cięcie nie trwało wiecej niż 10 minut


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: Problem z pila tasmowa

#23

Post napisał: InzSpawalnik » 07 lip 2018, 23:00

Pila jest o.k. Moze niewielkich rozmiarow ale to nie ma znaczenia. Drobne luzy - w kazdej maszynie sa.
Bardziej kierowalbym uwage w strone naciagu pily. Myslenie typu- zmniejszmy naciag - zmniejsza sie naprezenia, bedzie zadziej pekac - no coz masz poczucie humoru :)
Poczytaj jaki powinien byc prawidlowy naciag pily i jak go sprawdzic.
Kolejna sprawa - tasma pily przechodzi przez uklad dwoch lozysk - sprawdziles czy nie sa zatarte ? Sprawdziles czy sa pdpowiednio przekrecone i zablokowane w pozycji ustalajacej tasme ? Czy w twojej pile masz inne prowadnice tasmy ?
Czy po zalozeniu tasmy wykonujesz procedure "zatepienia" fabrycznie ostrych krawedzi ?

I jeszcze jedno - podstawowe pytanie .... czy sprawdziles kierunek zebow w tasmie ? Moze nie "wywinales" tasmy we wlasciwa strone i tniesz "do tylu" ?

Ilosc zebow na cal to tylko jeden z parametrow na jaki zeracasie uwage przy zakupie tasmy, jeszcze wazniejszy jest rozstaw - jak zeby rozchylone sa na boki.

Co do chlodziwa - ma srednie znaczenie, w duzych przemyslowych pilach wcale chlodziwo nie leje sie "ciurkiem" tylko stosuje sie sprezone powietrze i drobne krople emulsji olejowej. Chodzi bardziej o smarowanie tasmy zmniejszajace tarcie i pokrycie jej cienkim filmem oleju ( przeciwko korozji ).

Z mojego doswiadczenia tasma dobrej firmy bimetal ( polecam producenta LENOX ),jedna tasma powinienes przeciac okolo 500 takich profili. Jeden walek aluminiwy przy dobrych ustawienach samo ciecie nie powinno zajac dluzej niz 5 minut ( 12 sztuk na godzine ).

Kiedys zdarzylo mi sie zalozyc nowa tasme ( 63mm szeroka x 2mm grubosc i 9metrow - tasma do naprawde duzej pily ) i przy pierwszym cieciu przez nlad operatora ( nie poprawnie zzmontowany czujnik polozenia ) zjechac pila z duza predkoscia uderzajac w material. Oczywiscie wylamaly sie 4 zeby i wyrwa w pile miala 20mm. Z taka wyrwa dalej ciela - przeskakiwala niemilpsiernie w tym miejscu ale jeszcze pare tygodni z niej wyciagnelismy.Nie polecam ale pokazuje to roznice miedzy dobrym producentem a chinskim gownem.

Dodane 15 minuty 4 sekundy:
Cos mi mowi ze gosciu tnie "do tylu". Czyli wyciaga tasme z pudelka i zaklada na kola nie patrzac czy zeby sa zwrocone w strone ciecia czy w przeciwna.

Jeszcze jedno- jak juz tasma pekla , to w ktorym miejscu ? Na fabrycznym spawie czy gdzies na dlugosci poza spawem ? Czy na tasmie poza miejscem gdzie calkiem pekla sa inne drobne pekniecia ? Jesli sa to czy sa na srodku cay zaczynaja sie od "grzbietu" ?

Czy zeby pily sa stepione w momencie kiedy juz pekla ?
Jak tniesz czy piszczy ?


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Problem z pila tasmowa

#24

Post napisał: jasiu... » 08 lip 2018, 09:50

Z moich doświadczeń - piła nie pęka na skutek zerwania, ale najczęściej na skutek zmęczenia. Trzeba obejrzeć całe prowadzenie taśmy, w którym miejscu może ona być przeginana. Znowu odwołam się do swoich doświadczeń. Nie lubię ciąć polietylenu. Cóż z tego, że miękkie, jak piła na nim pęka dość szybko. Przyczyna prozaiczna. Zęby pociągają materiał na koła prowadzące, zwitki dostają się pomiędzy koło i piłę, powodując jej przekrzywianie, a po pewnej liczbie takich przegięć pęknięcie. Nie da się wtedy omiatać wiórów szczotką, bo polietylen się owija. Pomaga stosowanie bardzo dużych posuwów, tak, żeby wiór wychodził sztywny i nie owijał się na zębach.

Aluminium też tnę i moim zdaniem przyczyną są wióry, których nie umiesz zebrać z piły.podchodzą od strony zębów i na kołach tworzy się przeginanie piły (część bez zębów dotyka kół, tam gdzie zęby taśma jest odpychana przez zabrane wióry.

InżynierzeSpawalniku, w jaki sposób założyć taśmę "odwrotnie", bo mi się nigdy nie zdarzyło. Wydaje mi się, że jest to niemożliwe, musiałbym ją wywinąć "na drugą stronę", a to chyba nie jest takie proste? Nigdy nie zwracałem uwagę, w którą stronę są (niewidoczne, bo zakryte taśmą ochraniającą) skierowane zęby i zawsze, po ściągnięciu (już po założeniu) taśmy, było dobrze!

Nigdy nie pękła mi taśma w miejscu spawu, zawsze pęka przed, albo za spawem.

Moim zdaniem rozwiązanie przyniesie pozbycie się wiórów z taśmy i nie za mały posuw. Taśma musi ciąć wyraźne wióry. Zastąpienie chłodziwa denaturatem też może pomóc, ale smród, a przede wszystkim opary, to niekoniecznie dobry pomysł. Są chłodziwa do aluminium. Jeśli szczotki nie nadążają, to może udałoby się zdmuchiwać wióry powietrzem. Pod osłoną, tam gdzie pracują koła nie ma prawa być wiórów.

Jeszcze jedno. Koła powinny być sztywne, żadnych, najmniejszych nawet ruchów na boki.

Jeszcze jedno InżynierzeSpawalniku. W pile, którą często obsługuję (cięcie do 450 mm, taśma o długości 5.8 metra, szerokość 3 mm) nie stosuje się sprężonego powietrza, a emulsja leje się, żeby chłodzić piłę z trzech rurek. Na początku cięcia, na materiał z góry i po wyjściu piły z materiału, zeby zgrubnie spłukać wióry. Oczywiście nigdy nie stosuję procedury "zatepienia" fabrycznie ostrych krawedzi i nie słyszałem, żeby przy piłach taśmowych ktokolwiek to stosował.

Jeszcze jedno. Czasem piła jest przeginana, bo nie ma prowadzenia przed wejściem w materiał i po wyjściu z materiału. Tam są łożyska i najczęściej takie płytki z kulkami, które sztywno zapewniają prowadzenie piły prostopadle do materiału. Jak tam coś podeszło, to piła jest przegięta, skacze i nie utniesz nią długo. Chodzi o ten element na prawo, powyżej szczotki:

To ma być sztywne i czyste. Piła nie może iść tak:


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: Problem z pila tasmowa

#25

Post napisał: InzSpawalnik » 08 lip 2018, 11:27

Jasiu, ty masz swoje doswiadczenia ja mam swoje.
O zlym kierunku tasmy osobiscie sam sie przekonalem, tak istnieje taka mozliwosc. Tasma tnie tylko w jednym kierunku i ten kierunek mozna zmienic. Osobiscie mialem taki przypadek. Jesli znajde jakis film to dam linka. To samo do procedury "zatepienia" - fabrycznie tasma przychodzi od producenta z ostrymi jak zyletka krawedziami. Profucenci pil zalecaja ich zatarcie na niskich posuwach. Chodzi o kontrolowane zatepienie krawedzi, jesli takiej wstepnej operacji nie zrobisz tylko tniesz od razu na duzych posuwach to szanse na wykruszenie w skali mikro krawedzi sa znacznie wieksze. Co do chlodziwa nakladanego "kropelkowego" przy uzyciu sprezonego powietrza - ponownie przy maszynach gdzie ciety material ma szerokosc nawet ponad 1000mm i ciecie moze trwac 20minut wyobraz sobie ilosc wody i problemy z tym zwiazane. Nawet przy kropelkowym nakladaniu chlodziwa tego zuxytego chlodziwa bylo bardzo duzo. Po 1-dniu ciecia na pile dwuteownikow 512mm ( IPeki ), okolo 20 ciec, caly zbiornik na odpad byl pelny wody i opilkow, czyszczenie zabieralo kolejna godzine. W duzych dystrmavh do ciecia nie uzywa sie ponownie raz uzytego chlodziwa. Takie sa moje doswiadczenia.

Dodane 5 minuty 29 sekundy:
Zuzylem i wymienilem sporo tasm, malych zabawkowych pileczwk 15mm x 0,9mm, 23mm x 1,2mm, 63mm x 2,5mm. Widzialem pekniecia na spawach - w takim wypadku wada jest samej tasmy. Po procesie spajania nastepuje szlifowanie powierzchni, wystarcze ze grubosc w tym miejscu bedzie o 0,1mm mniejsza niz na calej pozostalej dlugosci i to ten obszar bedzie najslabszy w calej pile. Jesli nie sam spaw peknie to pekniecie z duza szansa moze utworzyc sie w bliskim sasiedztwie, panowie mamy do czynienia z gatunkami o wiekszej zawartosci wegla, uwazanymi za trudnospawalne, pracuja przy obciazeniach dynamicznych.


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

Re: Problem z pila tasmowa

#26

Post napisał: Areo84 » 08 lip 2018, 11:49

InzSpawalnik pisze:Cos mi mowi ze gosciu tnie "do tylu". Czyli wyciaga tasme z pudelka i zaklada na kola nie patrzac czy zeby sa zwrocone w strone ciecia czy w przeciwna


Bardzo możliwe. Można też ściągnąć odpowiednią aplikację na smartfona, która pomoże zrobić to poprawnie.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: Problem z pila tasmowa

#27

Post napisał: InzSpawalnik » 08 lip 2018, 12:03

Jesli producent zgrzal tasmy w zla strone to jeden powod, moze byc inny np.: model pily wymaga tasmy w kierunku ruchu wskazowek zegara badz przeciwnym, moze byc standardowa pila tylko kierunek ruch jest odwrotny - silnik podlaczony w zla strone.
Tak jak mowie, zdarzylo mi sie to osobiscie i stanalem jak wryty, nie zdawalem sobie kompletnie sprawy z tego ze tasma moze byc ustawiona w przeciwna strone.
Ale nauka nie poszla w las i kiedys jeden z pracownikow przyszedl z takim problemem ponownie. Widok twarzy pracownika kiedy ktos pokazuje mu ze tasma ma mozliwosc zmiany kierunku - bezcenne.

Udalo mi sie znalezc jeden film na youtubie pokazujacy o co chodzi.

Dodane 1 minuta 5 sekundy:


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

Re: Problem z pila tasmowa

#28

Post napisał: Areo84 » 08 lip 2018, 12:11

ależ nikt twierdzi że to nie możliwe, tylko delikatnie mówiąc dziwne żeby po kilku strzelonych taśmach dalej nie zauważyć że tnie do tyłu. Jeśli wogóle można mówić o jakimkolwiek cięciu odwrotnie założoną taśmą.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: Problem z pila tasmowa

#29

Post napisał: InzSpawalnik » 08 lip 2018, 12:44

Jak widac na zalaczonym obrazku gosciowi peka pila po jednym cieciu, nie zdziwilbym sie gdyby to byl powod.
Slyszales o tzw.: "Jajku Kolumba" ? Najtrudniejsze problemy maja banalnie proste rozwiazania, dopiero kiedy zostana odkryte.

Teraz cos dla kolegi Jasia ktory nie slyszal o tym ze pily sie zatempia w celu wydluzenia ich czasu uzywania:

Artykul o "docieraniu" albo "zatepianiu" - jak zwal tak zwal, dabrycznie nowych ostrych jak zyletka zebow pily w celu wydluzenia zycia pily.

Spotkalem sie z tym osobiscie w instrukcji obslugi pily, niestety jak sie okazuje nie jest to powszechna wiedza bo artykulow o tym jest jak na lekarstwo- pierwszy znalazlem po pol godziny googlowania:

http://www.starrett.com/docs/saw-resour ... f?sfvrsn=2

Dodane 19 minuty 47 sekundy:
Odnosnie stosowania natrysku zamiast strumienia chlodziwa.

Pod ponizszym linkiem znajduje sie odnosnik do pily producenta MEBA. Ot taki Myke Tyson w maszynach do ciecia. Spojrz jaki maly jest zbiorniczek na plyn chlodzaco-smarujacy. Myslisz ze przy profesjonalnym cieciu dla maszyny przez ktora ma przejechac 20 ton dziennie i liczy sie predkosc i jakosc beda uzywac hektolitrow plynu, dolewac go i oprozniac zbiornik z zuzytym albo uzywac ten sam zuzyty plyn z przepalonym olejem, pylem z rdzy i innymi zabrudzeniami ? Nie.

https://www.meba-saw.com/en/mitre-cut-b ... id-41.html


I jeszcze jedno spostrzezenie, Jasiu dodales dwa obrazki - ciekawe czy zauwazyles ze na pierwszym z nich ba tasmie pily znajduja sie ciemne smugi ? Wiesz co to jest ? Niby zdjecie pokazuje nowa pile i nowa szczotke i nowa tasme a ja widze tam czarne smugi. Czy poznasz chorobe po objawach ? Ta czarna smuzka to albo olej z systemu docisku ( jesli taki jest stosowany ) albo smar z lozysk przez ktore przechodzi tasma. W pierwszym przypadku dojdzie po pewnym czadie do obnizenia poziomu oleju w ukladzie hydraulicznym a w drugim do zatarcia lozyska. Przerabialem i jedno i drugie niestety.


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

Re: Problem z pila tasmowa

#30

Post napisał: Areo84 » 08 lip 2018, 12:46

mikrofazy na krawędziach skrawających płytek czy innych narzędzi skrawających są często stosowane przez producentów dla wydłużenia żywotności ostrza. Co do pił taśmowych lekkie przytępienie pewnie też da podobny efekt.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”