Co prawda tłumaczył się, że model z hamulcem robiony jest na zamówienie, a w chiński nowy rok nikt przez dwa tygodnie nie będzie pracował, ale silnik dotarł dopiero wczoraj...
Zrobiłem kilka testów i nie jestem zachwycony.
Podejrzewam, że problem leży w sterowniku, do którego nie mam instrukcji, a nawet gdybym miał, to tam nie ma żadnego interfejsu do programowania parametrów , są tylko DIP-switch do ustawiania prądu i mikrokroku.
Co prawda dysponuję tylko wagą do bagażu, więc mało precyzyjnym narzędziem pomiarowym, ale na 60 Nm w żaden sposób to nie wygląda...
Hamulec działa dość dobrze, choć 60 Nm też nie utrzyma...
Dodane 20 minuty 54 sekundy:
No i wszystko jasne...
Przypomniałem sobie, że Chińczyk przysłał mi manual do drajwera.
Po chińsku, więc nie czytałem.
Ale teraz, wiedząc czego szukać, wrzuciłem go do Google Translatora i dostałem to, czego się niestety spodziewałem...
Czyli mówiąc po polsku, prąd jest ograniczany w czasie postoju...7. Prąd jest automatycznie zmniejszany podczas statycznego
Prze tę zieloną paranoję nasza cywilizacja upadnie...
Teraz wszystko się zgadza - silnik jest nominalnie na 8,5A drajwer daje maksymalnie 7,2A, a na postoju zapewne połowę, czyli jakieś 3,6A.
Teraz moje pomiary dające jakieś 20-25 Nm mają sens i niestety mogą być prawdziwe...