Sila nacisku - jak to rozumiec

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.
Awatar użytkownika

pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#21

Post napisał: pasierbo » 27 wrz 2010, 16:47

Ja bym tego tak nie grzał. Wolałbym poczekać. ciekawe czy to tworzywo jest termoplastyczne. Jeśli tak to 100C może je już uplastyczniać lekko albo zmniejszać jego moduł younga. Można przeprowadzić próbę na kawałku co się z nim dzieje po nagrzaniu.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#22

Post napisał: kostner » 29 wrz 2010, 18:45

@ pasierbo
Tworzywo moze pracowac w temp 140 st. Klej max 180st.- przy tej temp schniecia uzyskuje ponad 2.5 razy wieksza wytrzymalosc niz przy twardnieciu w temp. pokojowej.

Kupilem termometr na podczerwien zeby zmierzyc temperature podczas grzania i okazalo sie ze max osiagam na srodku 60 st - po bokach juz tylko 40. Dlatego obnizylem cala os nad spirale i osiagnalem na srodku 80 a po bokach 57 - w ten sposob skrocilem czas twardniecia kleju do okolo 1h. Juz nie dociskalem tak mocno jak na poczatku tylko lekko zeby byl docisk. Chwycilo tak jak powinno :). Klej rozprowadzilem po tworzywie i wtarlem go a dopiero potem szpachla zebata zebralem nadmiar. Kurcze zeby dobrze przykleic to trzeba miec fucking mature ehhh. Wieczorem zamieszcze pare zdjec o co wogole chodzilo w calej zabawie.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#23

Post napisał: ALZ » 29 wrz 2010, 20:08

Bo cały świat się zmienia :mrgreen: i stare powiedzenie stolarzy "klej najlepiej trzyma jak go nie ma" nie ma tutaj zastosowania. Poza tym niektóre instrukcje są tak pisane ( a raczej tłumaczone) że nieraz się człowiek zastanawia - co autor miał na myśli. Ale są i pozytywy, inni będą się mieli kogo zapytać :razz:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7609
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#24

Post napisał: pukury » 29 wrz 2010, 20:18

witam .
chętnie bym poczytał instrukcję .
chyba tylko klej do płytek - atlas - nakłada się grubo .
i butapren i cyjanoakryl i inne - cieniutko .
ale - może trzeba grubo , jak tak to powinni to być w instrukcji .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#25

Post napisał: kostner » 29 wrz 2010, 22:01

nie nie klej nakladalem szpachelka zebata co powoduje ze po docisnieciu klej sie rownomiernie rozklada a lekkie docisniecie wyciska go na zewnatrz i w srodku zostaje bardzo cienka warstwa jakies 0,1-0,2 mm. Mocne scisniecie spowodowalo rozciagniecie okladziny w wyniku czego po zdjeciu docisku i ostudzeniu nastapil skurcz i zerwanie polaczenia klejowego. Taka moja teoria :) Akurat jestem w trakcie oklejania blizniaczego detalu robie fotki zeby pokazac co i jak.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


WITT
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 50
Rejestracja: 08 lip 2009, 08:16
Lokalizacja: lublin

#26

Post napisał: WITT » 20 paź 2010, 23:14

wit wita

powiem tak czesto jest niekorzystny tak duzy rozpad temp. max powinien byc 5C ale jest to teoria a praktyka jest taka ze trzeba skleic detal.
Z mojego doświadczenia powiem,że ważna jest przygotowaanie ( trawienie anodowanie itd.) np.aluminium sie utleni i klej odpadnie.

Pozdraiwiam
wit

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#27

Post napisał: kostner » 20 paź 2010, 23:36

no i zapomnialem zamiescic fotki - a temat jest ciekawy szczegolnie dla kogos kto by chcial regenerowac maszyne.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”