Frezarka 150x110 - bardzo początkujący budowniczy

Witam

Na początku chciałem zaznaczyć iż dopiero się "wgryzam" w temat CNC.
Z elektroniki jestem zielony całkowicie jednak mam wielką ochotę zbudować swoją pierwsza maszynę.

Jestem w posiadaniu następujących elementów:

Podstawa pod blat o wymiarach 150cm dł x 110 cm szerokości.
Zbudowany jest z profili 8x4x2
Jak widać na zdjęciu nie jest spawany a skręcany:







Blat jak na razie nie ma nóg jednak już stoją obok i czekają na montaż - będą wykonane z profili 8x8x4.

Dodatkowo posiadam:

3 silniki krokowe bipolarne
Napięcie 3,2V
Prąd 2,8A / faze
1,13 om / faze
3,6 mH / faze
Moc 1,89 Nm
Skok 0,9 stopnia (400 kroków)lub 1,8 stopnia (200 kroków)
4 wyprowadzenia
wymiary 56 / 76mm
długość osi 20mm

oraz:

Płyta główna

* umożliwia podłączenie 3 opcjonalnie 4 sterowników bipolarnych
* ustawianie trybu pracy dla każdego sterownika (pół krok / pełny krok)
* wyłączniki krańcowe dla każdego z silników X,Y,Z
* dwa przekażniki do urządzeń dodatkowych

Np.chłodzenie narzędzia , usuwanie resztek materiału

* Wyłącznik awaryjny STOP
* Zasilanie 12V

Trzy sterowniki bipolarne

* napięcie zasilania silnika max45V
* prąd max 6A / fazę
* część sterująca 5V zasilana z płyty głównej
* regulacja prądu uzwojenia
* wyjście synchronizacji czopera
* Praca z pół krokiem lub pełnym krokiem


Teraz założenia:

Chciałbym maszyną frezować drewno i plexi.

Pytania:

- jako że nie znam się na tym to jaki zasilacz należy podłączyć ?
- czy bramę wykonywać z profili stalowych czy też aluminiowych?
- czy wałek osi X wystarczy 20fi czy lepiej 25fi?
- to samo pytanie dotyczy osi Y
- czy śruby 20x4 na X oraz 18x4 na Y i Z będą ok?

Kolejne pytanie na pewno pojawią się z czasem.
Postaram również połączyć tutaj projekt samej maszyny.

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi.

Pozdrawiam
Marcin

M2Grzegorczyk pisze:
- jako że nie znam się na tym to jaki zasilacz należy podłączyć ?
- czy bramę wykonywać z profili stalowych czy też aluminiowych?
- czy wałek osi X wystarczy 20fi czy lepiej 25fi?
- to samo pytanie dotyczy osi Y
- czy śruby 20x4 na X oraz 18x4 na Y i Z będą ok?

Kolejne pytanie na pewno pojawią się z czasem.
Postaram również połączyć tutaj projekt samej maszyny.

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi.

Pozdrawiam
Marcin

Transformator do zasilacza dobierasz w zależności od silników, temat poruszany na forum jak i w instrukcji zasilacza ze strony sponsora forum. Kupujesz zasilacz a transformator jaki ci będzie potrzebny np. na allegro.

Bramę można i z tego i z tego zalezy jak będzie ona wyglądać, grunt żeby trzymałą sztywność i spełniała swoją rolę.

Wałki w zależności od pola roboczego muszą być podparte lub nie, rozmiar stołu sugeruje żeby zastosować np wałki fi20 podparte. to samo dotyczy obu osi.

Śruby lepiej te mniejsze. Skok ten sam tylko że obciążenia wzdłużne większe wytrzyma większa, jako ze obciążenia z frezowania twoich materiałów są wielokrotnie mniejsze od tych które wytrzyma gwint to polecam nawet coś mniejszego bo przy takiej średnicy to maszyna straci na dynamice poprzez konieczność obracania dużej masy.

Sprecyzuj założenia to ci tu panowie doradzą.

Wydaje mi sie ze te połączenia skręcane sa niezbyt szczęśliwe.

Lepiej chyba by było jakby profile leżały na sobie i były skręcone ścianka do ścianki.
Ja tak zrobiłem i jest za***iście.

Najlepiej podrzuć jakis rysunek jak to w całosci ma wyglądac bo jeszcze nie czuje do konca tego tematu

Myślę że należałoby pospawać profile od góry i od dołu napewno rama byłaby sztywniejsza
Silniki do cięcia i frezowania PCV PLEXI będą OK natomiast do drewna napewno za słabe.

Pomyśl o listwach żebatych na długich bokach wzamian za srubę ,zastosowałem takie rozwiązani w swojej maszynie (zdjecia w galeri) i sprawdza się doskonale

Konstrukcja bardzo ciekawa. Wydaje mi się, że ta skręcana rama spisze się na medal.
Osobiście poszedłbym dalej i bramę wykonał tę samą techniką.

Zrobiłem podobnie jak kolega, wszystko na kotownikach podkładki ale podczas pracy maszyny wszystko drży i śruby sie wiecznie luzuja i rozkrecaja a przez to sztywnośc konstrukcji spada myslałem w koncu o uzyciu czegos takiego

http://www.autokosmetyki.pl/proseal_prz ... rers_id=64

Nie wiem czy się sprawdza bo w końcu postanowiłem jednak przerobić maszynę na inny typ połączeń.

Dobrym rozwiązaniem jest użycie kleju (epidian) do skręcanej konstrukcji.
W takim przypadku należy najpierw skręcaną konstrukcję precyzyjnie wyregulować ,
kołkami ustalić właściwe położenie, rozkręcić i ponownie skręcić na klej.
Niestety rozkleić już się nie da.

Amor pisze:Zrobiłem podobnie jak kolega, wszystko na kotownikach podkładki ale podczas pracy maszyny wszystko drży i śruby sie wiecznie luzuja i rozkrecaja a przez to sztywnośc konstrukcji spada myslałem w koncu o uzyciu czegos takiego

http://www.autokosmetyki.pl/proseal_prz ... rers_id=64

Nie wiem czy się sprawdza bo w końcu postanowiłem jednak przerobić maszynę na inny typ połączeń.

Taki wypełniacz do połączeń gwintowych to dobra sprawa. Mysle ze nie ma prawa sie nic rozkrecić przy rezonansie z krokówek i z obróbki.
I da sie takie połączenie rozkręcić. Sam to zamierzam zastosować do swojej maszynki, tyle ze ja jeszcze wszystko kołkuje, Koledze tez bym radził ustalenie konstrukcji

Epidian nie nadaje się do klejenia tego typu połączeń jest zbyt sztywny i popęka. Są specjalne pasty do klejenia gwintów firmy LOCTITE. Do kupienia w sklepach technicznych lub allegro

Narysowałem część projektu:




Nogi będą miały wysokość 500mm.
Wykonane z profili 80x80x4
Profile pomiędzy nogami to 80x40x2.

Wałek na osi X to WV 20
Podpory TSN 2070 G