Pytanie

Najwierniejszym tłumaczeniem biblii na język polski jest biblia gdańska i w niej podany przez ciebie werset Iza 11,12 brzmi: I podniesie chorągwie między poganami, a zgromadzi wygnanych z Izraela, a rozproszonych z Judy zbierze ze czterech stron ziemi.

Co powiesz o innych wersetach które podałem, tam nic nie ma o krańcach ? czy z tych wersetów nie wynika że ziemia jest okrągła ?

Co do fałszowania słowa, kto je fałszuje ? i w jakim celu?

Zamieszczam tu kawałek artykułu przypadkowo znalezionego w necie poświęconego autentyczności Biblii

Czy z biegiem czasu Biblia była modyfikowana i uległa zniekształceniu?

Niektórzy sądzą, że Nowy Testament uległ zniekształceniu na kolejnych etapach procesu wielokrotnego przepisywania i tłumaczenia. Gdyby przekłady Biblii przygotowywano na podstawie innych tłumaczeń, byłby to pewien argument. Jednak tłumacze ksiąg biblijnych korzystają bezpośrednio z oryginalnego tekstu źródłowego w języku greckim, hebrajskim i aramejskim, który jest dostępny w tysiącach starożytnych rękopisów.

Wiemy na przykład, że używany przez nas współcześnie Nowy Testament jest wierny oryginałowi, ponieważ:
1. Mamy do dyspozycji ogromną liczbę rękopisów -- ponad 24 tysiące.
2. Rękopisy zgadzają się ze sobą co do słowa w 99,5% przypadków.
3. Daty powstania wielu z tych rękopisów są zbliżone do daty powstania oryginałów

Gdy porównamy tekst wybranego rękopisu z innym, stopień zgodności jest zadziwiający. Czasami występują różnice w pisowni, a niektóre słowa są zamienione miejscami, ale nie ma to większego znaczenia. Jeśli chodzi o szyk wyrazów, Bruce M. Metzger, emerytowany profesor Princeton Theological Seminary, wyjaśnia: „W języku angielskim zdania «Dog bites man» [Pies gryzie człowieka] i «Man bites dog» [Człowiek gryzie psa] oddziela kolosalna różnica -- kolejność wyrazów ma wpływ na znaczenie w zdaniu angielskim. Jednak w grece szyk wyrazów nie ma takiego znaczenia. Dane słowo pełni rolę podmiotu zdania niezależnie od tego, gdzie zostanie w nim umieszczone”5 [język polski jest pod tym względem podobny do greki ze względu na użycie określonych końcówek deklinacyjnych, jak widać na powyższym przykładzie -- przyp. tłum].

Dr Ravi Zacharias, profesor wizytujący na Uniwersytecie Oksfordzkim, zauważa: „W istocie Nowy Testament jest bez wątpienia najlepiej poświadczonym pismem starożytnym pod względem liczby rękopisów, okresu oddzielającego wydarzenia i relacjonujące je dokumenty, a także różnorodności dostępnych źródeł, które mogą owe relacje potwierdzić albo podważyć. Nie dysponujemy porównywalnym materiałem potwierdzającym wierność i spójność zachowanego tekstu w przypadku jakiegokolwiek innego pisma starożytnego”6.

Nowy Testament jest najbardziej wiarygodnym dokumentem starożytnym dostępnym w historii ludzkości. Stopień spójności zachowanego tekstu jest większy niż w przypadku pism Platona czy Iliady Homera.

Również tekst Starego Testamentu został zachowany z wyjątkową starannością. Współczesne przekłady znajdują poparcie w licznych starożytnych rękopisach w języku hebrajskim i greckim, w tym w Zwojach znad Morza Martwego (Rękopisach z Qumran) odkrytych w połowie XX wieku. Rękopisy te, datowane na ok. 150 r. przed Chrystusem, zawierają najstarsze zachowane fragmenty pochodzące z niemal wszystkich ksiąg Starego Testamentu. Podobieństwo Zwojów znad Morza Martwego do rękopisów powstałych prawie 1000 lat później stanowi dowód na to, z jaką pieczołowitością starożytni skrybowie hebrajscy kopiowali swoje pisma.



Z tego co wiem to tylko Światkwie Jehowe zmienili Biblię na taką aby pasowało wszystko do ich teorii.

Mam rozumieć, że nie wierzysz w stworzenie świata co by oznaczało, że nie wierzysz też w Boga ? I za razem rozumiem, że wierzysz w ewolucję czyli, że pochodzisz od małpy?

witam.
o j - proponowałbym się nieco bardziej " wgryźć " w temat .
to wcale nie takie proste - rękopisy i oryginały .
myślę że nie miejsce na dyskusje teologiczne - ale nie ma żadnego " oryginału " nowego Testamentu ( jak i Starego ) .
w wyniku analizy czysto lingwistycznej ustalono że poszczególne Ewangelie nie powstały w tym samym czasie .
poza tym - jeżeli czytałeś Nowy Testament to chyba zwróciłeś uwagę na ewidentne sprzeczności w tym tekście ?
poza tym co się stało na pewnym soborze ? - nastąpiła selekcja tekstów i tylko co poniektóre ( wygodne ) zostały włączone w Nowy Testament - reszta to apokryfy nie traktowane jako Słowo Boże .
ale to tak na marginesie - ja nie mam się zamiaru wdawać w dyskusję ( ani prowadzić ewangelizacji ) .
ziemia jest płaska a podtrzymują ja 4 nagie kobiety
pozdrawiam .

a ja myslałem ze będą to sie klocić na temat 5 dych czy 5 setek a tu temat zjechał na biblie i te sprawy związane z czarnymi
tak na marginesie dla wnikliwych
http://franzbardon.pl/hermetyzm.php

Zjechał, bo ktoś wypił 5 setek i na filozofowanie mu się zebrało. A ja dalej nie wiem, gdzie za pięć setek dam pięć dych. Proszę o adres tego baru

jasiu... pisze:A ja dalej nie wiem, gdzie za pięć setek dam pięć dych. Proszę o adres tego baru

Przyjedź do Szczecina to Ci pokarzę
No i dotrzymam towarzystwa
Możemy nawet rzeczone pięś setek pomnorzyć

Tu to przesadziles !!!

Mam rozumieć, że nie wierzysz w stworzenie świata co by oznaczało, że nie wierzysz też w Boga ? I za razem rozumiem, że wierzysz w ewolucję czyli, że pochodzisz od małpy?

czy widziales gdzies w moim poscie abym napisal ze wierze w ewolucje? z pewnoscia nie! ponioslo Cie i to mocno.

Tu to przesadziles !!!

Jeśli cię to obraża to PRZEPRASZAM nie mam złych intencji po prostu chciałem cię zapytać tak jak ty mnie na początku " kto ci takich głupot naopowiadał o ewolucji" i rozumiesz, musiałem zbadać z kim mam do czynienia.

Ale myślę, że nie obraziłeś się na tyle aby nie odpowiedzieć mi na pozostałe pytania?

Trafiłem na ten wątek jakby rykoszetem, skacząc po innych tematach ale tok dyskusji spowodował silne depnięcie na hamulec. Dobrze że rozmowa toczy się w dziale "na luzie" bo jakoś dotąd CNC nie kojarzyło mi się nijak z Biblią i z tego między innymi powodu to forum traktowałem jako swoisty azyl przed wszelką namolną propagandą. Mnie akurat teoria ewolucji podoba się i chociaż jest to tylko teoria w której nie wszystko jest jeszcze do końca jasne i poukładane to z grubsza trzyma się kupy. Nie ma akurat znaczenia że powstała dużo później niż Biblia. CNC też jest młodsze od pierwszego młotka i przecinaka. Nie można zamykać ze względów religijnych oczu i uszu na dowody popierające tę niewygodną dla wielu teorię w postaci choćby odkryć archeologicznych. Zresztą najlepiej pogawędzić sobie z jakimś duchownym i naprowadzić go na ten temat.
Księża też czytają książki, oglądają filmy i różne programy poznawcze i naukowe. Są wśród nich ludzie ze stopniami naukowymi. Okazuje się że wszystkie teorie i światopoglądy przy odrobinie dobrej woli można zgrabnie połączyć w całość i dzisiaj mądry ksiądz nie zaryzykuje powiedzenia że wyznawca teorii Darwina powinien szukać krewnych na drzewach w buszu a inni nie muszą. Nigdzie w Biblii nie napisano przecież (o ile wiem) jak wyglądali Adam i Ewa, dlatego kto wie czy i księdza krewnych tam nie ma. Taki podział na zwalczających się nawzajem zwolenników i przeciwników Darwina pokutuje bez sensu od prawie dwóch wieków i czas najwyższy żeby ci co wywołali ze zwykłej głupoty walkę stuknęli się w końcu siarczyście w mózgownicę i ogłosili pokój. Jeżeli nie nastąpi oddzielenie bądź pogodzenie światopoglądu i odkryć oraz teorii naukowych to dojdzie do tego że i wśród bywalców forum CNC nastąpi jakiś podział na wojujące klany. Tych którzy do naprawy lub uruchomienia sterownika używają miernika i lutownicy oraz tych którzy preferują trzy "zdrowaśki". Jedno drugiego nie wyklucza więc po co swary?

diodas1 pisze:po co swary?

Temat jak sam zauważyłeś jest w dziale na luzie, także nie ma przeciwwskazań aby pogadać na inne tematy, trzeba mięć tęż i na takie tematy jakąś wiedzę, także zachęcam więcej osób do wyrażania swego zdania na ten temat...

A co do swarów to nie raz zawrzało w postach na tematy maszyn i dochodziło do takich spięć, że nie którym zostały usunięte konta...

Dla dociekliwych , "STWORZENIE CZY EWOLUCJA" znalazłem ciekawy film, obejrzałem go z zaciekawieniem, trwa on ponad godzinę, wykrocie sobie godzinkę z codziennej gonitwy i powiedzcie co o tym myślicie ... jest też w tym filmie mowa o temacie jaki poruszony został w tym poście na temat - okrągła czy płaska ziemia... LINK DO FILMU

diodas1 pisze:Taki podział na zwalczających się nawzajem zwolenników i przeciwników Darwina pokutuje bez sensu od prawie dwóch wieków

Tu nikt sie nie zwalcza tylko sobie ludziska dyskutuja ot co
A temat stary jak ludzkość i w teorii Darwina są nie wyjaśnione i nie udowodnione place
a w teorii biblijnej nic nie trzeba udowadniać
albo wierzysz , albo nie i kropka
Natomiast co do dyskusji z księdzem to zapmonijcie
Większość księzy nie chce i nie umie dyskutować