Odlewany korpus do frezarki

teraz się robi z aluminium bloki i żeliwa też a kiedyś z żeliwa i te stare się właśnie poniewierają wszedzie, wczoraj oddawałem na złom dwa bloki a nmiałemawet głowice żeliwną z corsy 1.0 . myśle że jest to żeliwo najwyższej jakości ale nie byłem pewien czy to takie potrzebne

Panowie:

40zł za kg to:

Przygotowanie modelu układu wlewowego
Przygotowanie skrzynek formierskich
przygotowanie formy
wykonanie odlewu
odcięcie nadlewów i układu wlewowego

A to wszystko poza produkcją seryjną jaką się na codzień zakład zajmuje. Tak btw to nie wiem czy się nie walnałem z tymi 40zł ale coś mi tak ciągle po głowie chodzi.
Ponadto jak odleją w odlewni to masz pewność że korpus jest np z GJL250 a nie z niewiadomego pochodzenia i składu mieszanki. Masz pewność ze odlew będzie wykonany poprawnie (mają roentgena na miejscu to prześwietlą). Kolega robi modele to powie ze to nie taka prosta sprawa jak się wydaje. Ogromny wpływ na gotowy produkt mają takie zmienne jak :

Kształt, wielkość, promienie, pochylenia modelu
Kształt i wielkość układu wlewowego (jego parametry liczy się w zalezności od wielkości i kształtu modelu)
obecność lub brak rdzeni (przy odlewaniu korpusów występują rdzenie)
Sposób, a raczej jakość zaformowania odlewu (w przypadku jednostkowej produkcji robi się to ręcznie)
Do poprawnego zaformowania odlewu tak aby świadomie sterować jego prędkością krzepnięcia, jakością trzeba mieć kozackie doświadczenie.
Aby odlać bez wad trzeba proces kontrolować (grzanie, dodatki etc) co nie jest takie proste jeśli nie ma się doświadczenia.

Tak więc wykonanie poprawnego odlewu korpusu frezarki w domu jest w 99%niemożliwe.

Mrozik pisze:Panowie:

40zł za kg to:

Przygotowanie modelu układu wlewowego
Przygotowanie skrzynek formierskich
przygotowanie formy
wykonanie odlewu
odcięcie nadlewów i układu wlewowego

A to wszystko poza produkcją seryjną jaką się na codzień zakład zajmuje. Tak btw to nie wiem czy się nie walnałem z tymi 40zł ale coś mi tak ciągle po głowie chodzi.
Ponadto jak odleją w odlewni to masz pewność że korpus jest np z GJL250 a nie z niewiadomego pochodzenia i składu mieszanki. Masz pewność ze odlew będzie wykonany poprawnie (mają roentgena na miejscu to prześwietlą). Kolega robi modele to powie ze to nie taka prosta sprawa jak się wydaje. Ogromny wpływ na gotowy produkt mają takie zmienne jak :

Kształt, wielkość, promienie, pochylenia modelu
Kształt i wielkość układu wlewowego (jego parametry liczy się w zalezności od wielkości i kształtu modelu)
obecność lub brak rdzeni (przy odlewaniu korpusów występują rdzenie)
Sposób, a raczej jakość zaformowania odlewu (w przypadku jednostkowej produkcji robi się to ręcznie)
Do poprawnego zaformowania odlewu tak aby świadomie sterować jego prędkością krzepnięcia, jakością trzeba mieć kozackie doświadczenie.
Aby odlać bez wad trzeba proces kontrolować (grzanie, dodatki etc) co nie jest takie proste jeśli nie ma się doświadczenia.

Tak więc wykonanie poprawnego odlewu korpusu frezarki w domu jest w 99%niemożliwe.

Dokładnie - przemyślany model to polowa sukcesu. Widzę że nieco liznąłeś odlewnictwa. W domu zrobić coś takiego to niewykonalne, ja mam możliwości to wykonać i coraz bardziej idę w tą stronę żeby zrobić model i odlać. Czytam to forum i dopracowuje mój projekt. Dziekuję za wszystkie wypowiedzi.

Pozdrawiam

co nieco liznąłem, na tyle żeby sobie z pewnych rzeczy zdawać sprawę. kolejny problem taki że odlać to jedno, a obrobić to drugie. Osobiście z chęcią zwiedził bym odlewnię żeliwa albo metali kolorowych ale nie ma takiej opcji bez znajomego w środku.

Małe sprostowanie, ta cena nie dała mi spokoju i dzisiaj rozmawiałem z jednym gostkiem i mówił ze cena wyrobu gotowego kształtuje sie na poziomie 12zł za kg. Także bardziej optymistycznie. Nie wiem skąd mi się ta cena 40zł wzięła w głowie ale przepraszam wszystkich za wprowadzenie w błąd.

40 PLN to może brąz kosztować.

BRĄZ KOSZTUJE 100-120