Planuję zrobić frezarkę o polu pracy jak w temacie z nieruchomą bramą. To będzie pierwsza konstrukcja. Początkowo planowałem konstrukcję aluminiową skręcaną, ale ostatecznie zdecydowałem się na stalową spawano-skręcaną. Zamierzam frezować w metalach kolorowych, ale i w stali by się przydało, w związku z tym mam kilka wątpliwości:
-po pierwsze konstrukcja, tu pytanie do gmaro: Twoje konstrukcje, np: https://www.cnc.info.pl/topics60...vt10554.htm wyglądają na solidne, czy próbowałeś frezować tym w stali, oczywiście po wymianie wałków na grubsze ew. prowadnice, silników krokowych i przede wszystkim wrzeciona? Chodzi o to czy tego typu konstrukcja będzie wystarczająco sztywna do pracy w stali i bezproblemowej pracy w alu.
Przy okazji, czy ktoś mógłby polecić jakąś firmę w okolicach Krakowa, która wykona konstrukcję, głównie chodzi o spawanie, frezowanie i wiercenie. Na wyżarzanie coś się znajdzie (mniejszy wybór

-kolejne pytanie: wałki czy prowadnice, wałki wychodzą taniej, a że nie będą długie, dałbym fi 30 to może będą wystarczająco sztywne? Choć sam skłaniam się raczej ku prowadnicom.
Inne parametry:
-silniki krokowe 3Nm (może troszke więcej) - tu niestety cena zmusza do rezygnacji z serwomotorów
-śruby kulowe fi20 lub fi25
-wrzeciono ELTE 2,2 lub 3,3 kW
Jakieś rysunki postaram się wrzucić po weekendzie, trzeba powoli do przodu ruszać...
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.