Bedac w naszej ukochanej Biedronce kupiłem takie wielkie pieczarki na grila ale zrobiłem je w cieście . Wyszło to bardzo smakowicie wiec przepis sprawdzony i opisze co i jak .
Tak wiec chodzi takie wielkie pieczarki z Biedronki . One sa pakowane w zasobniki po trzy sztuki o wadze okolo 0,5 kg .
Na posilek dla jednej osoby wystarczy polowa zasobnika .
Na rodzinny posilek dwie dorosłe osoby plus dzieciak powinien wystarczyć jeden zasobnik . Oczywiscie plus ziemniaczki ,surówka itp.
Podam proporcje dla jednej osoby . Na koniec podam swoja ocene .
=============
Bieremy naczynie w którym mozemy miksowac ,zeby nie chlapało na boki .
Dajemy tam jedno jajo kurze . Sol . Pieprz .Cukier . Troche aromatów z ziół jakie ktoś lubi . Miksujemy to mechanicznie dodajemy 25 ml mleka . i miksując dodajemy mąke stopniwo do osiagniecia odpowiedniej gestosci .Grzyby kroimy w plastry o grubosci 1 cm .
Dodane 7 minuty 52 sekundy:
Gestoś ma być taka zeby latwo dało sie obtaczać grzyby i zeby to latwo nie spływało ,no inaczej nie potrafie tego opisac , To ciasto ma sie przyklejać łatwo do pieczarek i nie może być ani zbyt geste ani za rzadkie .
Na patelnie dajemy olej aby pokrył przynajmniej na 2 milimetry patelnie i smażymy . Intensywnosc grzania ma być taka aby po dwuch minutach smażenia ciasto zrobiło sie mocno słomkowe ,potem przewracamy grzyby na drugą strone .
Dodane 3 minuty 12 sekundy:
I na koniec moje odczucia . Smak mega grzybowy ,same grzyby sa soczyste nie suche ,smarzone w ciescie zachowują wody i smak . Ciasto miejscowo chrupiące dopasowane do smaku grzybów .Intensywność soli i pieprzu jest indywidualna ,kazdy ma znależć swoje premium .Dodatek cukru jak dla mnie intensyfikuje smaki ,mały dodatek dla porcji na jedną osobe około pół płaskiej małej lyżeczki
Dodane 19 minuty 18 sekundy:
pitsa pisze: ↑14 sie 2025, 07:57
Wychodzimy z warsztatu do ogrodu, zrywamy z drzewa gruszkę, przecieramy o flanelową koszulę od środka w miejscu gdzie jeszcze nie jest wysmarowana, wgryzamy się w owoc i delektujemy naturalnym smakiem.
Mniej wiecej oto chodzi .Ale dodałbym . Wylazimy z swojej pieczary ,myjemy łapy i szukamy gruszki w ogrodzie . Ale pewnie to samo miałes na mysli.