Łożyska wrzeciona poszukiwane ---------- Help
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 262
- Rejestracja: 16 gru 2007, 12:13
- Lokalizacja: Rybnik
skoczek,
Znam te problemy przy czyszczeniu wrzeciennika, już remontowałem kilka maszyn u siebie i wiem, że czyszczenie wrzeciennika nie należy do najprzyjemniejszych prac przy tokarce i wykorzystuję do tego metody, które przedstawiłeś.
Kupiłem miesiąc temu C11MB 450x750 do remontu, do wymiany jest także masa łożysk i kilka kół zębatych w suporcie, ogólnie jest sprawna, ale też będę ją rozbierał w mak i składał od podstaw - będzie powtórka z rozrywki. C11 po remoncie będzie na sprzedaż, obecnie wygląda przeciętnie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32b ... 37531.html - fotka zrobiona jeszcze u byłego właściciela.
Znam te problemy przy czyszczeniu wrzeciennika, już remontowałem kilka maszyn u siebie i wiem, że czyszczenie wrzeciennika nie należy do najprzyjemniejszych prac przy tokarce i wykorzystuję do tego metody, które przedstawiłeś.
Kupiłem miesiąc temu C11MB 450x750 do remontu, do wymiany jest także masa łożysk i kilka kół zębatych w suporcie, ogólnie jest sprawna, ale też będę ją rozbierał w mak i składał od podstaw - będzie powtórka z rozrywki. C11 po remoncie będzie na sprzedaż, obecnie wygląda przeciętnie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32b ... 37531.html - fotka zrobiona jeszcze u byłego właściciela.
Remonty bieżące i kapitalne mini i midi koparek gąsienicowych.
601081098
601081098
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
- Lokalizacja: Śląsk
Witam .Miałem przyjemność remontować taka maszyne i musze powiedzieć że jedna rzecz w tej maszynie a raczej rozwiazanie konstrukcyjne jest godna polecenia .Mianowicie chodzi o zamocowanie silnika .Cały silnik jest przykręcony do płyty a ta zamocowana na zawiasie i w prosty sposob mozna bez wysiłku silnik serwisować .Mankamentem tych tokarek jest słaba jakość żeliwa na łożą .Moja miała prawie 2 milimetry przy uchwycie kołyski a maszyna nie pracowała na produkcji .Oczywiście łoża nie hartowane .Nie posiada reduktora cały uklad skupiony w wrzecienniku no i sprzeglo to proste rozwiazanie i bardzo podobne do TUE -40.( poza sprzegłem).Wracając do silnika to w poruwnaniu z wyjmowaniem np reduktora z silnikiem z TUB -32
lub TUD _50
to bułka z masłem Pozdrawiam!!!


-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 262
- Rejestracja: 16 gru 2007, 12:13
- Lokalizacja: Rybnik
Frantz,
Sposób zamocowania silnika jest faktycznie godny pochwały, a wygląda to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a06 ... 332f4.html
Regulacja napięcia jest na zawiasie na którym odchyla się to ramię z silnikiem, a jeżeli chodzi o demontaż silnika to jest to dosłownie 10minut roboty.
Ja miałem już kilkanaście bułgarek u siebie np CU400 CU500 CU580M C11MB C11MT i w każdej było wykorzystane to specyficzne rozwiązanie, nie wiem jak jest w CU401 i CU502 bo nie miałem tych maszyn, ale Wiesiek ma 502-kę to się wypowie.
W przypadku C11MB spotkałem już wersje z nie hartowanym łożem, ale modele C11MT miały już wszystkie hartowane łoża.
Wszystkie z w/w maszyn nie posiadają reduktora (nie wiem jak jest w CU401 i 502).
Napęd z silnika jest przekazywany pasami bezpośrednio na wrzeciennik.
O reduktorze z TUB32 chciałbym zapomnieć, a dokładniej o jego hałaśliwej pracy. Zamówiłem zestaw kół zębatych w ZM Tarnów do reduktora i poskładaliśmy go od podstaw i dalej wył. TUB32 ma według mnie tylko jedną zaletę - łożyskowanie wrzeciona na panewkach, nie będę wspominał już o zaletach takiego rozwiązania.
Sposób zamocowania silnika jest faktycznie godny pochwały, a wygląda to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a06 ... 332f4.html
Regulacja napięcia jest na zawiasie na którym odchyla się to ramię z silnikiem, a jeżeli chodzi o demontaż silnika to jest to dosłownie 10minut roboty.
Ja miałem już kilkanaście bułgarek u siebie np CU400 CU500 CU580M C11MB C11MT i w każdej było wykorzystane to specyficzne rozwiązanie, nie wiem jak jest w CU401 i CU502 bo nie miałem tych maszyn, ale Wiesiek ma 502-kę to się wypowie.
W przypadku C11MB spotkałem już wersje z nie hartowanym łożem, ale modele C11MT miały już wszystkie hartowane łoża.
Wszystkie z w/w maszyn nie posiadają reduktora (nie wiem jak jest w CU401 i 502).
Napęd z silnika jest przekazywany pasami bezpośrednio na wrzeciennik.
O reduktorze z TUB32 chciałbym zapomnieć, a dokładniej o jego hałaśliwej pracy. Zamówiłem zestaw kół zębatych w ZM Tarnów do reduktora i poskładaliśmy go od podstaw i dalej wył. TUB32 ma według mnie tylko jedną zaletę - łożyskowanie wrzeciona na panewkach, nie będę wspominał już o zaletach takiego rozwiązania.
Remonty bieżące i kapitalne mini i midi koparek gąsienicowych.
601081098
601081098
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
- Lokalizacja: Śląsk
Witam Dokładnie o to mi chodzilo i widze że wielu podziela moje zdanie szkoda że nie zastosowano tych rozwiazań w polskich maszynach.Ja obecnie szukam tokarki typu TUM -25 lub 35 do generalnego remontu .Chce sobie zrobić maszyne dla siebie do super dokladnej obróbki ,wiec beda szlifowane loża ,wymiana lożysk nowy imak nozowy ,sruby do regeneracji itd Jakby ktos wiedzial gdzie mozna kupić za przystepne pieniadze to prosze o wiadomość na GG lub pw.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 262
- Rejestracja: 16 gru 2007, 12:13
- Lokalizacja: Rybnik
Jak szukasz TUM-ki to unikaj modelu TUM 25A - jest to stara niezbyt udana konstrukcja, jako główną wadę jaka mi się nasówa to brak sprzęgła.Frantz pisze:Ja obecnie szukam tokarki typu TUM -25 lub 35 do generalnego remontu
Jeżeli chodzi o maszyny TUM 25B, TUM 35D oraz TUM 35E to mogę z całą pewnością powiedzieć, że to super maszyny, należy jednak pamiętać, że nadają się raczej do lekkiej obróbki. Spotkałem nawet kiedyś TUM35 z przyspieszonym posuwem. TUM-ki posiadają silnik 3kW, który w zupełności wystarcza do tych maszyn.
W TUM 35 zmieścisz uchwyt max 200mm natomiast w TUM 25 będzie to już 160mm.
Jeżeli mnie by się trafiła tokarka TUM 35 w bardzo dobrym stanie to bez namysłu TUG-a 40 sprzedaję i biorę tą TUM-kę.
Frantz, jeżeli szukasz czegoś małego i dokładnego to ja mam dla Ciebie czeszkę SUI32x1000 z lat dziewięćdziesiątych wyprodukowaną przez TOS Trencin, miała tylko jednego właściciela, nie była na produkcji tylko w przydomowym warsztacie na drobnych usługach.
Remonty bieżące i kapitalne mini i midi koparek gąsienicowych.
601081098
601081098
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
- Lokalizacja: Śląsk
Dzieki za fotki .Maszyna prezentuje sie nieżle ale to tez dość duza maszyna a ja mam do roboty mase drobnicy i chciałbym coś mniejszego .Jak na razie mam propozycje na TUM -25 B za 5k ale trzeba dymac 300 kilosow w jedna strone no i tak czekam moze sie cos urodzi ciekawszego .Wiele ludzi pyta o rożne maszyny jesli wyrazisz zgode to poprzesylam fotki paru osobą .Zastanowie sie i przemysle sprawe narazie wielkie dzieki Pozdrawiam!!!