jaką wypalarkę kupić????

Albo czymś zupełnie normalnym. Ocynk tnie się dużo lepiej niż czarną blachę, a to dlatego, że ma bardzo dobrą przewodność (łuk plazmowy jest stabilny, palnik zawsze wykrywa blachę poprawnie, trzyma równo wysokość cięcia). Ocynk zawsze jest czysty, a zwykła stal, niestety, rdzewieje, jest naolejona, a to powoduje różne przygody, ukosowanie, wypływkę itp. Fizyka.

Boy … w ramach sprostowania. Mam firmę. Pracuję również w dużym koncernie i zajmuję się serwisem , projektami itp. Rzeczy związanych z maszynami do cięcia.
Posiadam kilka własnych maszyn do cięcia. Głównie plazmy. Na szczęście już nie jestem posiadaczem zakmetu , który nigdy nie odpalił , nawet za pomocą fachowców z zakmetu. Ale to długa historia. Po prostu bałagan jaki panował wówczas w zakmecie uniemożliwił uruchomienie. Mało ważne.
Pomyśl boy … co to za firma. Jeżeli dla nich jest problem z magazynowanie materiałów eksploatacyjnych to czy Ty myslisz że producent który posiada od nich maszynę poczeka do nowego roku z np. dyszami jak mu się produkcja rozkłada ?? To było coś w stylu co napisałes „kiosku ruchu” .
Co do ocynku , to tez nie zabłysłeś bo po prostu nie masz racji. Nie będę Ci tłumaczył dlaczego nie masz racji bo to się mija z celem i jest akurat mało wazne.

Możesz podać do swojej wypowiedzi wytłumaczenie? Weź się trochę wysil i udowodnij jakąś swoją tezę.

Nie uruchomili ci maszyny, którą ci sprzedali? Dziwne. 400 innych w Polsce uruchomili. Co to była za maszyna? Jaki był problem? Tylko nie zarzucaj mi, że cały czas ich bronię, udowodnij mi, że moja maszyna jest nic nie warta?

Zajmujesz się projektami, serwisem, więc powinieneś umieć przynajmniej opisać to co się działo. Ale twoje wypowiedzi wyglądają tak:

Posiadam kilka własnych maszyn do cięcia. Głównie plazmy.

Ile, jakie duże, jakie agregaty, jakie gazy, jakie palniki?

Ale to długa historia. Po prostu bałagan jaki panował wówczas w zakmecie uniemożliwił uruchomienie. Mało ważne.

Długa historia, bałagan, mało ważne...

problem z magazynowanie materiałów eksploatacyjnych

Myślę, że to problem, bo materiały są po to, żeby je sprzedawać, a nie magazynować. Nie wspominając, że kolega (jak sam z resztą napisał) potrzebował materiały do "przestarzałego Thermala".

Co do ocynku , to tez nie zabłysłeś bo po prostu nie masz racji. Nie będę Ci tłumaczył dlaczego nie masz racji bo to się mija z celem i jest akurat mało wazne.

No mało ważne, kolejny twój argument, który świadczy, że jesteś projektantem, serwisantem...Jeżeli nie chcesz tłumaczyć mi, wytłumacz koledze, który o ocynk pytał.

boy ... boy ...
Co Ci po informacjach jakie mam maszyny. Duze i małe. Największa to SAF Productome 5 ze źródlami 2xHP300 Czyli 600A. jakie gazy ... wszystkie z wodorem włacznie.
Potem Optitome 15 ze źródłem 120A czyli HP125
Potem woda .... jedna gazówka messer i gazowo plazmowa essab. te dwie sa dopiero co zakupione i nie pracuja. nawet nie zamierzam by pracowały , gdyz będa modyfikowane i sprzedane chodz nie zajmuję sie handlem
To że nie umieli uruchomic to po prostu zwykły bałagan , a dokladniej biorąc problem był w sterowniku AVE i to on bruździł.Co miał do tego bałagan. Nie potrafili przez 6 miesięcy ustalic wersji oprogramowania a gdy powiedziałem żeby wymienili sterownik to odpowiedzieli że do tego urządzenia juz nie posiadaja a prawo w polsce jest takie że maja obowiązek przez 10 lat dostarczać części zamienne. Co to za maszyna ... nie wiem ... nie pamietam, kupiłem to za 1000zł brutto.
Ocynk ... się bardzo mocno utlenia a przy niezbyd dobrze dobranych parametrach ( w przeciwieństwie do np. weglówki ) odpryskuje niszcząc dyszę. trochę kiepskiej jakosci ocynk i cięcie juz nie jest dobre. Po za tym .... czy Ty myslisz że olej nie może sie rozlac na ocynku ??
Co do częsci ... wyobraś sobie że masz robote do zrobienia , trzymaja Cię terminy a części nie ma.
Co robisz ?? zmieniasz maszynę ?? Pomysl.
Kazdy chwali co ma.
czy Ty bronisz zakmet ... nie mnie to oceniac.
Możemy długo dyskutowac o plusach i minusach. Ale poczytaj co inni koledzy wyrażaja też na ten temat , na temat zakmetu.
nie będę Ci nic udawadniać jak Ty to robisz gdyż to nie moj problem

Olej może się rozlać, ale nie o to mi chodziło. Kupując blachy węglowe, cienkie, do mnie przychodzą w paczkach, żeby nie rdzewiały, zostają naolejone przez producenta. W tym rzecz. Nigdy mi nie odprysnął ocynk, jeżeli ocynkowana blacha miała 1,5mm lub mniej...

No i już wiem o jakiej maszynie mówisz, jeżeli ją kupiłeś za 1000zł. Miałem okazję taką oglądać, miała chyba z 10 lat, bez kontroli wysokości, z kalkulatorem zamiast sterowania:) Zwracam honor, nie dziwię się że po tym wynalazku masz uraz do Zakmetu. Ale cena - jeżeli jednak tą maszynę uruchomić - co najmniej kusząca. Zawsze to wydajniejsze od cięcia ręcznego.
Powiem ci, że od tego czasu dużo się zmieniło.

Jednak można wyciągnąć od ciebie szersze wytłumaczenie. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

Maszyna po prostu ma ciąc , a operator ma odpowiednio dobrze przygotować cięcie. Oczywiście technolog tez w tym macza palce. Bardzo często technolog się wymądrza nie mając tak naprawdę pojęcia co mówi czy pisze mysląc że operator to człowiek po np. zawodówce i nie ma żadnego doświadczenia. A bez technologa sie firma rozsypie.
OK.
Ale zmieniłem temat ... przepraszam.

oj, dysze bardzo nie lubią ocynku, jakość powlok cynkowych blach wytwarzanych przez polskie huty jest taka sobie, zniszczyc dysze 1,2 czy 1,0 na źle dobranych parametrach przy blaszce 1,5mm to góra minuta, kij z dyszami, najlepsze jaja palnik maszynowy z cebory czy selco - obudowa plastikowa, ozas - esab - obudowa dyszy tekstolit a ramię aluminium, nie spotkalem sie z zakmetem, ładują tylko hipertherma ? ale czym on sie rózni ode mnie ? skalą produkcji ?
maszyna ma ciąc przede wszystkim i ... ma być dośc prosta w obsłudze, proste jest skuteczne i w razie awarii to wystarczy rzucić okiem żeby wykryć usterkę, można owszem skomplikować (czytaj skomplikowac napędy bo nic innego tam nie ma ) ale po co ?
technolog ma opracowac proces a operator bazując na przetestowanych knifach wykonać detal, technolog nie znając knifów moze teoretycznie sobie pogdybać a bez niego swiat sie nie zawali

Hm skala produkcji .... nie wiem jaką Ty masz ale gabaryty i konstrukcje stołów to chyba tak.
Cięcie plazmowe i gazowe. próbowali kiedyś robić cięcię kształtowe rur. Ale tak jak i ja to "ćwiczyłem" tak i oni.
Tyle że zrezygnowali chyba bo nie widuje ich urzadzeń. Ja robie , ale tylko pod klienta.

no ja takze pod klienta, wielkośc nie ma znaczenia, raczej problem gdzie to oslonic przed warunkami atmosferycznymi, namioty jakies hehe, na wiosne stawiam halke, takze ostatnia zima w garazu
zdarza się klient który chce max gabaryty tylko nie bierze pod uwage transportu ponadgabarytowego który wymaga zezwolen itd
poza tym wypalarka plazmowa jest maszynką najprostszą w budowie tylko czasochłonną

ja mam halę ( ok 1500m ) ale muszę się zmobilizować do jej remontu który będzie kosztował słono.
Maszyny mam porozdawane po znajomych i nie mogę się doczekać aż one wroca do mnie.