Witam . Czy ktoś współpracował z firmą Welmech z Chybia w zakresie naprawy maszyn CNC ?
Czy jest to firma godna polecenia?
Dziękuję za info
Naprawa maszyn
-
WZÓR
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8209
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Naprawa maszyn
Jest wiele maszyn CNC na wielu sterowaniach.
Nie wierzę , że wspomniana firma naprawia wszystkie.
Sprecyzuj pytanie.
Jak na razie jest to dla mnie kryptoreklama .
Mariusz.
Nie wierzę , że wspomniana firma naprawia wszystkie.
Sprecyzuj pytanie.
Jak na razie jest to dla mnie kryptoreklama .
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
elipsesmi
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 288
- Rejestracja: 02 lut 2011, 17:53
- Lokalizacja: Katowice
Re: Naprawa maszyn
Mam do naprawy maszynę okk2 z sterowaniem Fanuc . Maszyna 4 osiowa. Maszyna wymaga kapitalnego remontu.
Szukam konkretnej firmy i z posta znalazłem i dlatego pytam. Żeby nie wpakować się w g...
Że będą robić i naprawiać wiecznie.. Albo połowę części nie wymienia a policzą.
Szukam konkretnej firmy i z posta znalazłem i dlatego pytam. Żeby nie wpakować się w g...
Że będą robić i naprawiać wiecznie.. Albo połowę części nie wymienia a policzą.
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5784
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Naprawa maszyn
Trudno cokolwiek doradzić, bo po mojemu, to faktycznie mogą być (jak piszą na swojej stronie) fachowcy od Fanuca.
Trochę może odstraszać, jak się porówna adres ze strony z realiami street view. Ale ja bym z góry nie przekreślał. Bo że zasada ograniczonego zaufania powinna obowiązywać zawsze, to wszyscy wiedzą, z drugiej strony, jeśli ktoś rzeczywiście chce wejść w polski rynek usług, ma kumpli, którzy się na tym znają, bo gdzieś wspólnie pracowali i naprawiali podobne maszyny, to czemu nie pogadać. Bo to na młodą firmę wygląda, tyle że czasem młodej firmie szansę dać można. A przynajmniej zadzwonić i spytać o referencje można zawsze, telefon to akurat nie kosztuje nic.
Trochę może odstraszać, jak się porówna adres ze strony z realiami street view. Ale ja bym z góry nie przekreślał. Bo że zasada ograniczonego zaufania powinna obowiązywać zawsze, to wszyscy wiedzą, z drugiej strony, jeśli ktoś rzeczywiście chce wejść w polski rynek usług, ma kumpli, którzy się na tym znają, bo gdzieś wspólnie pracowali i naprawiali podobne maszyny, to czemu nie pogadać. Bo to na młodą firmę wygląda, tyle że czasem młodej firmie szansę dać można. A przynajmniej zadzwonić i spytać o referencje można zawsze, telefon to akurat nie kosztuje nic.
-
upadły_mnich
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1595
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Re: Naprawa maszyn
"Porządny" serwisant ma w torbie masę zużytych części, które pokazuje jako wymienione. Jeśli nie ma to znaczy, że nie jest przygotowany. Przy okazji wymieni płyn do reflektorów, klocki hamulcowe zainstaluje metalem do tarcz i jeszcze wezwie drugiego niezbędnego "fachowca" oczywiście za dopłatą. A i może być, że się nie da i przytuli tylko 150 PLN za godzinę
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
strikexp
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 4709
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naprawa maszyn
I tu się właśnie mylisz. Bo oddając części sprawia sobie problem z pozyskaniem kolejnych do następnej naprawy. A obowiązkiem jest jako klient zabrać taki złom.
Trudno tutaj uniknąć nawiązania do mechaników samochodowych, jako wzoru krętaczy. Wiecie dlaczego tam jest taka patologia? Bo nie potrafią naprawiać nowych samochodów. Sam to widziałem. Nie wystarczy być byle przygłupem po technikum mechanicznym, świat poszedł naprzód. Dlatego ściemniają lub wymieniają na chybił trafił itd.
Do tego wchodzimy tutaj w kwestię jak nie być jeleniem i leniem. Przed oddaniem do serwisu drogiej maszyny. Należy poznaczyć np rysikiem niektóre jej elementy. W ten sposób mamy możliwość weryfikacji czy coś faktycznie zostało wymienione.
Trudno tutaj uniknąć nawiązania do mechaników samochodowych, jako wzoru krętaczy. Wiecie dlaczego tam jest taka patologia? Bo nie potrafią naprawiać nowych samochodów. Sam to widziałem. Nie wystarczy być byle przygłupem po technikum mechanicznym, świat poszedł naprzód. Dlatego ściemniają lub wymieniają na chybił trafił itd.
Do tego wchodzimy tutaj w kwestię jak nie być jeleniem i leniem. Przed oddaniem do serwisu drogiej maszyny. Należy poznaczyć np rysikiem niektóre jej elementy. W ten sposób mamy możliwość weryfikacji czy coś faktycznie zostało wymienione.
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5784
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Naprawa maszyn
Tylko że serwisowanie obrabiarki to nie jest serwisowanie dacii u zaprzyjaźnionego mechanika. Przynajmniej jak ja widzę, jak działa serwis DMG, to mam takie odczucia. Z drugiej strony jeśli ktoś będzie chciał nowe części do obrabiarki pamiętającej PRL, to może ich nie znaleźć. I tu czasem przydają się fachowcy, którzy potrafią naprawić płytkę od napędu, czy zaadaptować elementy od innego urządzenia.
Tyle, że zleceniodawca jest na bieżąco informowany o wszystkich potrzebach i trudnościach. A przynajmniej powinien informowany być.
Tyle, że zleceniodawca jest na bieżąco informowany o wszystkich potrzebach i trudnościach. A przynajmniej powinien informowany być.
-
FTW
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 729
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Naprawa maszyn
Nie widać na stronie żadnych realizacji to raz. A dwa, to celowałbym jednak w firmę, która ma zawężony zakres prac. Jakiś rodzaj maszyn, jakieś sterowanie. Jak ktoś twierdzi, że robi wszystko = czerwona flaga. Bardzo dużą różnicę (lub nie) w czasie i cenie robi dostęp do schematów i instrukcji serwisowych.
-
strikexp
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 4709
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naprawa maszyn
W ogóle od siebie dodam że jeśli chodzi o elektronikę. To są nieźli magicy spoza branży CNC. Szczególnie do starych maszyn. No bo w nowych to teraz wszędzie klucze sprzętowe, własne układy scalone i tego nie ruszysz. A w starych robiono na ogólnie dostępnych elementach (było ich mniej) i można to łatwo naprawiać.
Dodane 2 minuty 48 sekundy:
Tzn, jak masz padnięta elektronikę i i tak musisz ją wymienić. To wtedy warto to dać młodemu doświadczonemu elektronikowi (bo starzy to albo są w poprzedniej erze albo pracują za astronomiczne pieniądze). On może ją reanimować.
Dodane 2 minuty 48 sekundy:
Tzn, jak masz padnięta elektronikę i i tak musisz ją wymienić. To wtedy warto to dać młodemu doświadczonemu elektronikowi (bo starzy to albo są w poprzedniej erze albo pracują za astronomiczne pieniądze). On może ją reanimować.
