mam we frezarce całkiem precyzyjne elektrowrzeciono z dużymi maksymalnymi obrotami, które przez producenta opisane jest jako urządzenie do frezowania oraz szlifowania. Jak do tej pory używałem je tylko do frezowania, głównie aluminium, ale co jakiś czas mam sytuacje, w których przydałoby się skorzystać z zalet jakie daje szlifowanie. Problem w tym, że nie bardzo wiem jak się za to zabrać.
Może jest ktoś w stanie polecić jakieś sensowne poradniki lub coś doradzić?
Oprócz samej teorii jak dobór twardości ściernicy, prędkości obwodowej, materiału, gramatury itp, dochodzą kwestie stricte praktyczne.
Dodam też na samym początku, że lotu w kosmos nie robię, nie potrzebuje stosować optymalnych parametrów i optymalnych narzędzi, nie zależy mi na czasie oraz maksymalnej żywotności narzędzi. Chodzi tylko, żeby w sporadycznych sytuacjach móc posłużyć się szlifowaniem.
Wrzeciono to Jager F120-H830.02 S9W2V
Obroty: od 1000 - 30 000rpm
Moment obrotowy: 6Nm (dla całego zakresu obrotów)
Mocowanie: HSK-50E
Maszyna: bezluzowa i dosyć ciężka, ale do specjalnie sztywnych to ona niestety nie należy (co być może się wkrótce zmieni).
Żeby ułatwić dyskusję, posłużę się konkretnymi przykładami.
1. Potrzebuję wykonać obsadę pod precyzyjne łożysko o średnicy zewnętrznej 100mm i grubości 28mm w stali zahartownej do c.a 32HRC. Problem przy frezowaniu mam taki, że przy nawet małym posuwie jednak odpycha mi frez i z otworu robi się lekki stożek. Mógłbym więc spróbować go wyszlifować, tylko:
- Jaką dobrać średnicę ściernicy?
a) Jak najmniejszą + jak największe obroty wrzeciona
b) Jak największą, która mi wejdzie w otwór oraz dla której minimalna prędkość obrotowa dla wrzeciona nie zostanie przekroczona?
c) Jakąś pośrednią? Jakimi kryteriami się kierować przy jej doborze?
- Jaką długość ściernicy dobrać?
a) 28mm, tak żeby jeździć bez obniżania z'etki?
b) Jakąś niewielką, żeby nie powstały duże siły odpychające mi wrzeciono? Jeśli niewielką, to jechać w otwór po spirali czy może na określoną głębokość z kilkoma iteracjami obniżenia w osi Z?
c) Coś pośredniego, nie za długą nie za krótką?
- Jakie narzucić prędkości posuwu, podejrzewam że jakieś niewielkie tak żeby maszyna precyzyjnie egzekwowała ruchy?
- Jaką warstwę zbierać na raz? Tak dużą jak pozwoli mi sztywność maszyny i moment obrotowy wrzeciona?
2. Chciałbym połączyć ze sobą dwa długie kawałki prowadnicy liniowej rozmiar 25 i potrzebuję przeszlifować je od czoła - czyli bokiem ściernicy. Materiał na zewnątrz zahartowany jest do około 60hrc natomiast w środku będzie dosyć miękki.
Tutaj pytania mam chyba takie same jak dla szlifowania otworu, zaryzykowałbym stwierdzenie, że oprócz innego materiału to temat dosyć podobny, ale może ktoś ma inne zdanie?
3. Ze względów wizualnych chciałbym przeszlifować powierzchnię stalowej tarczy fi400mm z otworem w środku fi80, materiał nieutwardzona stal S355.
- Jaki kształt ściernicy oraz jej średnica? Podejrzewam, że mogłaby być duża, gdyby parametry wrzeciona oraz sztywność maszyny na to pozwoliła, ale pewnie trzeba będzie tu coś doświadczalnie posprawdzać.
- Jakie parametry dla dobranej ściernicy?
- Jeśli nie ma ku temu specjalnych przeciwwskazań to najchętniej jechałbym od środka po spirali na zewnątrz, jaką zakładkę dobrać w takim przypadku?
Jak widać trochę tych pytań się pojawiło
Jeszcze raz podkreślam, nie potrzebuję nie oczekuję nie wiadomo czego, jestem też gotów wiele rzeczy najzwyczajniej zweryfikować doświadczalnie, ale na razie zbyt bardzo brakuje mi punktu zaczepu.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
