rozwiercanie
rozwiertak zgrubny
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 38
- Rejestracja: 30 maja 2020, 21:33
rozwiercanie
Dzień dobry mam prośbę musze rozwiercić otwór długości 570mm średnicy 23mm już wywierciłem w wałku z dwóch stron materiał 40hm-qt wymęczyłem 320mm chodzi mi o rozwiertak zgrubny niby nowy ale nie jest jakoś wybitnie ostry rozwiercałem po 30mm max bo zaczynał piszczeć bardziej przypomina to jakieś "roztłaczanie" niż skrawanie czy to normalne że zgrubny rozwierca bardzo "ciasno" wycofuje go na obrotach ale bardzo ciężko idzie gdybym zatrzymał wrzeciono nie byłoby możliwości wyjęcia rozwiertaka jest tak zaciśnięty wykańczający po przejściu wychodzi bez problemu kolejność wiertło 14mm, 19,5, 21,5 rozwiertak zgrubny 22,7 i ostatni 23H7 smarowanie emulsja słabo olej do gwintowania ok powierzchnia wychodzi dobrze lepszej tu nie potrzebuję nie wiem czy kupić jeszcze jeden zgrubny i spróbować czy wiertło 22,75 i przejechać wykańczakiem
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: rozwiercanie
A otwór po wierceniu(przed rozwiercaniem) nie jest stożkowy, bo nierównomierny naddatek może powodować taki problem?
Albo łukowaty w swej długości, jak z centrowaniem rozwiertaka, ma możliwość "pływania"?
Albo łukowaty w swej długości, jak z centrowaniem rozwiertaka, ma możliwość "pływania"?
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 38
- Rejestracja: 30 maja 2020, 21:33
Re: rozwiercanie
Dzień dobry otwór w porządku rozwiertak zachowuje się tak samo czy to po wiertle czy po roztoczeniu zrobiłem próbę w takim samym materiale na długości ok 50mm wytoczyłem najpierw tak jak po wiertle średnice 21,5mm to samo potem 22mm żeby miał lżej tylko 0,7 ze średnicy do zebrania dalej to samo, wejdzie na 10-15mm już się go ręką nie wyciągnie bardzo go zaciska to moje rozwiercanie wyglądało tak 20-25mm na długości powrót zamiana na wykańczający i tak dalej i tak wymęczyłem te 300 z kawałkiem mm ale to tragedia rozwiertak na przegubie ma luz z wykańczającym nie ma problemu na głębokości 300mm prowadzi się sam on skrawa i bez problemu wychodzi z otworu nigdy nie rozwiercałem maszynowo tylko ręcznie nastawnymi i stożkowymi pod kołki. Otwór wyszedł ładnie udało się bez wiertła lufowego ma to
być w miarę prosto nie musi być idealnie sprawdziłem takim kawałkiem prowadnicy chyba z drukarki 14mm kawałek ok 35cm puszczam z jednej strony dalej grawitacja pomaga jak przeleci jest ok
różnica między wywierconym otworem a prowadnicą z parę setek
być w miarę prosto nie musi być idealnie sprawdziłem takim kawałkiem prowadnicy chyba z drukarki 14mm kawałek ok 35cm puszczam z jednej strony dalej grawitacja pomaga jak przeleci jest ok

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Re: rozwiercanie
karol789 pisze: różnica między wywierconym otworem a prowadnicą z parę setek
To tylko można pogratulować.
Ten rozwiertak zgrubny musi mieć ostrą krawędź czołową.

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 38
- Rejestracja: 30 maja 2020, 21:33
Re: rozwiercanie
No trochę to się naustawiałem żeby to jakoś było i tak w jednym nie wyszło jak chciałem, do czegoś go wykorzystam miałem trzy kawałki a potrzebuję dwa chciałem z tego materiału zrobić lagi rury nośne zawieszenia do motocykla wałek ustawiałem na czujnik wcześniej powierzchnie za które łapałem uchwytem obrobiłem w kłach, ustawiałem na dwie setki wierciłem i zataczałem na średnice wiertła bez luzu i tak z dwóch stron wyszło ładnie nawet nie widać łączenia tylko lekka kreska może uda się zrobić zdjęcie, teraz tylko zostało to rozwiercić niech już będzie ładnie rozwiertak mam niby nowy jest od czoła ostry tylko że tak jak pisałem zaciska się w otworze po rozwierceniu zamówiłem następny w piątek będę próbował nim coś zrobić jak będzie to samo to kupię wiertło 22,5 lub 22,75 i przejadę wykańczającym
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 38
- Rejestracja: 30 maja 2020, 21:33
Re: rozwiercanie
Dzień dobry przyszedł drugi rozwiertak od tego samego sprzedawcy na zdjęciu wyglądał inaczej coś jak kolegi Grzegorza53 dostałem jednak taki sam jak ten pierwszy nawet nie chciało mi się próbować naostrzony tak samo i jeszcze stożek przecierany papierem ale może był jakiś nalot korozji. Ten skrawa na zdjęciu porównanie z tym pierwszym obciąłem go powstanie z niego inne narzędzie i tak już mi zmarnował kilka dni, po tym zdzieraku powierzchnia jest jak po wierceniu tylko równiejsza a po tamtym była gładka taka jak po przeciąganiu nie pomyślałem ze coś za gładko jak na zdzierak teraz to już nie ważne, ten skrawa nie grzeje się przejechałem do końca te 20 pare cm. ta część z dzisiaj wyszła ładnie gładko ta wcześniejsza ma parę śladów jak wjeżdżałem rozwiertakiem co 20-30mm i tak dalej nie wiem co było z tamtym nie tak acha i ten się nie "zakleszcza" spokojnie do wyciągnięcia grawitacyjnie wypadł by sam jeszcze jedna do zrobienia, stożki gwinty wewnątrz i na szlifierkę temat "fortunka cormak" i tak zejdzie a na alle... gotowe po 343.99zł za sztukę 
