tokarka 750

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
domijet
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 18
Rejestracja: 14 sty 2008, 09:08
Lokalizacja: Wrocław

tokarka 750

#1

Post napisał: domijet » 23 lis 2008, 15:44

Witam, zakupiłem jakiś czas temu coś takiego. Troszkę rzeźbiłem w metalu, w drewnie. Nawet daje radę. Denerwuje mnie zabawa ze zmianą kół. Czy warto próbować przerobić to na CNC i czy da się tak to zrobić, żeby można było manualnie toczyć? Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

ObrazekObrazek

coś namieszałem ze zdjęciami ale wchodzą

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

ObrazekObrazek



Tagi:


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2135
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#2

Post napisał: ARGUS » 24 lis 2008, 09:26

domijet pisze:Czy warto próbować przerobić to na CNC
Zależy co będziesz chciał robić taką przerobioną maszynką
Pamiętaj o tym że do każdego elementu dla maszyny CNC musisz mieć
rycunek i "zamienić " go na G-kod
Więc jeśli to majsterkowanie i wykonywanie pojedyńczych elementów to nie potrzebnie komplikuje sprawę
domijet pisze:czy da się tak to zrobić, żeby można było manualnie toczyć?
Pewnie że się da :-) tylko napędy musisz podłączyć jako "drugie pokrętło"
załączane sprzęgłem żeby była możliwość rozłączenia silnika wtedy gdy jest nie używany
Mechanicznie no i cenowo troszkę to komplikuje konstrukcje
Poza tym kasowanie luzów w tego typu maszynkach jest troszkę upierdliwe
I jeśli ręcznie możesz na bieżąco wprowadzić poprawkę wymiaru uwzględniając luzy to w przy padku CNC jest to utrudnione
Według mnie jeśli to Twoja jedyna tokarka to przeróbka na CNC nie jest dobrym pomysłem


Autor tematu
domijet
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 18
Rejestracja: 14 sty 2008, 09:08
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: domijet » 24 lis 2008, 11:25

Faktycznie, troszkę mnie poniosło i dam sobie spokój z przróbką na CNC. Ale zastanawiam się jak można ten sprzęt poprawić tak, żeby był bardziej funkcjonalny. Myślę o przeróbce na piewszy ogień mocowania konika, żeby nie odkręcaś śruby kluczem. Jeśli ma ktoś jekieś pomysły co do modernicacji tego sprzętu będę wdzięczny za podpowiedź :)
A tymczasem będę myślał nad jakimś ploterem frezującym. Mam kilka prowadnic liniowych, wózków, łożysk linowych i wałków z odzysku. Tokarkę, spawarkę, szlifierkę więc mogę coś próbować. Tylko totalnie nie znam się na elektronice, doborze silników krokowych, sterowników itd. Ale na forum tego dużo, zawsze ktoś pomoże :)

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 24 lis 2008, 13:00

Tu jest przykład przeróbki konika: http://www.mini-lathe.com/Mini_lathe/Mo ... amlock.htm
Chciałem jeszcze dodać, że mocowanie śrubą jest upierdliwe bo zabiera duzo czasu, ale z kolei daje mocne zamocowanie konika i nie ma prawa się przesunąć.


Autor tematu
domijet
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 18
Rejestracja: 14 sty 2008, 09:08
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: domijet » 25 lis 2008, 13:11

A co można zrobić z napędem żeby płynnie regulować obroty?Możliwości oryginału niestety są mocno ograniczone. Czy trzeba by wymienić silnik, czy wystarczy sam falownik. Jak zastosowanie falownika będzie się miało do mocy urzadzenia. Na stronie którą podał kolega Bydgost jest taka modernizacja, ale zastowowano tam silnik DC. Czy na oryginalnym silniku coś można zrobić czy gra nie warta przysłowiowej świeczki?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#6

Post napisał: BYDGOST » 25 lis 2008, 17:35

domijet pisze:...... Czy na oryginalnym silniku coś można zrobić czy gra nie warta przysłowiowej świeczki?
A jaki to jest silnik, jak zasilany i jakiej mocy? Ja do swoich maszynek kupiłem falowniki, ale wektorowe.


Autor tematu
domijet
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 18
Rejestracja: 14 sty 2008, 09:08
Lokalizacja: Wrocław

#7

Post napisał: domijet » 25 lis 2008, 22:29

silnik 230V 50Hz;
3/4HP 4,5A 100uF
1400r/min
Co oprócz płynnej regulacji obrotów da falownik? Można z tego silnika wycisnąć większą liczbę obrotów?


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#8

Post napisał: Mariuszczs » 26 lis 2008, 11:18

domijet mam silnik 3000 obr/min 1,1 KW DC , 220V, mało kto taki widział :)
ma rozrysowane podłączenie pod lewe i prawe obroty, dla regulacji obrotów trzeba dac układ tyrystorowy przed mostkiem, bo do sieci podłancza się go przez mostek prostowniczy ( 4 diody ), miałem kilka tych silników z regulatorami ale został mi jeden bez regulatora. silnik jest dośc spory bo waży 18 kilo. Reszta na PW jak coś


Autor tematu
domijet
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 18
Rejestracja: 14 sty 2008, 09:08
Lokalizacja: Wrocław

#9

Post napisał: domijet » 27 lis 2008, 10:27

Co będzie lepsze, silnik DC czy Ac+falownik?

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#10

Post napisał: bartuss1 » 27 lis 2008, 11:13

ac plus falownik bo będzie mnie problemów, poza tym falownik np LG kupisz 300 zł i silnik AC 3 fazowy tez nie wiecej jak 300 zł
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”