Toczenie ośki fi 1,05mm
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 353
- Rejestracja: 30 wrz 2008, 21:17
- Lokalizacja: Śląsk
Toczenie ośki fi 1,05mm
Koledzy doradźcie jak obrobić takie ośki. Obroty mam 3000 posuw 0,07 głębokość skrawania 0,08 mm. Najpierw toczę fi 1.05 a potem fi 1,83. Obróbka wykańczająca nawet bez podania głębokości z mniejszym posuwem. Wychodzi mi owal do 0,02 mm oraz stożek do 0,02mm.
Czy możecie mi coś doradzić jak inaczej do tego podejść? Ostrze noża może mieć znikomy promień.
Czy możecie mi coś doradzić jak inaczej do tego podejść? Ostrze noża może mieć znikomy promień.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2009, 20:01 przez Endrju76, łącznie zmieniany 1 raz.
Endrju
Zaznacz "POMÓGŁ" - to nie boli
Zaznacz "POMÓGŁ" - to nie boli
Tagi:
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 19 lis 2008, 09:46
- Lokalizacja: Sztum
powinineś toczyć całość większą , a później miejsz ą
to , że masz owal to dowód , że masz bicie na wrzecionie lub cała oś wrzeciona odchyla się to by tłumaczyło stożek ;
bo napewno nie zurzycie narzędzia po obróbce dokładnej
zamontoj ponownie os przed dokładną obróbką
średnia 1 mm ?????? toć to szpilka chyba , że to 10,05 mm
to , że masz owal to dowód , że masz bicie na wrzecionie lub cała oś wrzeciona odchyla się to by tłumaczyło stożek ;
bo napewno nie zurzycie narzędzia po obróbce dokładnej
zamontoj ponownie os przed dokładną obróbką
średnia 1 mm ?????? toć to szpilka chyba , że to 10,05 mm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7736
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
na mój gust - trochę za małe obroty ( przy tej średnicy ) - ja bym przyłożył z 5000 tyś .
jak to mosiądz to i zwykłym nożem z hss - oczywiście naprawdę ostrym i odpowiednio ustawionym - da się to wytoczyć .
spróbuj jak radzi kol. - diament ( choć szybciej i taniej będzie spróbować zwykłym ) .
pozdrawiam .
na mój gust - trochę za małe obroty ( przy tej średnicy ) - ja bym przyłożył z 5000 tyś .
jak to mosiądz to i zwykłym nożem z hss - oczywiście naprawdę ostrym i odpowiednio ustawionym - da się to wytoczyć .
spróbuj jak radzi kol. - diament ( choć szybciej i taniej będzie spróbować zwykłym ) .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Kolego owal prawdo podobnie pochodzi z jakiegoś luzu przy mocowaniu . Zaloz przelotki do wrzeciona , przetocz na nowo szczeki . Jeśli robisz to na maszynie która juz ma nieco zużyty uchwyt tzn przy zamykaniu szczek na detalu widać jakikolwiek luzy to szczeki przetocz na lekki stozek , powiedzmy 0.1mm na cala szerokosc szczek . Obroty tak jak koledzy radza duzo wyższe , ja bym dal tyle ile fabryka dala
Stożek przy tej średnicy i dlugosci to normalny objaw Ja bym się nie przejmował tylko skorygował bym go w programie bo watpie czy uda ci się go pozbyć regulujące same parametry skrawania a jeśli nawet tak to czas wykonania moze byc nie do przyjęcia .

Stożek przy tej średnicy i dlugosci to normalny objaw Ja bym się nie przejmował tylko skorygował bym go w programie bo watpie czy uda ci się go pozbyć regulujące same parametry skrawania a jeśli nawet tak to czas wykonania moze byc nie do przyjęcia .
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7736
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
z mojego doświadczenia wynika że takie stożki powstają na skutek odkształcenia ( odginania ) cieniutkiego dziubdzilejstwa
.
Duże obroty , ostry nóż ( odpowiednio ustawiony ) .
toczyłem coś podobnego z drewna ( heban ) i szłó - więc mosiądz tym bardziej powinien .
kiedyś w pracy kazali mi toczyć kilkanaście tysięcy takich śmiesznych elementów do segregatorów .
miałem tokarkę z uchwytem 315 mm - więc wszystko jasne .
to również były mosiężne duperelki .
zadałem kierownikowi pytanie - co pan woli - będę to robił do tzw. us..ej śmierci - albo zrobimy coś na kształt małej rewolwerówki ( do tego elementu ) .
zgodził się na to drugie .
cała " maszyna " mieściła się na półce i chyba do dzisiaj działa .
to tak jako wtręt " kombatancki " .
pozdrawiam .
z mojego doświadczenia wynika że takie stożki powstają na skutek odkształcenia ( odginania ) cieniutkiego dziubdzilejstwa

Duże obroty , ostry nóż ( odpowiednio ustawiony ) .
toczyłem coś podobnego z drewna ( heban ) i szłó - więc mosiądz tym bardziej powinien .
kiedyś w pracy kazali mi toczyć kilkanaście tysięcy takich śmiesznych elementów do segregatorów .
miałem tokarkę z uchwytem 315 mm - więc wszystko jasne .
to również były mosiężne duperelki .
zadałem kierownikowi pytanie - co pan woli - będę to robił do tzw. us..ej śmierci - albo zrobimy coś na kształt małej rewolwerówki ( do tego elementu ) .
zgodził się na to drugie .
cała " maszyna " mieściła się na półce i chyba do dzisiaj działa .
to tak jako wtręt " kombatancki " .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares