Do tej pory odcinałem gotowe elementy z pręta alu o średnicy max 10mm.
Teraz muszę podołać średnicy 22mm.
Robiłem to na stałych obrotach (G97) i dobierałem do tych obrotów posuw (f). Jakoś to szło.
Chciałbym się nauczyć czegoś nowego, a mianowicie odcinania ze stałą prędkością skrawania, bo słyszę podczas odcinania, że są momenty w których pracuje bez zastrzeżeń, a są momenty w których generuje nieprzyjemne dźwięki - w zależności od tego na jakiej głębokości się znajduje narzędzie, więc chyba chodzi o płynną zmianę tych obrotów.
No i tu zaczynają się schody.
Przykładowy program do obserwacji pracy maszyny jałowo bez detalu:
g21
m8
g0 x23
g48 s2500 - nie działa, po odpaleniu od razu wchodzi na max obroty
g94 s200 m3 - wydaje mi się, że nic nie robi z tą linijką
g04 p2 - daję czas, żeby silnik osiągnął obroty
g1 x0 - jedzie do zera z posuwem jak na jogu, albo z takim jaki napiszę dodając f
m5
m30
Może ktoś podpowiedzieć jakich kodów używać? Bo na początku myślałem że pójdzie g96, ale chyba nie działa pod Mach3. Tak samo myślałem że na limit jest g50.
Czy może Mach3 tego nie ogarnia?
Jestem początkującym samoukiem, więc wybaczcie błędy dla Was kardynalne i laickie pytania.
Promienie z g2 i g3 dzięki kolegom z forum już ogarnąłem, więc coś tam się dzieje...
stała prędkość skrawania
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 mar 2024, 16:18
Re: stała prędkość skrawania
Ogarnąłem sam i dzięki anglojęzycznemu forum dla Mach3.
Mach3 + tokarka Denford Mirac P.C.
Działa takie coś:
g48 s3800 - określenie max obrotów
g96 s90 m3 - prędkość skrawania (z ang. CSS) + kierunek obrotów
g95 f0.015 - posuw
Parametry dla przecinaka do aluminium o szerokości 2mm.
U mnie tnie praktycznie bezszelestnie.
Mach3 + tokarka Denford Mirac P.C.
Działa takie coś:
g48 s3800 - określenie max obrotów
g96 s90 m3 - prędkość skrawania (z ang. CSS) + kierunek obrotów
g95 f0.015 - posuw
Parametry dla przecinaka do aluminium o szerokości 2mm.
U mnie tnie praktycznie bezszelestnie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Re: stała prędkość skrawania
Nie kolego, trzeba poćwiczyć.
To że na aluminium noża Ci nie urwało albo ze idzie bezszelestnie to pozory poprawności.
G95F0.015 to żaden posuw. Po włączeniu popatrz na licznik posuwu jak się zmienia przy zmianie obrotów.
Ze obroty się zmieniają to widać i słychać ale wartość posuwu stoi! Jak zacząłeś tak samo skończysz bo Mach G95 tylko przelicza na starcie a później trzyma wyliczoną wartość tak jakby było G94 (mam wersję 066, w innych może działa)
Czyli gdy zaczniesz na średnicy posuwem 15um/obr to skończysz w pojedynczych mikronach bo obroty wzrosły a posuw czasowy pozostał.
A teraz zmień materiał na cokolwiek z narzędziówki. Po pierwszym przejściu będziesz każdorazowo zmieniał płytkę bo się jej krawędź wytarła a gdy puścisz wodę to nawet jednego przejścia nie zrobisz - od tarcia powierzchnia się zahartuje, płytka nagrzeje, zakleszczy i wstawiasz nową oprawkę po wyrwaniu wkładki.
Żeby stosować G95 trzeba do Macha dopisać w jego PLC procedurę nadpisujacą na bieżąco zmianę procentową posuwu odpowiednio do zmiany obrotów. W wersji instalacyjnej tego nie ma i G95 jest tylko obrazkiem.
Przy okazji - ograniczenie obrotówG48 Sxx to przydatność stosowana dla zabezpieczenia detalu aby się mu krzywda nie stała bo możliwość wyrwania z uchwytu, siła odśrodkowa albo niewyważenie (to samo) czy cokolwiek co jest przyczyną że szybko detal wirować nie może. Maszyna ma własne ograniczenie jakim są jej max obroty.
A dla przecinanego wałka to raczej trzeba ograniczyć posuw w końcowej warstwie a nie obroty.
Bawiąc się zmianą obrotów i stopniami przekładni trafiłeś już na sytuację ze Mach ustawił % nadbiegu (w trybie G95) z którym, po przejściu na G97 nie umiał sobie poradzić?
To że na aluminium noża Ci nie urwało albo ze idzie bezszelestnie to pozory poprawności.
G95F0.015 to żaden posuw. Po włączeniu popatrz na licznik posuwu jak się zmienia przy zmianie obrotów.
Ze obroty się zmieniają to widać i słychać ale wartość posuwu stoi! Jak zacząłeś tak samo skończysz bo Mach G95 tylko przelicza na starcie a później trzyma wyliczoną wartość tak jakby było G94 (mam wersję 066, w innych może działa)
Czyli gdy zaczniesz na średnicy posuwem 15um/obr to skończysz w pojedynczych mikronach bo obroty wzrosły a posuw czasowy pozostał.
A teraz zmień materiał na cokolwiek z narzędziówki. Po pierwszym przejściu będziesz każdorazowo zmieniał płytkę bo się jej krawędź wytarła a gdy puścisz wodę to nawet jednego przejścia nie zrobisz - od tarcia powierzchnia się zahartuje, płytka nagrzeje, zakleszczy i wstawiasz nową oprawkę po wyrwaniu wkładki.
Żeby stosować G95 trzeba do Macha dopisać w jego PLC procedurę nadpisujacą na bieżąco zmianę procentową posuwu odpowiednio do zmiany obrotów. W wersji instalacyjnej tego nie ma i G95 jest tylko obrazkiem.
Przy okazji - ograniczenie obrotówG48 Sxx to przydatność stosowana dla zabezpieczenia detalu aby się mu krzywda nie stała bo możliwość wyrwania z uchwytu, siła odśrodkowa albo niewyważenie (to samo) czy cokolwiek co jest przyczyną że szybko detal wirować nie może. Maszyna ma własne ograniczenie jakim są jej max obroty.
A dla przecinanego wałka to raczej trzeba ograniczyć posuw w końcowej warstwie a nie obroty.
Bawiąc się zmianą obrotów i stopniami przekładni trafiłeś już na sytuację ze Mach ustawił % nadbiegu (w trybie G95) z którym, po przejściu na G97 nie umiał sobie poradzić?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 mar 2024, 16:18
Re: stała prędkość skrawania
Dzięki za rady.
Nie miałem jeszcze takiej sytuacji jak piszesz na końcu.
Tak jak pisałem wcześniej, uczę się i mam pokorę i wiem, że nic nie umiem
)
Tego tematu z dopisywaniem w PLC sam nie ogarnę.
Nie miałem jeszcze takiej sytuacji jak piszesz na końcu.
Tak jak pisałem wcześniej, uczę się i mam pokorę i wiem, że nic nie umiem

Tego tematu z dopisywaniem w PLC sam nie ogarnę.