Paradoks Monty’ego Halla
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3777
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Paradoks Monty’ego Halla
To co napisałeś o Bogu można sparafrazować tak:
Nie było dowodów na szkodliwość szczepionki. Był tylko brak dowodów na nieszkodliwość.
Więc z logi wychodziło że lepiej się nie szczepić.
Bo jeżeli jest nieszkodliwa, to bez różnicy, ale jak jednak jest szkodliwa, to o wiele lepiej się nie szczepić.
Nie było dowodów na szkodliwość szczepionki. Był tylko brak dowodów na nieszkodliwość.
Więc z logi wychodziło że lepiej się nie szczepić.
Bo jeżeli jest nieszkodliwa, to bez różnicy, ale jak jednak jest szkodliwa, to o wiele lepiej się nie szczepić.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2337
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Paradoks Monty’ego Halla
Ja cię nie przekonuję, koło tyłka mi to lata czy dałeś się wydymać czy nie.
Ja nawiązuje tylko do przykładu manipulacji i tyle.
A nazywanie foliarzem każdego, kto się wydymać nie dał to bardzo "tania" linia obrony.
Dobra, kończmy OT bo zaraz przyjdzie tu Jasiu i ten pajac lewak co go wszyscy blokują
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Paradoks Monty’ego Halla
Wybacz, ale dla mnie to Ty jesteś takim samym idiotą, jak pewien rolnik, który "nie dał się oszukać Żydowi".drzasiek90 pisze: ↑20 sie 2024, 21:08A nazywanie foliarzem każdego, kto się wydymać nie dał to bardzo "tania" linia obrony.
Akcja była taka, że przyjechał Żyd (taki autentyczny), skupować byki (takie zwierzęta).
Wspomniany rolnik miał akurat byka do sprzedania, ale sobie ubzdurał, że jak Żyd, to go na pewno oszuka i zażądał zapłaty z góry.
Żyd trochę oponował, że trudno płacić za towar przed jego zważeniem, ale w końcu sobie przekalkulował i się zgodził.
Rolnik (jeśli jeszcze żyje), to do dzisiaj wszystkim opowiada, jak się nie dał Żydowi wydymać...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2337
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Paradoks Monty’ego Halla
Skończyły się argumenty?
Przypominam ci, że to nie ja dałem się wydymać - jeśli już tak koniecznie musisz kogoś nazwać jak lubisz.
Ale widać sprawa cię jakoś "dotyka" skoro włącza ci się przezywanie.
A twój przykład z żydem całkowicie nie pasuje.
Bo rolnik nie wiedział i nie przekonał się, czy żyd chce go oszukać.
A sytuacja do której porównujesz, już od dawna jest jasna i klarowna i od dawna już wiadomo, że to było jedno wielkie dymanko.
I tu nawet nikt nie wyśmiewa ani nie ujmuje tym, którzy wydymać się dali. Bo różnie ludzie pozyskują informacje, różną mają intuicję.
Ale jak ktoś po wydymaniu nadal twierdzi, że to nie prawda i nie potrafi się przyznać, to jest zwyczajnie głupi.
I tyle w temacie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Paradoks Monty’ego Halla
Wiesz co?drzasiek90 pisze: ↑20 sie 2024, 21:26Skończyły się argumenty?
Przypominam ci, że to nie ja dałem się wydymać - jeśli już tak koniecznie musisz kogoś nazwać jak lubisz.
Ale widać sprawa cię jakoś "dotyka" skoro włącza ci się przezywanie.
A twój przykład z żydem całkowicie nie pasuje.
Bo rolnik nie wiedział i nie przekonał się, czy żyd chce go oszukać.
A sytuacja do której porównujesz, już od dawna jest jasna i klarowna i od dawna już wiadomo, że to było jedno wielkie dymanko.
I tu nawet nikt nie wyśmiewa ani nie ujmuje tym, którzy wydymać się dali. Bo różnie ludzie pozyskują informacje, różną mają intuicję.
Ale jak ktoś po wydymaniu nadal twierdzi, że to nie prawda i nie potrafi się przyznać, to jest zwyczajnie głupi.
I tyle w temacie.
Ty się wcale nie nadajesz do Konfederacji, Ty się nadajesz do rządzącej koalicji.
Tam też mają zwyczaj przedstawiać swoje opinie jako fakty...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2337
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: Paradoks Monty’ego Halla
Nędznie u ciebie z logiką.
1. W moim garażu mieszka niewidzialny smok - jeśli w ciągu 10 dnie nie przelejesz mi 100zł - zeżre cię. Kiedu dokładnie nie są się przewidzieć bo kolejka niewierzących jest długa.
2. Niby dlaczego "korzystniej w Niego wierzyć"? Gdyby Bóg chciał żeby w niego wierzono zostawiłby lepsze dowody swojego istnienia. Poza tym - na świecie są setki religii i " bogów", wszystkowidzący musiał sobie zdawać sprawę... Dlaczego nie wbudował nam jakiegoś mechanizmu "autoryzacji"?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2337
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Paradoks Monty’ego Halla
Gdyby były niezbite dowody, to by nie była wiara a wiedza.
I nie tylko o wiarę w Boga chodzi.
Nie masz niezbitych dowodów, że żona cię nie zdradza (no, chyba, że ją śledzisz 24/7) a mimo to wieżysz, że jest wierna (nie mówię konkretnie o tobie - to przykład).