raczej cudzym kosztem niech trują w chinach u nas jest eko -sreko to nie my emitujemy do atmosfery to oni tyle że to nasze produkty i nikt jakoś o tym słowem nie wspomina wręcz ukrywa.tuxcnc pisze:Podstawowy problem polega na tym, że wszyscy mają potrzebę bycia dobrym człowiekiem jak najniższym kosztem
Ekoparanoja
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: Ekoparanoja
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 38
- Posty: 9338
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ekoparanoja
To jest coś podobnego do instytucji szabesgoja.tristar0 pisze: ↑19 maja 2024, 15:15raczej cudzym kosztem niech trują w chinach u nas jest eko -sreko to nie my emitujemy do atmosfery to oni tyle że to nasze produkty i nikt jakoś o tym słowem nie wspomina wręcz ukrywa.tuxcnc pisze:Podstawowy problem polega na tym, że wszyscy mają potrzebę bycia dobrym człowiekiem jak najniższym kosztem
Niektórzy bardzo religijni Żydzi zatrudniają specjalnego służącego, który Żydem nie jest, więc go nakazy i zakazy żydowskiej religii nie obowiązują i może wykonywać prace Żydom zakazane (w szabat, święta, albo w ogóle).
Niby proste, ale jest pewien haczyk, polegający na tym, że Żyd nie może szabesgojowi nakazać zrobienia tego, czego jemu samemu nie wolno zrobić.
Dlatego na przykład zamiast "rozpal w piecu" mówi "zimno tutaj", a szabesgoj sam się musi domyślić o co chodzi.
I tak samo jest z ekoświrami, którzy nie mówią Chińczykom czy Hindusom co zrobić z odpadami...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: Ekoparanoja
niby tak tyle że to przykład w twoim stylu czyli skrajny ,bo mnie to ta nacja akurat lotto a ty się jarasz jak zapałki ze Strzegomiatuxcnc pisze:Niektórzy bardzo religijni Żydzi zatrudniają specjalnego służącego, który Żydem nie jest
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 38
- Posty: 9338
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ekoparanoja
Gdyby ci lotto, tobyś powyższego nie napisał.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: Ekoparanoja
W przeciwieństwie do ciebie nie jestem uprzedzony do innych nacji , Polacy też są spoko choć trafi się czasem taki tux 

Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Ekoparanoja
No cóż, ja przynajmniej staram się zrozumieć działanie mechanizmu wystryknięcia. Tobie wystarczy, że guru, oficjalnie popierany przez tiktoka sprzeda ci swoje objawienia. No bo jak tu guru sprawdzać, czy ma rację?drzasiek90 pisze: ↑17 maja 2024, 17:37Widzisz, bo ty ciągle nie rozumiesz w którym momencie zostałeś wystrykniety.

Zgoda, tylko że tak rozumując musisz założyć, że ilość energii otrzymywanej od słońca jest zawsze taka sama, a na ocieplenie mają wpływ czynniki, które uniemożliwiają temu dostarczanemu ciepłu ucieczkę. Oczywiście pod warunkiem, że ilość ciepła, która wydostaje się na powierzchnię też jest constans. No a co się stanie, jak wybucha Etna, albo większy wulkan? Jaki wpływ na temperaturę oceanu mają podwodne wulkany. Ile dżuli przedostaje się do środowiska z głębi ziemi podczas takiego wybuchu?
Taki artykuł znalazłem - https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... hiroszime/
Fragment tekstu: Od początku ery satelitów meteorologicznych, a więc od lat 70. ubiegłego wieku, nie widziano równie potężnej erupcji wulkanicznej, co ta, do której doszło w styczniu 2022 roku pośród Oceanu Spokojnego, gdzie wybuchł podmorski wulkan Hunga Tonga.
Czy miało to wpływ na klimat i ile benzyny trzeba by spalić, żeby wywołać podobny efekt?
Ja nie wiem, czy to nasza wina, że zmienia się klimat, mam za mało danych a w słowa "guru" nie wierzę. Chciałbym obliczeń, a nie mam danych. Nie wiem, ile z tych zmian jest zawinionych przez człowieka, a ile przez naturę?
Bo to była próba pokazania, że mniejszość nie ma racji. Przez kogo nakręcona? Dziś już jest jasne, komu działania antyszczepionkowców się opłaciły.drzasiek90 pisze: ↑18 maja 2024, 16:21Przy kowidozie takich (czyli mówiących inaczej niż nakazuje aktualny nurt) naukowców gnebiono, obrażano, wyzywano ad plaskoziemcow a nawet sądzono.
Dziś naukowców, którzy pytają o zewnętrzne przyczyny zmiany klimatu traktuje się tak, jak kiedyś oszołomów przycowidowych. Takie to dla wielu proste, skoro tamta mniejszość nie miała racji, to i ta mniejszość racji nie ma. Sprytna psychologiczna zagrywka. No właśnie, dlaczego dzisiejsi przyklejacze, przynajmniej w Niemczech, wywodzą się z dawnych środowisk antycowidowych?
Znów pytanie. Sterowani przez to samo środowisko? Na usługach tych samych mocodawców?
Tam nadal jest zakład Constellium, zatrudnia około półtora tysiąca ludzi (ma wolne miejsca pracy) i część przeróbcza ma się dobrze. Zniknęła część surowcowa. Przyczyny są dwie, łatwiej wozić surowe aluminium, niż surowiec do jego produkcji, a druga przyczyna - a dlaczego nie ma aluminiowych łyżek? No właśnie. Nikt oparów aluminium u siebie nie chciał.
Jeśli rządowi Chin to na rękę, to cóż zrobisz? To jest globalizacja. Wspomniany Constellium ma fabryki na całym świecie, od Australii po Amerykę i tak rozdziela produkcję, żeby w sumie wyszło najopłacalniej.
Bo ekoświrowanie, to sposób na życie. Przecież nie mogą zachowywać się nieodpowiedzialnie, bo ich sponsorzy odejdą i będą się musieli wziąć za normalną robotę, zamiast ekoświrowania. A tego im się nie chce, więc ekoświrują ostrożnie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 38
- Posty: 9338
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ekoparanoja
Co Wy się tak tego Covid19 uczepiliście?
Jest bezdyskusyjne, że wirus istnieje, rozprzestrzenił się po całym świecie i sporo ludzi od niego umarło.
Można mieć pewne wątpliwości, czy właściwie z epidemią walczono, albo czy w ogóle był sens z nią walczyć, ale teraz to już żadnego znaczenia nie ma.
Natomiast "katastrofa klimatyczna" to zjawisko raczej quasi-religijne, nikt nie ma dowodów że ono w ogóle istnieje, podejmowane działania są tak absurdalne, że nie warto o nich dyskutować, ale wszystko wskazuje na to, że ta paranoja dopiero się rozkręca i kiedy ludzie otrzeźwieją, to już będzie za późno, bo skutków cofnąć się nie da...
Naprawdę nie widzicie różnicy?
Jest bezdyskusyjne, że wirus istnieje, rozprzestrzenił się po całym świecie i sporo ludzi od niego umarło.
Można mieć pewne wątpliwości, czy właściwie z epidemią walczono, albo czy w ogóle był sens z nią walczyć, ale teraz to już żadnego znaczenia nie ma.
Natomiast "katastrofa klimatyczna" to zjawisko raczej quasi-religijne, nikt nie ma dowodów że ono w ogóle istnieje, podejmowane działania są tak absurdalne, że nie warto o nich dyskutować, ale wszystko wskazuje na to, że ta paranoja dopiero się rozkręca i kiedy ludzie otrzeźwieją, to już będzie za późno, bo skutków cofnąć się nie da...
Naprawdę nie widzicie różnicy?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 39
- Posty: 2337
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Ekoparanoja
No, ale ci nie wychodzi. Dlatego podpowiadamy.
Jasiu, ale tamta mniejszość miała rację.
Czy do Niemiec naprawdę nie docierają niecenzurowane informacje?
Dodane 5 minuty 26 sekundy:
Bo jest wiele podobieństw.
Oczywiście, pełna zgoda.
A jeszcze więcej z nim lub przez odgórnie narzucone, przemyślane i nakierowane na sianie zamętu i zastraszanie ludzi zachowania.
Widzę.
Ale widzę więcej podobienstw.
Wielka manipulacja, zastraszanie, wyolbrzymianie, nieprawidłowe decyzję, nieprawidłowe działania, niszczenie ludzi, gospodarki. I przede wszystkim wielkie sterowane oszustwo.
Podobienstw jest naprawdę dużo.
Wtedy ludzie testu nie zdali.
Zgadzali się i stosowali się do absurdalnych, szkodliwych, bezzasadnych wytycznych. Bez pomyślenia, bez zastanowienia, bo tak kazali w telewizorze.
Trzeba mieć nadzieję, że wyciągnęli wnioski i w tej "grze" zachowają się lepiej.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: Ekoparanoja
Oni po prostu nie są w stanie jej przyswoić, od zawsze co rzekł kanclerz to była niepodważalna prawda .drzasiek90 pisze:Czy do Niemiec naprawdę nie docierają informacje
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: Ekoparanoja
napisałeś - " a na ocieplenie mają wpływ czynniki, które uniemożliwiają temu dostarczanemu ciepłu ucieczkę" - gratuluję, świetny opis efektu cieplarnianego...jasiu... pisze: ↑20 maja 2024, 20:14Zgoda, tylko że tak rozumując musisz założyć, że ilość energii otrzymywanej od słońca jest zawsze taka sama, a na ocieplenie mają wpływ czynniki, które uniemożliwiają temu dostarczanemu ciepłu ucieczkę. Oczywiście pod warunkiem, że ilość ciepła, która wydostaje się na powierzchnię też jest constans. No a co się stanie, jak wybucha Etna, albo większy wulkan? Jaki wpływ na temperaturę oceanu mają podwodne wulkany. Ile dżuli przedostaje się do środowiska z głębi ziemi podczas takiego wybuchu?
Taki artykuł znalazłem - https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... hiroszime/
Artykuł który podlinkowałeś stwierdza "Naukowcy oszacowali, że wulkan wybuchł z siłą porównywalną do eksplozji 15 megaton trotylu" - przeliczmy to na energię (patrz https://pl.wikipedia.org/wiki/Trotyl ) 1 t TNT = 4,184E9 J.
Czyli 15 megaton to 15E6 * 4,184E9 J = 6,276E16J
Podzielmy to przez powierzchnię ziemi - (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ziemia ) - 6,276E16J / 510 072 000 km² = 1.23E8 J/km^2
Niby sporo ale na metr kwadratowy wychodzi zaledwie 123J (ta energia pogrzałaby 1kg wody o 0.029 stopnia)
A teraz porównajmy to z energią pochodzącą ze słońca - na równiku w ciągu dnia słoneczko przygrzewa z mocą 1360W na metr kwadratowy - 123J to mniej więcej 0.1s dodatkowego nasłonecznienia... Oczywiście - nie cała powierzchnia ziemi jest naświetlana z taką mocą - nie chce mi się liczyć całek więc pójdę na łatwiznę, słyszałem że średnia moc to 370W. Niech będzie że 100W - ta super potężna eksplozja to odpowiednik 1s sekundy działania słońca.
To porównanie nie większego sensu - w końcu słońce świeciło na długo zanim na ziemi pojawili się ludzie
Więc porównajmy to z mocą która - według meteorologów - jest wywołana przez efekt cieplarniany. Szacuje się ją na 0.8W na m^2.
Wiec ten wulkan to odpowiednik 2 minut.
Pi razy oko - znacznie większe znaczenie niż bezpośrednia energia wybuchu miał pył wyemitowany do atmosfery...