Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

Automatyczna linia do hydraulicznego wykrawania otworów i cięcia gilotynowego z plazmą.

Linie produkcyjne, automaty, roboty nie tylko CNC. Przeróbki, modernizacje oraz konstrukcje własne.

Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#1

Post napisał: gussto » 04 mar 2024, 23:42

Witam szanowne grono

Przedstawiam mój projekt wykonania automatycznej linii do hydraulicznego wykrawania otworów i gilotynowego cięcia płaskowników o długości do 6 metrów. Możliwość użycia 3-ch różnych rozmiarów stempli. Linia ma też zamontowaną plazmę do wypalania otworów których nie da się wykrawać. Sterowana numerycznie.
Do tej linii wykorzystano starą prasę hydrauliczną Geka 110 ton, wykonano rolotok z wózkiem podający materiał w osi X, wózek dla prasy w osi Y, wózek dla plazmy w osi Y, gilotynę odcinającą materiał.
Link do filmiku :



Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7981
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#2

Post napisał: WZÓR » 05 mar 2024, 10:12

Jak na moje oko , za wolno to idzie. :)

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

gelo
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1028
Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#3

Post napisał: gelo » 05 mar 2024, 13:38

Na moje oko też... Gdyby było tak ze 3x szybciej to już byłoby OK.
Ale poza tym koncepcja OK. no i jeszcze pytanko ile trzeba naddatku materiału na zmarnowanie, żeby to zrobiło na żądanej długości to co chcemy. Np Chce mieć płaskownik 4m z otworami przy samej krawędzi. Jaki płaskownik muszę włożyć? 4,5m? Mniej? więcej?
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<


Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#4

Post napisał: gussto » 05 mar 2024, 23:17

WZÓR pisze:
05 mar 2024, 10:12
Jak na moje oko , za wolno to idzie. :)

Mariusz.
A tak na oko to co konkretnie wolno idzie?
To jest hydrauliczna prasa o mocy 110 ton bo tak się wykrawa otwory w blasze nawet do grubości 25mm a to jest oś Z. Trzeba jeszcze pamiętać, że materiał musi być dociśnięty przed zejściem stempla bo tak działają maszyny tego typu.
Sama prasa waży parę ton a trzeba ją poruszać w osi Y więc jak to ma fruwać przecież to nie jest laser.
Oś X jest wg. mnie szybka.
Ta maszyna nie jest jakoś wolniejsza od renomowanych europejskich producentów. Oczywiście porównując się do tej samej kategorii maszyn o podobnych parametrach. Porównując do laserów to wolno idzie ale chyba nie o to chodzi. Choć zapytam retorycznie jak szybko idzie laser w BL25?

Dodam, że maszyna pracuje w trybie automatycznym. Jest zostawiana aż wykona cały 6 metrowy płaskownik. Pracownik w tym czasie wykonuje inne prace więc ta produkcja jest niejako za darmo.

Dodane 1 minuta 50 sekundy:
gelo pisze:
05 mar 2024, 13:38
Na moje oko też... Gdyby było tak ze 3x szybciej to już byłoby OK.
Ale poza tym koncepcja OK. no i jeszcze pytanko ile trzeba naddatku materiału na zmarnowanie, żeby to zrobiło na żądanej długości to co chcemy. Np Chce mieć płaskownik 4m z otworami przy samej krawędzi. Jaki płaskownik muszę włożyć? 4,5m? Mniej? więcej?
Odpad nie jest tak duży. Chwytak trzyma na jakiś 40-50mm.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7981
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#5

Post napisał: WZÓR » 06 mar 2024, 06:23

gussto pisze:
05 mar 2024, 23:17
WZÓR pisze:
05 mar 2024, 10:12
Jak na moje oko , za wolno to idzie. :)

Mariusz.
A tak na oko to co konkretnie wolno idzie?
.....
Wolno idzie ..... , bo zwykle widziałem takie kombajny z prasą mimośrodową.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#6

Post napisał: gussto » 06 mar 2024, 22:42

WZÓR pisze:
06 mar 2024, 06:23
gussto pisze:
05 mar 2024, 23:17
WZÓR pisze:
05 mar 2024, 10:12
Jak na moje oko , za wolno to idzie. :)

Mariusz.
A tak na oko to co konkretnie wolno idzie?
.....
Wolno idzie ..... , bo zwykle widziałem takie kombajny z prasą mimośrodową.

Mariusz.
Dziwne bo właśnie takie kombajny są robione na prasach hydraulicznych. Widziałem sporo tego i wszystkie były na hydraulice. Gdzie widziałeś coś podobnego na mimośrodzie? Masz jakiegos linka bo niedowierzam.


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#7

Post napisał: vv3k70r » 16 mar 2024, 10:53

Na mimośrodzie owszem szybciej, ale obsługa mimośrodowej wymaga kwalifikacji, które są na wyginięciu.
Hydraulika bardzo oszczędza na złożoności (zawory, sterowanie zamiast ustawiania wysokości, sprężyn i sprzęgła).
Wszystkich mimośrodów się pozbyłem i przeszedłem na hydraulikę. Bo hydraulika wolna (zawsze można więcej pomp na obiegu, ale temeperatura oleju też ma swoje granice), ale do obsługi tego przynajmniej jeszcze się kogoś znajdzie, a do mimośrodowej to rekrutację na geriatrii trzeba przeprowadzać.
bumeluję


Bandito
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 81
Rejestracja: 09 maja 2017, 20:42
Lokalizacja: ;)

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#8

Post napisał: Bandito » 16 mar 2024, 20:45

A w czym to jest lepsze od tłocznika-wykrojnika wielotaktowego?

Dodane 1 godzina 13 minuty 42 sekundy:
gussto pisze:
05 mar 2024, 23:17
(...)Dodam, że maszyna pracuje w trybie automatycznym. Jest zostawiana aż wykona cały 6 metrowy płaskownik. Pracownik w tym czasie wykonuje inne prace więc ta produkcja jest niejako za darmo.
Na filmie słychać kwotę inwestycji chyba 200.000eur. Aby inwestycja była rentowna, nakłady inwestycyjne muszą być niższe niż zysk netto. Aby określić zysk, przyda się czas taktu, wartość dodana w tym procesie itd. Gdy zagłębisz się w te cyferki, zrozumiesz że ta produkcja nie jest niejako za darmo, a im krótszy czas taktu, tym lepiej.


Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#9

Post napisał: gussto » 21 mar 2024, 22:34

Bandito pisze:
16 mar 2024, 20:45
A w czym to jest lepsze od tłocznika-wykrojnika wielotaktowego?

Dodane 1 godzina 13 minuty 42 sekundy:
gussto pisze:
05 mar 2024, 23:17
(...)Dodam, że maszyna pracuje w trybie automatycznym. Jest zostawiana aż wykona cały 6 metrowy płaskownik. Pracownik w tym czasie wykonuje inne prace więc ta produkcja jest niejako za darmo.
Na filmie słychać kwotę inwestycji chyba 200.000eur. Aby inwestycja była rentowna, nakłady inwestycyjne muszą być niższe niż zysk netto. Aby określić zysk, przyda się czas taktu, wartość dodana w tym procesie itd. Gdy zagłębisz się w te cyferki, zrozumiesz że ta produkcja nie jest niejako za darmo, a im krótszy czas taktu, tym lepiej.
Witam

Tłocznik wielotaktowy nie ta tutaj zastosowania. Maszyna jest uniwersalna i służy do wykrawania nawet małych serii. Można ją w prosty sposób zaprogramować aby wykrawała z 6 metrowych płaskowników różne detale. Każdy o innych wymiarach długości, rozstawu i wielkości otworów (jednorazowo można zamontować 3 średnice stempli a ich wymiana jest bardzo szybka - taka jak na prasach Geka). Programowanie polega na wpisaniu w milimetrach wymiarów detalu wg. rysunku technicznego. Zakres grubości obsługiwanych płaskowników jest pełen czyli od 4mm do 20mm, szerokości także. Wykrawaliśmy też 25mm i dała radę ale wg. mnie to przesada. Taka uniwersalność, zmienność i mało seryjność nie jest możliwa przy wykrojnikach wielotaktowych. Oczywiście duże serie także można robić.
Kosz maszyny nie jest 200 tys Eur. Tyle kosztuje zakup tego typu nowej maszyny od firm typu Geka, Voortman czy Vernet Behringer. Ta kosztowała niewiele : zrobiliśmy kapitany remont starej prasy Geka, zrobiliśmy wózek osi Y dla Geki, gilotynę, rolotok podający, dwa silniki servo, komputer, zasilacz, trochę elektroniki, techniki liniowej i trochę pracy. Nie liczyłem kosztów ale to grosze przy kosztach zakupu nowej.

Dodane 32 minuty 39 sekundy:
vv3k70r pisze:
16 mar 2024, 10:53
Na mimośrodzie owszem szybciej, ale obsługa mimośrodowej wymaga kwalifikacji, które są na wyginięciu.
Hydraulika bardzo oszczędza na złożoności (zawory, sterowanie zamiast ustawiania wysokości, sprężyn i sprzęgła).
Wszystkich mimośrodów się pozbyłem i przeszedłem na hydraulikę. Bo hydraulika wolna (zawsze można więcej pomp na obiegu, ale temeperatura oleju też ma swoje granice), ale do obsługi tego przynajmniej jeszcze się kogoś znajdzie, a do mimośrodowej to rekrutację na geriatrii trzeba przeprowadzać.
:)
Zgadzam się w %. Mamy jeszcze na wytwórni parę bardzo starych pras mimośrodowych ale świat już od wielu lat odszedł od nich w tego typu maszynach. Głównie ze względów BHP (trzeba je włączać naciskając dwa guziki jednocześnie co czyni je de facto wolniejszymi w obsłudze :)
Myślę, że koledzy usilnie porównują ją do maszyn, linii typu tłocznik wielotaktowy (pewnie z racji ich doświadczeń z tego typu liniami) tylko, że ta maszyna pomimo paru podobieństw, nie jest tego typu. Ten automat jest odpowiednikiem maszyn typu :
Alfa 500
Voortman V500
Czyli zautomatyzowanych nożyc uniwersalnych i ta maszyna wcale nie jest od nich wolniejsza.


Bandito
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 81
Rejestracja: 09 maja 2017, 20:42
Lokalizacja: ;)

Re: Linia do wykrawania otworów i cięcia Plaskowników

#10

Post napisał: Bandito » 22 mar 2024, 15:54

Zatem, skoro maszyna jest zrobiona i działa, teraz można ją testować, aby w przyszłości spróbować wprowadzić udoskonalenia, jak w cyklu PDCA: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_Deminga

Dodane 10 minuty 24 sekundy:
Oczywiście, nie chodzi mi o jakieś niepotrzebne "udoskonalenia", ale o udoskonalenia, które rozwiążą istniejący problem, lub lepiej dopasują maszynę do oczekiwań firmy, czy zamówień klientów.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „INNE MASZYNY i URZĄDZENIA”