Konfederacja konfederacją, ale przecież przy rolnikach nie mogło zabraknąć rydzyka:
Jednym z liderów protestu był związany z ojcem Rydzykiem futerkowy potentat Szczepan Wójcik. Jego działania wywołały oburzenie części demonstrujących
tym razem już kasa dla rydzyka nie przyniesie skutku to się na strajk wybrał
solidarny się zrobił w sprawie
U nas cały czas są inspekcje. Dokładnie kontrolują, jakich środków używamy. A na Ukrainie jest wolna amerykanka. Każdy pryska, czym chce. I jak my mamy z nimi konkurować? — pyta.
tu raczej powinno być, i co się stanie z jasiem drzasiem i atomem? nażrą się zatrutego i jeszcze coś czasami mądrego napiszą
Ot przyszli na strajk konkurencje zwalczać, myślałem że na wolnym rynku to się np dumpinguje cene ? Zachęca się klienta, a tu nie... tu się idzie na strajk, protest. Blokuje się normalnym ludziom drogi, żeby zobaczyli, zrozumieli, że rolnik nie daje rady konkurować. A co tam zdrowie konsumenta - w du*** to mamy.
Nieufność — to najdelikatniejsze słowo na określenie ich stosunku do obecnej władzy. Żaden nie wierzy w skuteczność kontroli nad sprowadzaną do naszego kraju ukraińską żywnością.
->
— Trzeba było tak protestować rok temu. Ale inni nie chcieli, bo popierali PiS. Teraz jest już późno — uważa Andrzej.
Teraz niech mi drzaś odpowiem, PIS był zły ale dobry, i dalej jest dobry bo im radni pisowscy te protesty organizują, PEŁO to zawsze było złe, a ale dlaczego rodacy drzasia nie głosują na konfederacje? Czemu nie są tak oświeceni??
Tak atomie, wygrałeś na argumenty... razem z drzasiem, biblijne chyba.
w ramach swojej polityki klimatycznej planuje, by wprowadzić obowiązek pozostawiania odłogiem 4 proc. gruntów.
ahh jak to boli... ciekawe czy zauważyli ile pobocza mają zaoranego w % i ile zysku za free, juz mnie rolnik raz z pobocza gonił "bo to jego", a ja śmiałem mu na jego polu kable z prądem kopać - moge ale po żniwach... dzbany
Na spokojnie, 4% wydzieli na ugór, ale odbierze sobie w poboczu i wyjdzie na 0.
Nie wszystkim im podoba się delegacja, która — ze Szczepanem Wójcikiem na czele — idzie do Sejmu na spotkanie z Szymonem Hołownią. Gdy w parlamencie toczą się rozmowy, na scenę wchodzi młoda rolniczka. Zarzuca delegatom, że już wcześniej dogadali się z politykami i chcą sprzedać protestujących za nieznaczne ustępstwa.
łamistrajki w obozie rolniczym?? jak to możliwe
Szkoda na was ekranu, zabierać się do roboty bo już kwiecień idzie zaraz trza wyjeżdżać, skończą się durnoty w głowie od tego siedzenia..