Albo zabijasz kurę psa, czasem kogoś na przystanku, albo i siebie, jak pies jest z tych większych i cię zarzuci. Właśnie dlatego czasem trzeba ostrożnie.
Ja myślę, że już niedługo (wszak wybory najpierw do samorządów, później do parlamentu europejskiego) zobaczysz szczujnię. To tak zawsze działa niestety. Wyjdzie szczujnia, jak Maciarewicz z szafy po wyborach.
Jak zlecisz obronę odpowiedniej kancelarii, to choćbyś w GetBacku, czy innym Idea Banku miał zarzuty, to i tak do aresztu nie trafisz, bo po co. I nie ważne nawet, czy się na przesłuchania będziesz stawiał.
A wiesz, jakiej ilości sędziów można przylepić "neo"? Grubo ponad 2,5 tysiąca. Odwołaj ich, a na zwykły rozwód będą ludzie po 10 lat czekać. Bo nie będzie terminów.
Wcale nie tak rzadko bywam w Filharmonii i nie widzę jakoś tam ludzi z partyturami. Może w Filharmonii w Kolonii są inne zwyczaje? Ale w Polsce też chodziłem i też nie było. Teraz zaczęli z partyturami chodzić?
Skoro autobus może się zepsuć przed belwederem, to mogła się zepsuć też ta maszyna drukarska, na której to miało być wydrukowane.
A jak mówię, że wszyscy politycy w ten sam sposób działają, to mi nie wierzą.