Problem z termotransferem PCB

Po wydrukowaniu układu, toner odchodzi mi od papieru do termotransferu. Ktoś wie jaki jest powód? Dodam, że nie dzieje się to na całej powierzchni wydruku każdorazowo, raczej w losowych miejscach. Papier który używam miał dobre recenzje kupujących, jakość max, drukarka Brother HL-1112E, toner oryginalny..

Nie wiem jak twoja drukarka wyrzuca wydrukowane strony ale np. w mojej są dwa ustawienia - w normalnym papier jest po drodze dość mocno wyginany, drugie (zdaje się przeznaczone do kopert) wydaje kartki wprost w wałka utrwalającego.
To drugie dawało znacznie lepsze wyniki przy termotransferze.
Po drugie - "Papier który używam miał dobre recenzje kupujących" - to podaj nazwę tego papieru, albo link do sprzedawcy, cokolwiek co pozwoli zidentyfikować ten nieszczęsny papier...

Zamiast papieru użyj folii do drukowania, poza tym że przestanie odchodzić jest jeszcze ten plus że jest przezroczysta i łatwiej spozycjonować wydruk na płytce. Do drukowania ustaw drukarkę na maksymalny kontrast, jeśli ma taką możliwość.

Pozdrawiam.

Folia nie przyjmuje tonera. Przy mocniejszym docisku żelazkiem toner potrafi się rozpłynąć, zalewając punkty wiercenia bądź przestrzenie między ścieżkami. Dotyczy to również ustawienia z maksymalnym kontrastem, jeśli kontrast jest osiągany zwiększeniem zaczernienia. Prawdopodobnie Kolega kupił papier "mocno kredowy" - błyszczący, który ma podobną cechę - adhezja do tonera jest mała, toner sztywny, w efekcie odpryskuje.

Sugeruję spróbować z cienkim papierem z "prasy kolorowej" bądź jakiegoś grubego katalogu (Elfa?) - gładkim, satynowym. W taki papier toner się wtapia, nie rozlewa przy prasowaniu, przy usuwaniu w warstwie tonera pozostaje wypełnienie (z reguły kaolin), który dodatkowo uszczelnia maskę.

pepepe1 pisze:Folia nie przyjmuje tonera. Przy mocniejszym docisku żelazkiem toner potrafi się rozpłynąć

Po pierwsze ma być folia do termo transferu drukujesz po śliskiej stronie po drugie temperatura jest ważna skoro płynie to za wysoka .Ludzie kiedyś tylko tak robili płytki i to nawet pod druk smd , wiec może nie umiesz, bo to trochę trwa opanowanie tej sztuki ,jak jesteś niecierpliwy to lepiej zamów płytki u Chińczyka.

Dodane 2 minuty 14 sekundy:
hm to miało być do autora tematu ,coś mi się zwiesiło

pepepe1 pisze:Folia nie przyjmuje tonera. Przy mocniejszym docisku żelazkiem toner potrafi się rozpłynąć, zalewając punkty wiercenia bądź przestrzenie między ścieżkami.

Całe szczęście że o tym nie wiedziałem, może dlatego mi się to nie zdarzyło.
Jak każda metoda na wykonanie czegokolwiek ta również wymaga wypraktykowania pewnych rzeczy i sposobów, ale osobiście folią robiło mi się o wiele wygodniej niż papierem. Mało tego, na folii drukowałem opisy elementów, które później również nanosiłem na płytkę.

Pozdrawiam.

Raz tylko udało mi się zrobić dobrze płytkę termotransferem, potem było kilka nieudanych prób (nie używałem folii do termotransferu, a wyłącznie papieru kredowego (ale nie z Muratora ) - może z folią by się udało.
Wymyśliłem więc inną metodę - poprosiłem znajomego o wydrukowanie ścieżek bezpośrednio na płytce farbą UV na drukarce wielkoformatowej, używanej do drukowania banerów reklamowych; zdało to egzamin znakomicie, choć wąskie ścieżki tu chyba nie przejdą.
Oczywiście dostępna jest emulsja światłoczuła POSITIV 20, jednak jest droga i dodatkowej pracy jest niemało.
Ale niedawno odkryłem istnienie taniej jak barszcz folii światłoczułej, przyklejanej z pomocą laminatora (a nawet suszarki do włosów) do płytki - naświetla się ją światłem UV przez folię przeźroczystą z naniesionym rysunkiem ścieżek (atramentowo lub laserowo*), wywołuje obraz w węglanie sodowym, trawi, i usuwa utwardzoną emulsję w roztworze wodorotlenku sodu.
Technologia bardzo prosta, a chemia dostępna.
Owa folia światłoczuła jest na allegro, ale raczej w chorych cenach - natomiast bezpośrednio u żółtych kosztuje mniej niż 10zł za kawałek 15x200cm, np. https://pl.aliexpress.com/item/1005004392920508.html
Ścieżki już wydrukowane, czekam na folię - podobno wyniki są b. dobre. Będę sprawdzał.
Na elektrodzie są tematy dotyczące wykonywania płytek tą metodą, a poniżej jeden z filmów obrazujących proces:



*Potrzebna jest drukarka z wysoką rozdzielczością, szczególnie w przypadku wąskich ścieżek.

Wychodzi na to, że winny był papier. Kupiłem za waszą radą folie i jest dużo lepiej, choć i tu były schody - drukarka nie chciała jej wciągnąć i musiałem jej pomóc ręcznie, ponadto nie do końca chciała się ona dokładnie odprasować na płytce; musiałem poprawić markerem. Tak ostatecznie wygląda moja pierwsza płytka PCB - do projektu cewki Tesli na 230V. .


Metoda UV wydaje mi się ciekawa, będę musiał spróbować przy którejś kolejnej płytce.