czym chłodzicie alu pod anodowanie

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
wodzirej2
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 48
Rejestracja: 07 cze 2011, 19:27
Lokalizacja: małe 3-city

czym chłodzicie alu pod anodowanie

#1

Post napisał: wodzirej2 » 02 sie 2023, 12:57

Witam. Wycinam w alu Gleich C-330 detale, które potem idą do
anodowania. Grubość detali 20-35mm. Chłodzenie mgłą olejową. Do tej pory
jako chłodziwa używałem amulgol rozrabiany z wodą destylowaną. To tanie
rozwiązanie i świetnie się spisywało. Niestety anodowanie tych detali
raz wychodzi ładnie a innym razem nie. Na powierzchni są jakieś plamki
i wygląda to fatalnie. Firma wykonująca to anodowanie twierdzi ,że
przyczyną jest korozja alu przez kontakt z wodą itd. Ok, tylko czemu raz jest super a innym razem nie, skoro cały czas używałem tego samego chłodziwa. Chcąc rozwiązać problem jako chłodziwa użyłem olej WURTH przeznaczony do obróbki między innymi aluminium. Po pierwszym anodowaniu wszystko ok, wyszło super, zobaczymy jak będzie dalej. Pojawia się jednak inny problem. Podczas obróbki te detale dość mocno się nagrzewają. Nie mogę sobie z tym poradzić. Kombinuję z parametrami i nic to nie daje. Z reguły używam wysokich obrotów (15000-22000)
Jednorazowo frezy zbierają 0.5 do 1mm, posuwy 3000-6000mm/min.
Proszę o komentarze, opinie, porady
Z góry dziękuję.



Awatar użytkownika

JacekBelof
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 668
Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
Lokalizacja: Tarnów MP
Kontakt:

Re: czym chłodzicie alu pod anodowanie

#2

Post napisał: JacekBelof » 02 sie 2023, 13:24

Aluminium w wodzie (i na powietrzu) nie koroduje - dość szybko pokrywa się cienką warstwą tlenków, które tworzą powłokę antykorozyjną -taki urok AL, dlatego jest lubiane. A "plamki" robią się, bo ktoś spieprzył proces odtłuszczania... ale wiadomo, lepiej zwalić winę na kogo innego.
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. :lol:


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1563
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: czym chłodzicie alu pod anodowanie

#3

Post napisał: lepi » 02 sie 2023, 13:42

Potwierdzam, wina leży po stronie anodowni.


Autor tematu
wodzirej2
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 48
Rejestracja: 07 cze 2011, 19:27
Lokalizacja: małe 3-city

Re: czym chłodzicie alu pod anodowanie

#4

Post napisał: wodzirej2 » 02 sie 2023, 14:04

Też tak mi się wydaje ale anodownia uparcie twierdzi, że anodują setki , tysiące detali i wszystko wychodzi ładnie prócz moich detali , więc coś z moim aluminium jest nie tak


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1563
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: czym chłodzicie alu pod anodowanie

#5

Post napisał: lepi » 02 sie 2023, 14:19

10 lat robiłem na mgiełce z emulgolu i wszystko szło do barwienia. Zdarzały się czasami wtopy i przepychanki. Po zmianie anodowni spokój.

Dodane 1 minuta 16 sekundy:
Może faktycznie aluminium kiepskie? Dla świętego spokoju możesz płukać detale po cięciu.


Autor tematu
wodzirej2
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 48
Rejestracja: 07 cze 2011, 19:27
Lokalizacja: małe 3-city

Re: czym chłodzicie alu pod anodowanie

#6

Post napisał: wodzirej2 » 02 sie 2023, 21:07

Kolego lepi jeszcze jak byś napisał czym konkretnie to płukać to będzie fajowo


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1563
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: czym chłodzicie alu pod anodowanie

#7

Post napisał: lepi » 03 sie 2023, 02:33

Ciepłą wodą, najlepiej zaraz po cięciu bo potem przysycha.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: czym chłodzicie alu pod anodowanie

#8

Post napisał: CFA » 03 sie 2023, 19:20

wodzirej2 pisze:
02 sie 2023, 14:04
Też tak mi się wydaje ale anodownia uparcie twierdzi, że anodują setki , tysiące detali i wszystko wychodzi ładnie prócz moich detali , więc coś z moim aluminium jest nie tak
Anodownie (galwanizernie) zawsze tak twierdzą. Doświadczenie uczy, że jakich super procesów odtłuszczania by anodownia nie miała, to i tak samemu trzeba zmininimalizować ryzyko. Po pierwsze u mnie ten materiał koroduje
na sam widok emulsji a w trakcie obróbki chłodziwo, które pozostaje z zagłębieniach przez czas frezowania daje trudne do usunięcia plamy. Części trzeba po prostu samemu umyć (wyczyścić) przed przekazaniem do anodowania (oprócz utlenionej powierzchni trzeba się też pozbyć resztek kleju z folii jeśli pozostają powierzchnie nietknięte). Pomijam sam fakt, że 7021 nie nadaje się specjalnie do anodowania i efekty niezależnie od starań galwanizerni mogą być losowe.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”