witam
Mam problem przy fazowaniu detali płomieniem.
przy przechyleniu palnika do 30 stopni po ustawieniu parametrów daje rade fazować bez wpaleń, ale jak mam wykonać fazy pod kątem 50 stopni to po przejechaniu palnikiem 50-200 mm zaczynają się robić wplenia ruwnoległe do strugi tlenu tnącego jedno przy drugim ale wystarzy na chwile zatrzymać maszyne i znowu ruszyć i wszystko jest w porząku na 50-200 mm.
czy wie ktoś jak rozwiązać ten problem bo niektórych detali nie da się ustawić pod kątem do palnika tylko trzeba palnik ustawić pod kątem do detalu.
fazowanie palnikiem gazowym
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
sprawa prosta ... raczej prosta.
masz zbyt szybkie odprowadzanie temperatury. Podnieś temperaturę płomienia przez zwiększenie ciśnień gazów jak tlen i acetylen bo zakładam że takimi tniesz. Jak będzie to propan to tak samo.
Np. jak masz acetylen ustawiony na 0,3bar to ustaw na 0,5bar a jak masz 0,5bar to wyżej…max. do 1bar.
Zmniejsz szybkość cięcia o ok. 20%.
To pomoże. Jak masz możliwość dodania jednego palnika więcej w procesie cięcia to dobrze jest jak jeden z palników z wyłączonym tlenem tnącym jedzie przed palnikiem tnącym i podgrzewa materiał wstępnie. To przynosi pożądany efekt.
masz zbyt szybkie odprowadzanie temperatury. Podnieś temperaturę płomienia przez zwiększenie ciśnień gazów jak tlen i acetylen bo zakładam że takimi tniesz. Jak będzie to propan to tak samo.
Np. jak masz acetylen ustawiony na 0,3bar to ustaw na 0,5bar a jak masz 0,5bar to wyżej…max. do 1bar.
Zmniejsz szybkość cięcia o ok. 20%.
To pomoże. Jak masz możliwość dodania jednego palnika więcej w procesie cięcia to dobrze jest jak jeden z palników z wyłączonym tlenem tnącym jedzie przed palnikiem tnącym i podgrzewa materiał wstępnie. To przynosi pożądany efekt.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)