
Zderzak do zaginarki na silniku krokowym
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 paź 2008, 16:18
- Lokalizacja: Olsztyn
mam pytanie odnośnie samego enkodera, jak fizycznie wygląda impuls dla sterownika ? czy jest to sygnał cyfrowy (ok 5V) ? tak myślę by wykorzystać dostępny licznik w Easy 512 który by zliczał impulsy oczywiście jako remanentny. Po zasileniu układu zacząć od punktu zerowego do końca przesuwu. wtedy wiedział bym ile impulsów będzie potrzebnych do przebycia całej drogi. Można wykorzystać dostępny komparator do porównywania wielkości dla danej odległości, rzecz w tym taka jak je zadawać. Z poziomu sterownika nie ma problemu, ale zewnętrznie ? czy może wykorzystać wejścia analogowe (0-10V) ? Co o tym sądzicie ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
W programie przekaźnika EASY wystawiasz na wyświetlacz wartość oczekiwaną którą możesz zmieniać przez naciskanie guzików np + i - na pulpicie sterownika. Albo wyprowadzić trochę masywniejsze przyciski na zewnątrz skrzynki sterowniczej a sam sterownik pozostawić za szybką tak aby obsługa nie gmerała paluchami po sterowniku - szybko sprawdzą jego odporność a ta nie jest duża - przecież przycisk naciska się palcem, końcem suwmiarki, kawałkiem patyka( gdy stoi się z blachą na zderzaku i nie można sięgnąc do pulpitu) albo nawet można oprzeć arkusz blachy o sterownik i akurat jej krawędź spowodowała że się zepsuł. ( "bo takie badziewie teraz robią").kamil_chy pisze:...dla danej odległości, rzecz w tym taka jak je zadawać
Tak akurat w maszynach produkcyjnych połowa sukcesu w jej działaniu to nie poprawna konstrukcja jej kinematyki ( skrót myślowy) ale również odporność na idiotę.
Druga sprawa. Nakrętki na srubach napędzaj z przekładni ślimakowych napędzanych od współnego wałka ( równoległego do krawędzi zderzaka) a te silnikem indukcyjnym pod falownikiem.
A enkoder - jego wyjścia A,B podpinasz do dwóch pierwszych wejść sterownika które zadeklarowane są jako licznik kwadraturowy - reszta to program.
jeżeli bedziemy palcem impulsować styk to już mamy generator - ale gdy ma samo wysyłać impulsy to taki EASY za chyba 300zł, kpl w obudowie, z zasilaniem, wyświetlaczem itd i jeszcze jakąś logiką na pokładzie - to nie jest zbędne komplikowanie, wrecz przeciwnie.kwarc pisze:generator impulsow i po sprawie
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1058
- Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
- Lokalizacja: Mgławica Andromedy
zgadza sie mozna zastosowac jakis skromny sterowniczek tylko ze kolegga nienapisal do czego to bedzie wykozystywane .jesli ma to byc cos do procesow w firmie to warto zainwestowac w sterownik a jesli to tylko jakis test ,zabawka to szkoda kasy na sterownik.
wlasnie doczytalem ze to dotyczy pracy .
osobiscie widzialem taki zderzak nastawny przy krawedziarce . sruba ok12mm napedzana byla bezposrednio silnikiem krokowym . jako zadajnik pracowal generator +licznik impulsow. (napewno niebylo tam zadnych enkoderow
) i jeszcze jedno -byly tam dwa zespoly ustalajace (dwa zderzaki) oddzielnie napedzane przez dwa silniki , co dawalo mozliwosc ustawiania materialu pod rzadanym katem.
wlasnie doczytalem ze to dotyczy pracy .
osobiscie widzialem taki zderzak nastawny przy krawedziarce . sruba ok12mm napedzana byla bezposrednio silnikiem krokowym . jako zadajnik pracowal generator +licznik impulsow. (napewno niebylo tam zadnych enkoderow

-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 468
- Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
- Lokalizacja: P?ock
No, no - generator tutaj to jest problem -
np
Najlepiej sterowany 4przyciskami
- 1,0
- 0,1
+ 1,0
+ 1,0 mm
plus pulpit ze sterownikiem LOGO lub EASY.
Sterownik zapewnia odczyt i sterowanie , a przyciski zadawanie wartości.
krok 0,1mm jest chyba wystarczający.
Zastosowanie krokowców nie wymaga enkodera.
Może być problem jest z określeniem "0" po wyłaczenie zasilania, chociaż niekoniecznie
musiałbym sprawdzić w programie testowym dla LOGO - na stronie Siemensa. Dla EASY
jest dostępny przez TME.
np
Najlepiej sterowany 4przyciskami
- 1,0
- 0,1
+ 1,0
+ 1,0 mm
plus pulpit ze sterownikiem LOGO lub EASY.
Sterownik zapewnia odczyt i sterowanie , a przyciski zadawanie wartości.
krok 0,1mm jest chyba wystarczający.
Zastosowanie krokowców nie wymaga enkodera.
Może być problem jest z określeniem "0" po wyłaczenie zasilania, chociaż niekoniecznie
musiałbym sprawdzić w programie testowym dla LOGO - na stronie Siemensa. Dla EASY
jest dostępny przez TME.
Pozdrawiam
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1058
- Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
- Lokalizacja: Mgławica Andromedy
generator to najprostrzy generator na np. ukladzie 555 (uklad scalony kosztuje chyba z 50gr
) przestrajany potencjometrem (wcelu uzyskania regulacji predkosci posuwu) i jakis rewersyjny licznik impulsow (liczacy w gore i w dul, pelno ich np,w TME) oczywiscie do tego silnik (wystarczy jakies 2Nm ) i sterownik do silnika (bez mikrokrokow -sa tu niepotrzebne)i niezbyt gruba sruba napedowa pasowaloby o skoku 4mm. albo zapytaj na forum moze ktos wykona ci taki zestaw w calosci .inne rozwiazanie to mikroprocesor + wyswietlacz

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1552
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
- Lokalizacja: trójmiasto
hmm mogę się wtrącić ?
nie znam się ale mam pytanie - ile to będzie kosztowało ? i czy będzie to na tyle precyzyjne że się opłaci robić ?
pytam nie bez powodu -bo swego czasu zakupiłem cały kompletny zderzak od krawędziarki AMADA i bujam się z tym od roku -prawdę mówiąc to żal mi to rozbierać na kawałki aby wyjąć śruby bo to całkiem dobry zderzak ze sterowaniem itd
nie żebym reklamował ale jak patrzę na to co mam to jest tam potężne serwo a i konstrukcja jest że tak powiem "jebitna"
waży to to coś koło 80-100 kg
nie sądzę aby w domowych warunkach szło zrobić zderzak co będzie trzymal wymiar przy np produkcji seryjnej
to tylko moje dywagacje -prosze je brać na luzie
nie znam się ale mam pytanie - ile to będzie kosztowało ? i czy będzie to na tyle precyzyjne że się opłaci robić ?
pytam nie bez powodu -bo swego czasu zakupiłem cały kompletny zderzak od krawędziarki AMADA i bujam się z tym od roku -prawdę mówiąc to żal mi to rozbierać na kawałki aby wyjąć śruby bo to całkiem dobry zderzak ze sterowaniem itd
nie żebym reklamował ale jak patrzę na to co mam to jest tam potężne serwo a i konstrukcja jest że tak powiem "jebitna"
waży to to coś koło 80-100 kg
nie sądzę aby w domowych warunkach szło zrobić zderzak co będzie trzymal wymiar przy np produkcji seryjnej
to tylko moje dywagacje -prosze je brać na luzie