
Fazownik do tokarki konwencjonalnej
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 136
- Rejestracja: 01 maja 2011, 02:16
- Lokalizacja: Sosnowiec
Fazownik do tokarki konwencjonalnej
Panowie jaki falownik byście polecili do tokarki zarówno na imak jak i na konika? Ostatnio zauważyłem, że przydało by mi się takie narzędzie zamontowane na koniku, aby nie zajmowała mi miejsca w imaku. Szukając na necie napatoczyłem się na falowniki składane o mocowaniu fi20. Co to za mocowanie i gdzie ono występuje? Da rade to zamontować na koniku tokarki?


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Fazownik do tokarki konwencjonalnej
Ja prawie całkowicie zrezygnowałem z fazownika typu obrotowego na rzecz noża NNZc, takim nożem można robić fazki wewnętrzne, zewnętrzne i jest łatwy do naostrzenia.
Dodatkowym plusem jest dobra jakość powierzchni (brak schodków) przy głębszych fazkach.

Dodatkowym plusem jest dobra jakość powierzchni (brak schodków) przy głębszych fazkach.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Fazownik do tokarki konwencjonalnej
rc36 pisze:Ja prawie całkowicie zrezygnowałem z fazownika typu obrotowego na rzecz noża NNZc, takim nożem można robić fazki wewnętrzne, zewnętrzne i jest łatwy do naostrzenia.
Dodatkowym plusem jest dobra jakość powierzchni (brak schodków) przy głębszych fazkach.
Dokładnie, a poza tym da się jego wierzchołkami także planować i toczyć wzdłużnie, jest więc jednym z bardziej przydatnych tokarzowi uniwersalnych noży do różnych zadań. Najlepiej podszlifować/naostrzyć wszystkie trzy powierzchnie przyłożenia, gdyż fabryczny egzemplarz jest w zasadzie surówką z niezbyt poprawną geometrią..
pozdrawiam,
Roman
Roman