Dość dawno temu coś podobnego "popełniłem"

Ale zrezygnowałem.
Jak ktoś realizuje poważne projekty to i tak musi raczej zamówić PCB.
Robiłem (i robię) proste - by nie powiedzieć prymitywne układy.
I w zupełności wystarczy żelazko.
Na forum jest temat Kol. - niby mu działa frezowanie PCB i nagle - kicha.
Jak bym miał dużą płytkę z wieloma elementami to bym się chyba załamał.
No i wszystko wygląda prosto i szybko - wygląda.
Ale oczywiście każdy musi sam sobie odpowiedzieć - czy warto.
pzd.