Kompresor wysokiego cisnienia

Witam chciałbym się doradzić.
Wpadł mi do głowy pewien pomysł jak by podać do kompresora od lodówki ciśnienie np 8bar z innej sprężarki do kompresora czy wtedy osiagniemy ciśnienie około 15 bar na wyjściu z kompresora od lodówki.
Z góry dziękuję za odpowiedź

Ps
Rozwarzanie czysto teoretyczne

To nie pompa ciepła żeby tak łączyć.

Nie znam się więc się wypowiem
Zakładam że kompresor lodówkowy to pompa tłokowa - w "dolnym" położeniu tłoka wpuszcza do cylindra x litrów powietrza po czym redukuje objętość komory do y zwiększając ciśnienie x/y razy (w przybliżeniu- o adiabatach/izotermach/izohorach/izobarach uczyłem sie dawno temu i niemal wszystko zapomniałem).
Proporcja x/y jest pierwszym czynnikiem ograniczającym maks ciśnienie - jeśli ciśnienie wyjściowe jest wyższe niż x/y - kompresor bedzie w kółko spreżał i rozprężał tą samą porcję powietrza ale nic nie będzie pompowane. Drugi czynnik ograniczający to maksymalna siła działająca na tłok - równa powierzchni tłoka razy różnica cisnien wyjsciowego i wejsciowego. Jeśli ta siła będzie zbyt duża - silnik sprężarki się zatrzyma.
Więc- pi razy oko - pierwsza sprężarka zwiększy ciśnienie x/y razy - powiedzmy 8 - druga będzie próbowałą przemnożyć to znowu przez x/x do 64 razy - ale w pewnym momencie różnica ciśnień będzie tak duża że silnik zwyczajnie stanie... albo coś strzeli. Ewentualnie ze względu na wysokie ciśnienie i małą wydajność objętosciową (pamiętaj że na wyjsciu pierwszej pomopy masz 1/8 objętosci pobieranej na wejsciu, na wysciu drugiej pomopy byłoby to 1/64) będzie uciekało tak dużo powietrza że cisnienie nie dobije nawet do 16bar...

Mateusz9955 pisze: ↑

27 kwie 2022, 11:08

Witam chciałbym ..ciśnienie około 15 bar na wyjściu z kompresora od lodówki.

czysto praktycznie.
Te sprężarki bez problemu osiągaj powyżej 20bar. Choć szeregowo dwie osiągną to szybciej niż dwie równolegle. Kłopot może wystąpić tylko przy rozruchu pod dużym ciśnieniem - wskazany jest odprężnik. W normalnym lodówkowym zastosowaniu start sprężarki zawsze następuje po rozładowaniu odbioru a jeśli nawet to start z nominalnym ciśnieniem roboczym nie jest problemem.
Ale chcesz je zwiększyć 4x i dlatego odprężnik.
I wtedy nawet powyżej 30bar, aż do rozerwania zbiornika- uważaj bo to realne zagrożenie.

Dodane 51 sekundy:

grg12 pisze: ↑

27 kwie 2022, 15:14

Nie znam się

raczej już faktycznie nie pamiętam

Mateusz9955 pisze:Rozwarzanie czysto teoretyczne

ale po co się ograniczać
kup coś takiego będziesz miał szerszy zakres dostępnych ciśnień

a co do tych z lodówki to dwa w szereg i zobaczysz sam ile uda się uzyskać, ograniczeniem będzie tu moc silnika.
mała moc to i ciśnienie tym ograniczone, ale zmniejszając średnicę elementu tłoczącego, kosztem wydajności możesz uzyskać wyższe ciśnienie, oczywiście budując układ dwustopniowy (czyli wspomniany wcześniej szereg)

Koledzy dziękuję za odpowiedź
Na szczęście nie mam się czego obawiać ponieważ nic takiego nie buduje
A przyszedł mi do głowy taki pomysł z nudów w pracy
Myślę że by się to mogło udać ponieważ ciśnienie np 8bar w stanie spoczynku agregatu Napierała by na tłok z obydwu stron więc dziękuje za odpowiedzi

Mateusz9955 pisze: ↑

28 kwie 2022, 07:44

taki pomysł z nudów w pracy
Myślę że by się to mogło udać ponieważ ciśnienie np 8bar w stanie spoczynku agregatu Napierała by na tłok z obydwu stron więc dziękuje za odpowiedzi

Jeżeli nudzisz się to policz od jakiego ciśnienia warto ustawić układ szeregowy sprężarek.
To co piszesz że tłok będzie podparty to nastąpi znacznie później niż przy tych wspomnianych 16 bar, bo na początku będzie układ z wydajnością tylko jednej sprężarki.
Weź pod uwagę że jeden ruch tłoka pierwszej będzie w całości przechwycony przez taki sam ruch tłoka drugiej.
Aby podeprzeć tłok na drugiej to pierwsza musi wykonać 128 skoków.
Albo druga musi być na wydajności tyle razy mniejszej czyli już górny zakres charakterystyki sprężania.
Czyli kiedy?