Wiercenie studni głebinowej

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Wiercenie studni głebinowej

#11

Post napisał: pitsa » 24 kwie 2022, 17:39

Mam studnię w studni:
Obrazek
i studnię bez studni:
Obrazek
;-)

Różnie ludzie kombinują.
Można zrezygnować z traktowania studni jako zasobnika wody i "łyżeczką" pobierać wodę do zbiorników. Moja aktualna łyżeczka w studni rurowej to szeregowo połączone małe pompki załączane parę razy na godzinę napełniające kilka dużych zbiorników. Zamiast robić sobie cyklicznie głęboki lej depresyjny zapewniam stały niewielki dopływ. Ze zbiorników do podlewania mam tyle co potrzebuję, i woda dla roślin nie jest tak zimna jak ze zwykłej studni.


zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wiercenie studni głebinowej

#12

Post napisał: RomanJ4 » 24 kwie 2022, 22:30

WZÓR pisze:U mnie robili trzy odwierty 70m głęboko , ale pod pompę ciepła ...... , jakby znaleźli ropę też bym nie płakał. :mrgreen:
Tuż przy odwiercie wykopali niewielki dół na urobek , w który wlali wodę z wcześniej napełnionych beczek (w sumie 400l)
Proces działa w układzie zamkniętym.
W trakcie wiercenia poziom wody w dole uzupełniany był dzięki uprzejmości sąsiada ..... , wąż 3/4 cala spokojnie zapotrzebowanie uzupełniał (foto;1)
Maszyna pobiera wodę z dołu sporej średnicy wężem (foto;2) , w trakcie wiercenia wypłukuje urobek i wraca z powrotem do dołu.
I tak w kółko Macieja .... :)

U mnie wyglądało dokładnie tak samo - obieg zamknięty z niewielkim uzupełnieniem. Dwa odwierty po 100m, tylko wiertnica na rosyjskim Krazie. Materiał z urobku - żwir i iły.
strikexp pisze:Pokazałem tylko jako inny sposób robienia odwiertu. Na 8 metrach to i pewne nieźle zanieczyszczona ta woda, tylko do podlewania.

U siebie wodę mam średnio od 1,8m do ~8-10m głębokości, zależy w którym końcu działki.
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”