Montaż miniaturowej nakrętki kulowej
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2006, 15:31
- Lokalizacja: Warszawa
Montaż miniaturowej nakrętki kulowej
Witam Wszytskich,
Czy jest ktoś kto miał do czynienia z miniaturowymi śrubami kulowymi? Chodzi mi o średnicę fi8 skok 2,5. Kupilem taki komplet w Wobicie nakretka SE08025-R-3E0. Chodzi mi o to jak to zamontować żeby nie zgubić kulek... Raz próbowałem to robić wg wytycznych i nakrętka poszła się.... Bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniem jeśli Ktoś takowe posiada.
Z góry wielkie dzięki!
Czy jest ktoś kto miał do czynienia z miniaturowymi śrubami kulowymi? Chodzi mi o średnicę fi8 skok 2,5. Kupilem taki komplet w Wobicie nakretka SE08025-R-3E0. Chodzi mi o to jak to zamontować żeby nie zgubić kulek... Raz próbowałem to robić wg wytycznych i nakrętka poszła się.... Bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniem jeśli Ktoś takowe posiada.
Z góry wielkie dzięki!
Maciek
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Nie wiem czy dokładnie o to Ci chodzi ale kolega Piotrjub dorabiał tulejkę do zmiany kierunku nakrętki na śrubie kulowej (może przy montażu Ci się to przyda), zobacz tutaj na dole postu (zdjęcia):
https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=737
https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=737
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1342
- Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
- Lokalizacja: warszawa
Jak nakrętka jest osobno musi mieć jakiś element blokujący przed wysypaniem się kulek.
Należy powoli wkręcać śrubę tak aby miala caly czas styk z tym elementem.
Ja używam nakrętek ISEL, są w nich tulejki montażowe które przesuwa się w miarę wkręcania śruby.
Jeżeli kulki polecą to nie ma tragedii , pozostaje stary dobry sposob na odrobinę smaru stalego.
Należy powoli wkręcać śrubę tak aby miala caly czas styk z tym elementem.
Ja używam nakrętek ISEL, są w nich tulejki montażowe które przesuwa się w miarę wkręcania śruby.
Jeżeli kulki polecą to nie ma tragedii , pozostaje stary dobry sposob na odrobinę smaru stalego.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2006, 15:31
- Lokalizacja: Warszawa
gaspar i pltmaxnc - ja dokładnie to tak właśnie robiłem, ale po wkręceniu śruby, jej czop doszedł tylko do zgarniacza nakrętki i się blokował tak że dalej nie szło jej nakręcić.... kulki próbowałem z powrotem włożyć w "rozwaloną" nakrętkę ale nic z tego nie wyszło.... czy jest w tym jakiś chaczyk?? Może źle coś robię??? macie jakiś pomysł na to?
Jeszcze raz wielkie dzięki!
Pozdro!
Jeszcze raz wielkie dzięki!
Pozdro!
Maciek
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
Kulki dostaniesz bez problemu w jakimś sklepie z łożyskami.
Pamiętaj że praktycznie zawsze musisz dać ich tyle że wydaje ci się że jednej brakuje
(to normalne).
W nakrętkach ISELA są rurki do nasadzania wsuwa się je po prostu na śrubę
przyciskając do gwintu i powoli wkręca się. Isel ma jeden haczyk a mianowicie
rurka z jednej strony ma podtoczenie i jak się próbuje tą stroną wkręcić nakrętkę na śrubę
to kuleczki blokują się na tym podtoczeniu (nie zawsze, ale bardzo często tak się stanie).
Pamiętaj że praktycznie zawsze musisz dać ich tyle że wydaje ci się że jednej brakuje
(to normalne).
W nakrętkach ISELA są rurki do nasadzania wsuwa się je po prostu na śrubę
przyciskając do gwintu i powoli wkręca się. Isel ma jeden haczyk a mianowicie
rurka z jednej strony ma podtoczenie i jak się próbuje tą stroną wkręcić nakrętkę na śrubę
to kuleczki blokują się na tym podtoczeniu (nie zawsze, ale bardzo często tak się stanie).
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2006, 15:31
- Lokalizacja: Warszawa
chłopaki - poskładałem! ufff.....!!!
Dzięki za Wasze rady i pomysły. Teraz i ja mogę służyć radą w zakresie małych nakrętek/śrub z obiegiem WEWN kulek. Penseta w rękę i wszystko da się zrobić!!!
Nie słuchać NIGDY niedouczonych sprzedawców i handlowców, dla których to co się robi na codzień jest czymś NIEMOŻLIWYM!!!!! NIE Święci garnki lepią!!!! 
Pozdrawiam!!!!!
[ Dodano: 2006-08-28, 11:43 ]
Piotrze! Tak apropos - maszyna wygłąda na super-profesjonał!
Też czekam na finał!
Powodzenia!



Pozdrawiam!!!!!
[ Dodano: 2006-08-28, 11:43 ]
Piotrze! Tak apropos - maszyna wygłąda na super-profesjonał!

Powodzenia!
Maciek
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 100
- Rejestracja: 05 mar 2007, 20:24
- Lokalizacja: Czestochowa
Witam
Teraz ja mam ten sam problem. Tez kupilem sróby w wobicie, tyklo ze fi32. kulki mi sie z nakretki juz nie raz wysypaly przy montazu. siedze i montuje ta nakretke caly dzień. za kazdym razem gdy wkrecam nakretke, w ktoryms momecie kulki zaczynaja blokowac, lub ewentualnie wypycha pare kulek poza nakrętke.
- maclaw- opisz dokladnie i szczegulowo jak ty sobie z tym poradzileś
Teraz ja mam ten sam problem. Tez kupilem sróby w wobicie, tyklo ze fi32. kulki mi sie z nakretki juz nie raz wysypaly przy montazu. siedze i montuje ta nakretke caly dzień. za kazdym razem gdy wkrecam nakretke, w ktoryms momecie kulki zaczynaja blokowac, lub ewentualnie wypycha pare kulek poza nakrętke.
- maclaw- opisz dokladnie i szczegulowo jak ty sobie z tym poradzileś

-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2006, 15:31
- Lokalizacja: Warszawa
cze Wacek,
u mnie to było tak:
1) odkręciłem z nakrętki zgarniacz plastikowy - z nim mi sie nie udawało.....
2) wyjąłem wszystkie kulki z nakrętki
3) zanużyłem kulki w smarze stałym - towocie
4)moja nakrętka miała 2 WEWNĘTRZNE OBIEGI KULEK. Kulki wkładałem (pensetą) TYLKO w te rowki gwintu nakrętki, które miały ten obieg - w sumie brzmi logicznie...
. Kulek włożyłem tyle ile się mieściło w rowek - jedna przy drugiej z minimalną przerwą między kulkami. Rozmieściłem je w miarę "na oko"
równomiernie wzdłuż rowka.
5) połozyłem nakrętkę na pryzmie i śrubę na wyższej pryzmie aby obie części leżały współliniowo i koncentrycznie.
6) delikatnie i stabilnie (na ile mi pozwalały moje trzęsące się łapska
) wkręcałem śrubę na nakretkę (kręciłem śrubą)
7) założyłem zgarniacz i FINITO!
Ja nie uzywałem tulejki o której mowili Chlopaki bo mi kulki trzymały się "na towocie", ale ja miałem małą nakrętkę - fi 8. Jak ty masz fi32 tu raczej na "stówę" musisz taką tulejke zaaplikować - bo Ci kulki powypadają - chociaż kto wie - moze towot je utrzyma - musisz to spraktykować.
jakby co - wal jak w dym - jak będę wiedział to Ci pomoge!
Pozdrawiam i życze powodzenia!
macław
P.S. I NIE WIERZ TYM Z WOBITU JAK MÓWIĄ ŻE JUŻ NIC NIE BEDZIE Z TEJ NAKRETKI - BZDURA TOTALNA - NA PEWNO DA SIĘ JA POSKŁADAĆ!!!!!
u mnie to było tak:
1) odkręciłem z nakrętki zgarniacz plastikowy - z nim mi sie nie udawało.....
2) wyjąłem wszystkie kulki z nakrętki
3) zanużyłem kulki w smarze stałym - towocie
4)moja nakrętka miała 2 WEWNĘTRZNE OBIEGI KULEK. Kulki wkładałem (pensetą) TYLKO w te rowki gwintu nakrętki, które miały ten obieg - w sumie brzmi logicznie...


5) połozyłem nakrętkę na pryzmie i śrubę na wyższej pryzmie aby obie części leżały współliniowo i koncentrycznie.
6) delikatnie i stabilnie (na ile mi pozwalały moje trzęsące się łapska

7) założyłem zgarniacz i FINITO!
Ja nie uzywałem tulejki o której mowili Chlopaki bo mi kulki trzymały się "na towocie", ale ja miałem małą nakrętkę - fi 8. Jak ty masz fi32 tu raczej na "stówę" musisz taką tulejke zaaplikować - bo Ci kulki powypadają - chociaż kto wie - moze towot je utrzyma - musisz to spraktykować.
jakby co - wal jak w dym - jak będę wiedział to Ci pomoge!

Pozdrawiam i życze powodzenia!
macław
P.S. I NIE WIERZ TYM Z WOBITU JAK MÓWIĄ ŻE JUŻ NIC NIE BEDZIE Z TEJ NAKRETKI - BZDURA TOTALNA - NA PEWNO DA SIĘ JA POSKŁADAĆ!!!!!
Maciek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1182
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Ja tez dodam cos od siebie, w pracy wymieniałem nakrętke Rexrotha i tez mi kulki poleciały jakoś tak dziwnie przez zgarniacz, kombinowałem dwie godziny jak to upakowac tam ale znalazłem sposób, w tej nakretce była miniaturowa klapka dająca dostep do kanałka obiegowego na zewnetrznej częsci, zacząłem tam kolejno wpychac kulki az jedna z nich wyszła na spirale i potem delikatnie przekręcając śrube o ułamek obrotu wciskałem kolejne kulki, na początku szło trudno bo sie klinowało, robiłem todo momentu kiedy z drugiej strony kanałka pokazała sie kulka, tam jest kulek na styk nie ma żadnego luzu kulka przy kulkce, Automat chodzi po tej naprawie równe 9 miesiecy 24 godziny na dobe.
PS powodem wymiany było całkowite zuzycie sie zgarniaczy nakretki i syf który ja zatarł.
PS powodem wymiany było całkowite zuzycie sie zgarniaczy nakretki i syf który ja zatarł.