orion32 pisze:Dla mnie, jest to przejaw ciekawości człowieka, marzeń, choćby były nierealne, oraz poszukiwań rozwiązań. To były motory napędowe wynalazczości.
Pudło. Żadna ciekawość a żądza pieniądza. Wszystkie filmy, które mają w tytule "free energy", "infinite energy", itp. mają na celu przyciągnąć patrzaczy czyli zarobić kasę. Ot i cała filozofia.