Mocowanie elementu obrabianego, karty instrukcyjne obróbki

Witam,
potrzebuję pomocy przy projekcie, a konkretniej przy tworzeniu kart instrukcyjnych T-2.
Muszę wykonać karty instrukcyjne obróbki dla mojego elementu obrabianego. Pierwszy problem jest taki, że nie wiem jak przy poszczególnych operacjach mocować element obrabiany, w którym miejscu i za pomocą jakiego uchwytu ( myślałem o uchwycie trójszczękowym, ale nie jestem pewien czy w rzeczywistych warunkach udałoby się go złapać).
Bardzo proszę o pomoc przy doborze operacji i ich kolejności:
- Obróbka zgrubna powierzchni czołowej x2 - toczenie
- Obróbka kształtująca powierzchni czołowej - toczenie
- Obróbka zgrubna i kształtująca powierzchni bocznej + załamać krawędź - toczenie
- obróbka zgrubna powierzchni bocznej - frezowanie
- rozwiercanie zgrubne i obróbka kształtująca otworu
- wywiercenie otworów x4
- szlifowanie powierzchni czołowej, bocznej i wewnętrznej.
Kolejny problem napotkałem w SolidWorksie, gdyż nie mogę znaleźć symbolu uchwytu i prawdopodobnie będę musiał go rysować "z ręki".
Poniżej wstawiam rysunek elementu obrabianego. Zakładam, że półfabrykatem będzie odlew z otworem. Wiem już, że na kartach element powinien być obrócony o 90 stopni, rysunki są na razie w formie roboczej
Bardzo proszę o pomoc

Sesja się zbliża

Jak chcesz obrobić przedmiot z góry i z dołu w jednej operacji?

Codecs02 pisze: ↑

19 sty 2022, 23:50

..... Pierwszy problem jest taki, że nie wiem jak przy poszczególnych operacjach mocować element obrabiany, w którym miejscu i za pomocą jakiego uchwytu ( myślałem o uchwycie trójszczękowym, ale nie jestem pewien czy w rzeczywistych warunkach udałoby się go złapać).
Bardzo proszę o pomoc przy doborze operacji i ich kolejności:
.... ,

Jak nie masz pojęcia w co taki półfabrykat zamocować , to co będzie dalej ?
Widziałeś kiedyś imadła maszynowe?

Detal ten spokojnie można zrobić z jednego zamocowania.
Mocujesz w imadle kostkę ( niekoniecznie musi to być odlew z otworem).
Obróbka zgrubna , wykańczająca konturu idzie na pierwszy plan.
Następnie wykonujesz wszystkie otwory i kanałek. W drugiej operacji obracasz detal w imadle ,, do góry nogami " i planujesz go na wymiar w/g rys.
Nie zapomnij o fazach , załamaniach krawędzi.

Mariusz.

Zęby zjadłem na takim projekcie na studiach- tak sobie prowadzący mnie sobie upodobał
Jaki to materiał i w jakich ilościach że chcesz to z odlewu robić? Wypalanie na laserze czy plazmie (o ile to nie utwardzi powierzchni) też jest nie głupim pomysłem. Odpada obróbka zgrubna powierzchni czołowych, a i pochylenie ścian bocznych mniejsze to i łatwiej złapać w imadło niż taki odlew.

Większości tu na forum jednak zależy żebyś sam się czegoś nauczył i nikt nie da Ci gotowego rozwiązania. Weź kawałek kostki do ręki i stań przed tokarką czy frezarką. (koniecznie konwencjonalną) na hali maszyn i to poczuj.

Po wypaleniu na frezarce zrobić kształt kwadratowy powierzchnię z góry, wiercić 4 otwory i mały nietolerowane otwór z góry. A potem na tokarkę w uchwyt czteroszczekowy za zewnętrzne krawędzie i robić na gotowi całą resztę. Potem szlifowanie. Można to zrobić na przysłowiowe 1000 sposobów.

No i ostatnia rzecz w SW nie ma symboli i będziesz musiał go ręcznie rysować-a żebyś się skichał po drodze idąc na forum z taką pierdołą- wstyd o tym nawet wspominać! Pomijając fakt że w AutoCAD byłoby Ci o niebo lepiej to rysować.

WP Kamil pisze: ↑

20 sty 2022, 08:50

.....
No i ostatnia rzecz w SW nie ma symboli i będziesz musiał go ręcznie rysować ....

Swego czasu na Forum napisał:

bildder pisze: ↑

18 lut 2013, 17:55

Symbole (ktorych nie ma) mozna pobrac lub wykonac samemu. Poogladaj strone http://solidworks.cad.de/lib_gtol.htm.

Plik z symbolami w SW znajduje sie w katalogu jezykowym: lang\polish\Gtol.sym - mozna go edytowac w notatniku.

Mariusz.

Półfabrykat ma być odlewem (z żeliwa szarego), zdecydowałem się na taką formę, ponieważ w innym przypadku powstaje znacznie więcej wiórów. Zakładamy, że liczba wyprodukowanych sztuk to ok. 150-200 tysięcy.
Wiem, że z dołu i z góry nie wykonam w jednej operacji, trzeba będzie przedmiot znow umocować, czy na jednej karcie może być jeśli ma być obrabiany na jednej maszynie ? Założyłem tak ponieważ na jednej karcie zakładałem też zmianę narzędzia.

Przeczytaj definicję operacji. Ona nie wynika z widzimisia twórcy słownika , tylko z praktyki.
Teraz wyobraź sobie- obrabiasz 150 tysięcy sztuk, i za kazdym razem obracasz przedmiot i przestawiasz obrabiarkę, na 5 sekund obróbki...
Przemyśl to.

Codecs02 pisze: ↑

20 sty 2022, 10:33

Półfabrykat ma być odlewem (z żeliwa szarego), zdecydowałem się na taką formę, ponieważ w innym przypadku powstaje znacznie więcej wiórów.....

Faktycznie , przy otworze ⌀45 sporo byłoby wiórów.
Nie ważne , że to projekt na uczelnię .... myślisz, że w realu taki półfabrykat z otworem dostałbyś od ręki ?

Steryd pisze: ↑

20 sty 2022, 10:47

Przeczytaj definicję operacji. Ona nie wynika z widzimisia twórcy słownika , tylko z praktyki.
Teraz wyobraź sobie- obrabiasz 150 tysięcy sztuk, i za kazdym razem obracasz przedmiot i przestawiasz obrabiarkę, na 5 sekund obróbki...
Przemyśl to.

Nie wymagaj od gościa praktyki , jak nie ma praktyki.

Przy takiej ilości sztuk detale wypaliłbym na fiberze (S355 też fajna stal do tego projektu).
Co trzeba , to bym obrobił w jednym zamocowaniu i po sprawie.

Mariusz.