W takim razie pewnie pomyliłem się pisząc o naturalnych żywicach.
Jeśli wszędzie jest tam prostota to nie znaczy, że nie korzystają z nowoczesnych i dostępnych materiałów. Choćby ta płyta pilśniowa twarda - gotowe płyty z fabryki. Do ich malowania tarciowego też coś pewnie wykombinowali.
Może to jest zwykła poliestrowa farba proszkowa stopiona w jedną masę? Na filmie widać te kredki w kilku miejscach. Pod tarczą po malowaniu na biało widać, że to się topi (jak płyta PP cięta wyrzynarką z brzeszczotem do metalu).
W 0:54 po prawej stronie, na desce, widać czarne i żółte kawałki czegoś świeżutkiego. Jakby po uformowaniu na ciepło czekały na pełne zastygnięcie. Z jakiegoś powodu tak to rozłożyli.
Na samym początku 0:12 jest palenisko i rozsypany żółty proszek. Barwnik?
W 2:41 obok rondelka płyta wyglądająca jakBrown Micro Wax do przetopienia oraz łom przecinak do odłupywania kawałków?
W 5:50 w drewnianym pudełku są gotowe kawałki żółtej i złotej farby.
Wygląda, to tak jakby sami te farby komponowali. Ale z czego są to nie wiem.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
Hej.
Całkiem możliwe że stosują jakieś woski.
Tak czy siak - jak to w rękodzielnictwie bywa - wszystko opiera się na " patentach".
Mogą być bardzo proste - ale trzeba je wymyślić
Co prawda taka estetyka mi nie odpowiada - ale wygląda to doskonale.
A i sprawność tych ludzi powala.
Szczególnie jak gość robi te wzory na blacie - masakra.
pzd.
pitsa pisze:
W takim razie pewnie pomyliłem się pisząc o naturalnych żywicach.
Jeśli wszędzie jest tam prostota to nie znaczy, że nie korzystają z nowoczesnych i dostępnych materiałów. Choćby ta płyta pilśniowa twarda - gotowe płyty z fabryki. Do ich malowania tarciowego też coś pewnie wykombinowali.
Może to jest zwykła poliestrowa farba proszkowa stopiona w jedną masę? Na filmie widać te kredki w kilku miejscach. Pod tarczą po malowaniu na biało widać, że to się topi (jak płyta PP cięta wyrzynarką z brzeszczotem do metalu).
W 0:54 po prawej stronie, na desce, widać czarne i żółte kawałki czegoś świeżutkiego. Jakby po uformowaniu na ciepło czekały na pełne zastygnięcie. Z jakiegoś powodu tak to rozłożyli.
Na samym początku 0:12 jest palenisko i rozsypany żółty proszek. Barwnik?
W 2:41 obok rondelka płyta wyglądająca jakBrown Micro Wax do przetopienia oraz łom przecinak do odłupywania kawałków?
W 5:50 w drewnianym pudełku są gotowe kawałki żółtej i złotej farby.
Wygląda, to tak jakby sami te farby komponowali. Ale z czego są to nie wiem.
Laka czyli szelak. Rozpuszczony w alkoholu to politura... nałożenie trochę czasu zajmuje, a tu myk myk i do tego jeszcze warstwowo.
Poniżej w komentarzu:
NO "Laquer" here just cheap rubbish made for unsuspecting tourists.
Na to musi być jakiś przepis. Np. pigment w proszku, roztarty w alkoholu lub w rozpuszczonym szelaku w dużym stężeniu + lokalny wax z terpentyną, w odpowiedniej kolejności połączone razem utarte, uformowane i pozostawione do utwardzenia.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
Próbowałem "googlać" za różnymi wersjami "dry lacquere", "rub-in lacquere", "rub-in shellac" - nie udało mi się nic znaleźć, wyszyscy używają rozpuszczalnika. Być może na filmiku używają jakiegoś twardego wosku (powiedzmy - karnauba) z barwnikami?
Trochę mi się temat skojarzył z "laką" (https://pl.wikipedia.org/wiki/Laka)
Cytat z wiki:
"Laka chińska
Parawan z laki koromandelskiej
Od najdawniejszych czasów w Chinach laką ozdabiano pudełka, czarki i inne luksusowe przedmioty. W czasach dynastii Han zdobiona motywami geometrycznymi i inkrustacjami (ze srebra, jadeitu, korala). W czasach dynastii Song wytwarzano przedmioty pokryte na gładko czarną lub czerwoną laką. Charakterystyczne dla sztuki chińskiej są wyroby z laki rzeźbionej, których początków należy szukać w czasach dynastii Tang. Na przedmioty nakładano warstwy laki czerwonej i czarnej (stosowano nawet do 300 warstw), a następnie, zanim laka stwardniała, wykonywano w niej rzeźbiarskie dekoracje. Typowe dla Chin są przedmioty z czerwonej laki ozdobione finezyjnie rzeźbionymi motywami krajobrazowymi, roślinnymi, figuralnymi, łączone z ornamentami geometrycznymi[8]
Od XVI wieku w Chinach zaczęto wytwarzać lakę wielobarwną (laka koromandelska). Szczególnie znane są wyrabiane tą techniką parawany[8]. "
Co odrobionę kojarzy się z filmikiem.
Pitsa pwenie ma rację - to żadne cuda tradycyjnej manufaktury tylko tani podróby robione dla turystów - ale faktem jest że facet wycinający zdobienia jest znakomity