Na zdjęciu ewidentnie widać, że masz przebicie POZA złącze. Być może przez wilgotną etykietę na szkle albo samo złącze jest bardzo blisko (ciemno-fioletowej na moich obrazkach) obejmy. Powody mogą być dwa - tak jak pisał bratanek już uwalona tuba (i to obok zużycia może też być np. uszkodzone szkło przy przejściu przewodów do wnętrza lasera - puszczające do środka powietrze - nawet nie dotykaj!), albo zawilgocony laser i fatalna izolacja dokoła tej białej złączki.
Nie wiem na ile łapiesz jak laser działa i jak płynie prąd, ale starałem się naszkicować co się może dziać. Na pewno nie "katuj" lasera, bo poza uszkodzoną tuba możesz jeszcze uwalić zasilacz.
Ale:
Poszukaj śladów "opalenia" przy pobliskiej obejmie mocującej tubę. Jeżeli po zaizolowaniu dokoła na zewnątrz białej złączki i odsunięciu jej od wszystkiego co uziemione laser zacznie ci działać to masz jeszcze szanse popracować.
