jaka emulsja do tokarki ?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 108
- Rejestracja: 03 wrz 2009, 16:51
- Lokalizacja: olsztyn
Re: jaka emulsja do tokarki ?
Opisze moje doświadczenie z emulsjami .Wiele wiele lat ze 20 używałem Fuchs Ecocool było super zero uczulenia ,czysta maszyna same plusy .I koncu po tak długim okresie użytkowania pojawiła się na dłoniach egzema ,maści itp .Przy innych syntetycznych chłodziwach mniej lub więcej ale problemy z uczuleniem .NIestety zalałem Emulgola skończyły się problemy z egzemą tylko maszyna uświniona w tym tłustym gównie ,trzeba wybrać co lepsze zdrowie czy czysta nieuświniona maszyna . Tylko nie zawsze jest to nasz wybór .
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 136
- Rejestracja: 01 maja 2011, 02:16
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: jaka emulsja do tokarki ?
Odkopuje temacie... Co zastosować jako chłodziwo do tokarki sporadycznie używanej? Myślałem o jakimś czystym oleju, bo emulsje niestety psują się i moim zdaniem w związku z tym nie ma to sensu. Z olejem tego problemu nie ma z tego co wiem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: jaka emulsja do tokarki ?
To jeszcze napisz po co chłodzenie w sporadycznie używanej tokarce ?
Tak naprawdę to jest potrzebne tylko przy wierceniu, ew. cięciu. Zrób dziurkę w butelce po coli i załatwisz sprawę
Tak naprawdę to jest potrzebne tylko przy wierceniu, ew. cięciu. Zrób dziurkę w butelce po coli i załatwisz sprawę

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 136
- Rejestracja: 01 maja 2011, 02:16
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: jaka emulsja do tokarki ?
Nie miałem jeszcze do czynienia z nierdzewką, a wyczytałem tutaj że przy jej skrawaniu bardzo ważna jest stała duża ilość chłodziwa. Tak więc stąd moje pytanie się nasunęło.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: jaka emulsja do tokarki ?
Kup najtańsze chłodziwo (Emulgol) i po sprawie.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: jaka emulsja do tokarki ?
Bo jak Ci skiśnie i wylejesz do rowu , to nie szkoda .

..... , rowu tak.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 136
- Rejestracja: 01 maja 2011, 02:16
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: jaka emulsja do tokarki ?
No właśnie... Jak się zepsuje to trzeba wylać... A olej zwykły czysty olej jako chłodziwo to z tym się nic nie stanie i można nawet że 2 lata trzymać w zbiorniku tokarki/pompy chlodziwa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: jaka emulsja do tokarki ?
Żeby to takie proste było. Zastanawiałeś się, czemu w hartowniach jedne stale hartuje się na olej, a inne na wodę, a innym wystarczy wystawienie na powietrze? Właśnie o szybkość odbierania ciepła chodzi. Olej wolniej odbiera ciepło, choć lepiej smaruje, dlatego był stosowany kiedyś w automatach, w których stosowano narzędzia ze stali szybkotnącej. One pracowały z mniejszymi szybkościami skrawania, niż węglik, a lubiły dobre smarowanie.
Druga sprawa, to detal z chłodziwa nie jest tak tłusty, jak z oleju. Jeśli element ma być później np. włożony do pieca, to musisz go odtłuścić, podobnie, jeśli na elemencie będziesz chciał mieć jakąkolwiek powłokę, choćby farbę. Dochodzi dodatkowa myjka, z której środka myjącego nie wylejesz, wbrew sugestiom, do rowu.