wytaczanie
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 292
- Rejestracja: 16 lut 2006, 19:55
- Lokalizacja: krasnogliny
wytaczanie
Potrzebuje porady odnośnie wytaczania otworów na wytaczarce a mianowicie otwór fi 200 długość otworu około 1200 wytaczadło na czpieniu o średnicy fi 60 podparte koniem nóż z sw 18 i drży jak nie wiem co kombinowałem z parametrami na wszelakie sposoby materiał stal st3 .morze jakieś wskazówki (zaznaczam że ja tego nie robię tylko koledzy w pracy ale chciałbym im jakoś pomóc)
niedość że masz pracę to jeszcze pieniądze byś chciał
Tagi:
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Witam
A osobiście zmieniłbym wytaczadło na możliwie jak największą średnicę , bo drży sama sztanga
60 średnica to nie duża średnica do wytaczania za pomocą SW a jak wygląda geometria ostrza ??
Druga sprawa czy nie można wytaczać do połowy (600mm) z jednej strony po czym do połowy z drugiej strony z naddatkiem rzędu 1 mm na to SW i potem tylko na gotowo przez całość
A osobiście zmieniłbym wytaczadło na możliwie jak największą średnicę , bo drży sama sztanga
60 średnica to nie duża średnica do wytaczania za pomocą SW a jak wygląda geometria ostrza ??
Druga sprawa czy nie można wytaczać do połowy (600mm) z jednej strony po czym do połowy z drugiej strony z naddatkiem rzędu 1 mm na to SW i potem tylko na gotowo przez całość
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Po pierwsze wytaczadło mają za wiotkie. To się bierze kawał rury, przyspawowuje na końcu tarczę z otworem, w którym mocujesz normalne króciótkie wytaczadło. Zauważ, że D200 to znacznie więcej, niż średnica stożka, w którym mocujesz cały układ.
Można też od tyłu - wprowadzasz wytaczadło do otworu, najeżżasz na jego oś i zamiast wciskać coraz głębiej, po prostu wyjeżdżasz z otworu. Czasem pomaga.
W ogóle, w takich wypadkach sprawdzają się najlepiej różne dziwne spawane z rury wynalazki, jak najsztywniejsze, choć to może być też problem ułożenia tak długiego drąga w gnieździe, przeznaczonym na narzędzie. To tam może rodzić się przyczyna drgań.
A może wytoczyć z "pralką" i wykończyć czymś w rodzaju rozwiertaka?
Można też od tyłu - wprowadzasz wytaczadło do otworu, najeżżasz na jego oś i zamiast wciskać coraz głębiej, po prostu wyjeżdżasz z otworu. Czasem pomaga.
W ogóle, w takich wypadkach sprawdzają się najlepiej różne dziwne spawane z rury wynalazki, jak najsztywniejsze, choć to może być też problem ułożenia tak długiego drąga w gnieździe, przeznaczonym na narzędzie. To tam może rodzić się przyczyna drgań.
A może wytoczyć z "pralką" i wykończyć czymś w rodzaju rozwiertaka?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 315
- Rejestracja: 30 paź 2007, 16:25
- Lokalizacja: łódzkie
Spróbuj to zrobić na jedno przejście. Zastosuj nóż dwustronny wykonany np. z płytki SW 20x 20 dł. 200mm. Długość noża musisz tak dobrać, aby naddatek na obróbkę był mniej więcej równomiernie rozłożony na dwa ostrza. Ostrze „zgrubne, które wytacza mniejszą średnicę,”jest wysunięte do przodu więcej niż wielkość posuwu do obróbki wykańczającej.
ps. przy zastosowaniu bardzo grubego wytaczadła mogą być kłopoty z usuwaniem wiórów z długiego otworu.
ps. przy zastosowaniu bardzo grubego wytaczadła mogą być kłopoty z usuwaniem wiórów z długiego otworu.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 292
- Rejestracja: 16 lut 2006, 19:55
- Lokalizacja: krasnogliny
Zrobili wytaczadło fi 90 i dali dwa noże przesunięte o około 20mm i 180 stopni
wraz drży i siada nóż coś mi się zdaje że będą trzy takie otwory robić z miesiąc a
jeszcze najciekawsze w tym że jest tolerancja 0.05mm na średnicy (maszyna to wytaczarka dość stara polska CWCa 80)
wraz drży i siada nóż coś mi się zdaje że będą trzy takie otwory robić z miesiąc a
jeszcze najciekawsze w tym że jest tolerancja 0.05mm na średnicy (maszyna to wytaczarka dość stara polska CWCa 80)
niedość że masz pracę to jeszcze pieniądze byś chciał
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Witaj
Polecam obróbkę z dwóch stron do połowy
zaletą tej obróbki jest to że średnica trzpienia narzędzi może być równa narzędziu skrawającemu no może troszkę mniejsza
Ja zrobiłbym to tak
Jeśli to pręt to wiercenie do połowy np. do średnicy 70 mm
Poczym wytaczadła od 70 do 198 najlepiej jakieś z płytką
I tak samo z drugiej strony dopiero po tym porządna sztanga d=130 co najmniej podparta z drugiej strony i wytaczanie przez całość
Pytałem jak geometria ostrza ?
Polecam obróbkę z dwóch stron do połowy
zaletą tej obróbki jest to że średnica trzpienia narzędzi może być równa narzędziu skrawającemu no może troszkę mniejsza

Ja zrobiłbym to tak
Jeśli to pręt to wiercenie do połowy np. do średnicy 70 mm
Poczym wytaczadła od 70 do 198 najlepiej jakieś z płytką
I tak samo z drugiej strony dopiero po tym porządna sztanga d=130 co najmniej podparta z drugiej strony i wytaczanie przez całość
Pytałem jak geometria ostrza ?
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Witam
Drążenie wałów jest trudną obróbką – wiem coś o tym bo zdarza się nam drążyć wały ze srebrzanki o podobnej średnicy i długości co kolega
Robimy to z obu stron do połowy wytaczadłami na płytki
Drążenie wałów jest trudną obróbką – wiem coś o tym bo zdarza się nam drążyć wały ze srebrzanki o podobnej średnicy i długości co kolega
Robimy to z obu stron do połowy wytaczadłami na płytki
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281