Arduino Micro do kontroli rozstawu rolek w maszynie

Avalyah pisze: ↑

27 lip 2021, 16:29

Nie rozumiesz, że pamięć czy możliwości procesora, których nie zużyjesz są zwyczajnie zmarnowane. Nie masz w tym żadnego zysku, jeśli zamiast 50% ramu wykorzystasz 30%. Nie masz żadnego zysku w napisaniu programu C czy w Bascomie, jeśli działają tak samo.

Takich bzdur dawno nie słyszałem...

Nie no pewnie spadnie zużycie energii procesora liczone w mA

tuxcnc pisze:Takich bzdur dawno nie słyszałem...

Jeżeli to uważasz za bzdury, no to już nic na to nie poradzę. Możesz żyć dalej w swoim świecie, tylko nie ściągaj do niego innych. Zresztą skoro to bzdury to możesz mi napisać dlaczego się mylę. Ale wątpię, że to zrobisz, bo sam wiesz, że gadasz głupoty, więc nie możesz się w merytoryczną dyskusję tutaj wdać.

Ja Ci mówię z doświadczenia teoretycznego, praktycznego (zarówno na użytek własny jak i komercyjny), więc zwyczajnie wiem, że racja jest po mojej stronie

tuxcnc pisze: ↑

27 lip 2021, 15:10

Czego się tak uwzięliście?
[...]

Pozwole sobie odpowiedzieć na to pytanie.

tuxcnc pisze: ↑

08 lip 2021, 16:46

Po pierwsze, do takich rzeczy używa się STM32F103C8T6, który jest najtańszym mikrokontrolerem ze sprzętową obsługą enkodera kwadraturowego.
Po drugie, poważne programy pisze się w C a nie Bascomie.

"Czepili się" ponieważ sposób w jaki została napisana powyższa wypowiedź ma oddźwięk negatywny, krytyczny. Sam jak ją przeczytałem poczułem się jak na przysłowiowej elektrodzie gdzie w swojej pysze i ignorancji pozwoliłem sobie coś napisać. Kolega się chwali swoim projektem, dzieli się wynikami działającego urządzenia i druga odpowiedź w temacie wygląda tak, a nie inaczej. To powoduje że reszta dyskusji też będzie miała charakter negatywny. Jeśli bym odpisać to zrobił bym w ten sposób:

"A zastanawiałeś się czy by nie użyć STM32F103C8T6? Jest tańszy i ma sprzętową obsługę enkodera kwadraturowego. Też polecam pisać C w następnych projektach, ma więcej możliwości niż Bascom i pozwoli na bardziej zawansowane projekty w przyszłości."

Jest to gołe "tłumaczenie" z twojego na moje. Ode mnie bym dodał jeszcze słowa uznania, bo najlepszy projekt, to ukończony i działający projekt. Wydaje mi się że w ten sposób można było by wyeliminować cały ten negatywny ładunek z dyskusji która powoli coraz bardziej schodzi z tematu, bez słodzenia i rozpływania się nad projektem.

Podobno jak się zużyje tylko 1/4 pamięci procesora to sprzedawca zwraca 3/4 kosztów zakupu...

q

OlmerPL pisze: ↑

27 lip 2021, 17:37

"Czepili się" ponieważ sposób w jaki została napisana powyższa wypowiedź ma oddźwięk negatywny, krytyczny. Sam jak ją przeczytałem poczułem się jak na przysłowiowej elektrodzie gdzie w swojej pysze i ignorancji pozwoliłem sobie coś napisać. Kolega się chwali swoim projektem, dzieli się wynikami działającego urządzenia i druga odpowiedź w temacie wygląda tak, a nie inaczej. To powoduje że reszta dyskusji też będzie miała charakter negatywny.

To właśnie z tego powodu upadnie nasza cywilizacja, bo od prawdy ważniejsze jest samopoczucie narcyzów.
Są już nawet pomysły, żeby w szkole nie wystawiać ocen, bo gorsi uczniowie mogą się poczuć gorzej, a przecież nie ma gorszych uczniów, wszyscy są tak samo zdolni, tylko niektórzy inaczej...
Będzie z tego tragedia, bo wcale nie chodzi o to że lewactwo ma złe postulaty, bo czasem ma dobre, ale chodzi o to, że lewactwu zawsze wszystko wychodzi na odwrót.
Tak jest i tym razem, bo już wcale nie wystarczy poowijać w bawełnę, jak sugerujesz, teraz debile domagają się już jawnych pochwał, a brak pochwały uważają za osobistą zniewagę i gotowi są biec do sądu...
Ja napisałem co było do napisania, programowe czytanie enkodera w Bascomie to nie jest dobre rozwiązanie i powinno się to robić inaczej.
Na pyskówki z urażonymi narcyzami, którzy się mszczą za to że kiedyś coś im skrytykowałem nie mam ochoty.
Merytorycznie to są bzdury i żenada, brakuje do kompletu tylko tego debila, który kiedyś płakał nad tym, że jak procesor będzie za szybki, to się będzie nudził...
Ile razy można powtarzać, że zgodnie ze sztuką, program komputerowy powinien być najkrótszy i najszybszy jak to tylko możliwe?
Ale tym trollom wcale nie chodzi o merytoryczną dyskusję, tylko o to żeby mi dokopać.

tuxcnc pisze:program komputerowy powinien być najkrótszy i najszybszy jak to tylko możliwe?

To nie jest program komputerowy. Pisanie kodu na mcu i komputer trochę się różni. Zgaduję, że to wiesz. Więc jaki to ma związek? Ty nie mówisz zresztą tylko o treści programu, a doborze sprzętu.

tuxcnc pisze:Ale tym trollom wcale nie chodzi o merytoryczną dyskusję,

Dalej czekam, aż mi powiesz dlaczego lepiej zużyć mniej pamięci w mikrokontrolerze, niż więcej. Co zyskujesz z tego, że po napisaniu programu masz wolne 24kb flash zamiast 20kb. Albo co daje nie skorzystanie z gotowych bibliotek, które może zajmują od strzału 20% pamięci procka, ale w końcowym projekcie wykorzystasz jej w sumie 22%, więc i tak nie braknie, a kod będzie znacznie prostszy.

tuxcnc pisze: żeby mi dokopać

Sam to robisz kompromitując się w tego typu tematach. Nie znasz w ogóle rzeczywistości i żyjesz w wyimaginowanym, idealnym świecie drobnych projekcików, które sobie piszesz dla rozrywki raz na jakiś czas. Gdybyś kiedyś musiał zrobić coś bardziej skomplikowanego, co jest Ci do czegoś potrzebne, więc czas projektu miałby duże znaczenie, to byś przestał opowiadać takie dyrdymały.

Nie mam Ci nic więcej do powiedzenia, bo z Tobą można gadać w kółko, merytorycznie nic nie jesteś w stanie wnieść (a może raczej nie chcesz), a na przepychanki słowne nie mam ochoty.

Avalyah pisze: ↑

27 lip 2021, 17:28

Zresztą skoro to bzdury to możesz mi napisać dlaczego się mylę. Ale wątpię, że to zrobisz, bo sam wiesz, że gadasz głupoty, więc nie możesz się w merytoryczną dyskusję tutaj wdać.

O tobie dowiedziałem się już wystarczająco dużo, żeby sobie odpuścić jakiekolwiek rozmowy.
Ale dla innych czytających ten wątek mam dobry przykład: https://github.com/cguerrero1205/LCD_GRBL. To jest offline controller do GRBL.
GRBL to kompletne sterowanie CNC, które się mieści w 32 kB Arduino Uno/Nano na atmedze 328.
Offline controller to natomiast prosty program, który ma za zadanie wysłać i przeczytać klika linii tekstu, oraz wysłać do GRBL g-kod przeczytany z karty SD. Autorowi ten prosty programik tak napuchł, że się przestał mieścić w Uno/Nano, więc sięgnął po wielkie i drogie Arduino Mega. W tym momencie projekt utracił sens ponieważ taniej można kupić gotowe urządzenie na Aliexpress.
I to tak się właśnie kończy, kiedy optymalizacja kodu jest dla programisty bajką o żelaznym wilku.
Niby to proste, że jak program jest mały i szybki, to zawsze można coś dopisać albo czymś go spowolnić, ale w drugą stronę się nie da.

tuxcnc pisze:optymalizacja kodu jest dla programisty bajką o żelaznym wilku

Oczywiście, tylko trzeba wiedzieć kiedy optymalizować - zapytaj o to jakiegokolwiek dobrego programisty. Optymalizowanie na siłę tam, gdzie nie trzeba jest równie błędne jak pisanie złego kodu, bo marnuje cenny czas, który można spędzić inaczej. Mówimy w tym temacie ciągle o programiku, który nie wykorzystuje nawet 1% możliwości procesora. Czy się go zoptymalizuje, czy nie i tak można zawsze coś dopisać i spowolnić.

0livaw pisze: ↑

26 lip 2021, 20:40

Nie ma co negować Arduino.
Sam popełniłem kiedyś sterowanie takiego prototypu:
https://www.e-tronix.eu/37,sterownik-podajnika.html

Ładnie wygląda! W czym zaprogramować taki sterownik? Fajnie byłoby (takie tutaj moje rozważania) np. popełnić jakieś proste IDE np z blokami funkcyjnymi, czy jakiś prosty język skryptowy. coś podobnego w sensie poleceń skryptowych właśnie piszę do mojego ramienia robotycznego.