Bitwy na morzu...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: Bitwy na morzu...
Z tego co pamiętam w Skępe jest jezioro i to ładne bo dawno nie byłem , a te filmiki to raczej z bitwy w sadzawcę . 

Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Bitwy na morzu...
tristar0 pisze: raczej z bitwy w sadzawcę .
tristar0 pisze: w Skępe jest jezioro
Są trzy...


Tez niezły "modelik", choć już lądowy..

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Bitwy na morzu...
Ok. Skoro są modele czołgów to czy są również bitwy na czołgi na jakichś arenach zamodelowanych a'la francuska mieścina ? Tak, zdaję sobie sprawę, że mówimy tu o strzelaniu do siebie z czołgu i potencjalnych możliwościach zastrzeleniu kogoś poza areną.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Bitwy na morzu...
modelarstwo jako hobby to według mnie pozytywne spędzanie wolnego czasu. podziwiam umiejętności, wytrwałość i dokładność w budowaniu pojazdów i nie tylko ich.
zastanawia mnie tylko jedno, skąd u niektórych modelarzy fascynacja sprzętem wojennym i odtwarzaniem bitew za sprawą których tysiące jak nie miliony ludzi na różne sposoby ucierpiało.
wiem że to tylko zabawki i sposób na relaks z nimi związany, ale skąd się bierze ta fascynacja akurat tego typu modelami?
zanim ktoś napisze że się czepiam, proponuję chwilę refleksji nad moim pytaniem.
zastanawia mnie tylko jedno, skąd u niektórych modelarzy fascynacja sprzętem wojennym i odtwarzaniem bitew za sprawą których tysiące jak nie miliony ludzi na różne sposoby ucierpiało.
wiem że to tylko zabawki i sposób na relaks z nimi związany, ale skąd się bierze ta fascynacja akurat tego typu modelami?
zanim ktoś napisze że się czepiam, proponuję chwilę refleksji nad moim pytaniem.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Bitwy na morzu...
e ty jakis młody chyba, w wojne sie nigdy nie bawiłes z kolegami?
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Bitwy na morzu...
amator7 pisze:zastanawia mnie tylko jedno, skąd u niektórych modelarzy fascynacja sprzętem wojennym i odtwarzaniem bitew za sprawą których tysiące jak nie miliony ludzi na różne sposoby ucierpiało.
A popatrz co kręci, czym i w co bawią się mali chłopcy, co króluje w sklepach z zabawkami, nawet na odpustowych kramach...


Poza tym obiekty militarne są bardzo atrakcyjne jako pierwowzory modeli różnych klas dla ich wykonawców..


https://www.portalprzemyski.pl/mistrzos ... dkarpacia/
https://modelwork.pl/topic/21865-1350-i ... -singapur/



pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Bitwy na morzu...
RomanJ4 pisze:A popatrz co kręci, czym i w co bawią się mali chłopcy, co króluje w sklepach z zabawkami, nawet na odpustowych kramach...
jak byłem chłopcem też się tak bawiłem, teraz widzę to inaczej.
nie zastanawia cię czy ktoś przypadkiem nie chce abyśmy właśnie tak się "bawili" ?
agresja i przemoc to coś naturalnego dla rodzaju ludzkiego czy może jednak tego typu zachowania są uaktywniane jakimiś bodźcami?
tylko nie zrozum tego tak że według mnie, modelarstwo militarne to zło tego świata.

bo to nie przedmioty są złe, ale ludzie których można nakłonić aby stosowali je przeciwko sobie.
RomanJ4 pisze:obiekty militarne są bardzo atrakcyjne jako pierwowzory modeli różnych klas dla ich wykonawców..
nie twierdzę że tak nie jest, pytałem tylko dlaczego tak się dzieje, że ludzie czasami bezrefleksyjnie fascynują się tym co w pewnych okolicznościach jest dla nich zgubne.
niby wszyscy wiedzą że tak jest, ale chyba nieliczni zastanawiają się dlaczego temu ulegamy.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.