Witam
Jako że ostatnio pytałem o kupno chińczyka w EU... i go kupiłem(sobota) i dostarczono go w środę.
Udało się go w końcu podłączyć i odkryłem ten guziczek.
Zgadnijcie jaką spełnia funkcję...
Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
-
kuba1im
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 226
- Rejestracja: 27 lut 2011, 15:48
- Lokalizacja: Tychy/Bieruń
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
Pewnie ma zabezpieczyć użytkownika przed użytkowaniem sprzętu z otwartą klapką 
ale domyślam się, że pytanie było podchwytliwe.
ale domyślam się, że pytanie było podchwytliwe.-
koala.g
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
Prawie tak ale zgadnij jak to robi.
Specyfikacja sterownika ma wejście na czujnik otwarcia pokrywy... ale to nie jest podłączone w ten sposób.
Specyfikacja sterownika ma wejście na czujnik otwarcia pokrywy... ale to nie jest podłączone w ten sposób.
-
JacekBelof
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 668
- Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
- Lokalizacja: Tarnów MP
- Kontakt:
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
Obstawiałbym całkowite odcięcie zasilania... taki przerośnięty "POWER"
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. 
-
gozdd
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 843
- Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
W pracy mamy x-ray firmy GE - maszyna za ponad milion złotych. "Grzyb" działa tak, że odcina zasilanie na całość, łącznie z PC na Windowsie... Więc chyba nic mnie nie zdziwi 
-
koala.g
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
Bingo.JacekBelof pisze: ↑11 cze 2021, 11:43Obstawiałbym całkowite odcięcie zasilania... taki przerośnięty "POWER"
Chcesz coś poprawić wciskasz pauzę na sterowniku... otwierasz klapę i wyłącza się maszyna.
A potem po zamknięciu klapy chwilę się kalibruje do 00
Wstawiasz kolejne materiały do obróbki na maszynę cyk reset....
Chcesz przeprowadzić diagnostykę.... no nie możesz bo nie sprawdzisz krańcówek bo sie maszyna po otwarciu klapy wyłączy.
Jeśli to byłoby wpięte w sterownik to po otwarciu klapy jest automatyczna pauza i sygnał alarmu... jak w każdym innym laserze.
Bardziej jeszcze niedorzeczne jest to że to jest wpięte do głównego wyłącznika STOP a obok niego jest przełącznik obrotowy do wyłączenia zasilacza źródła laserowego dla potrzeb konserwacji czy coś.... Mogli to do tego podłączyć i miało by sens.
-
oprawcafotografii
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
To przy okazji napisz jaki to format i ile Cię kosztował?
No i czy działa
q
No i czy działa
q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
bratanek65
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
Jak dla mnie to taki - może trochę bardziej schowany - przełącznik powinien umożliwiać pracę maszyny przy podniesionej klapie. Chociażby do celów serwisowych.
"Let's Go Brandon"
-
rdarek
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Do czego jest ten guziczek... zagadka ironiczna
Poważne firmy w poważnych maszynach stosują takie patenty właśnie dla serwisu. Najczęściej jest to przełącznik w formie klucza (stacyjka) tak aby operator sam nie mógł w prosty sposób zdezaktywować zabezpieczeń.bratanek65 pisze: ↑11 cze 2021, 13:40Jak dla mnie to taki - może trochę bardziej schowany - przełącznik powinien umożliwiać pracę maszyny przy podniesionej klapie. Chociażby do celów serwisowych.
Niestety ludzka głupota nie zna granic
