RV32 na CNC

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

Autor tematu
3Altair33
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 26
Rejestracja: 18 wrz 2016, 19:10
Lokalizacja: Tarnów

RV32 na CNC

#1

Post napisał: 3Altair33 » 07 cze 2021, 13:47

Witam,
Ktoś z Was może podejmował się konwersji RV 32 produkcji Cegielskiego na cnc lub analizował taką czy warto? Mam okazję kupić kompletną za 2000 zł.
Pozdrawiam



Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1360
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Re: RV32 na CNC

#2

Post napisał: Alvar4 » 08 cze 2021, 23:34

Mam taką i analizowałem. Generalnie fajne wrzeciono bo na łożyskach kulkowych/wałeczkowych więc można pogonić trochę z obrotami. Trzeba wywalić oryginalną skrzynię z silnikiem i w to miejsce dać silnik z falownikiem. We wrzecienniku masz skrzynię biegów ze sprzęgłami i to jest w sumie bolączka tych maszyn bo często te sprzęgła są zajechane. Trzeba by chyba zrezygnować z napędzania tej skrzyni i założyć koło pasowe bezpośrednio na wrzeciono. Zostaje kwestia uszczelnienia spływu oleju z wrzeciennika i wymyślenie jakiejś pompki która pod olej na łożyska. Z minusów to jeszcze jest wąskie łoże z prostokątnymi pryzmami na których będą zalegać wióry. A tak to kawał żeliwnego korpusu z potencjałem. Ja u siebie miałem plan przykręcić prowadnice, założyć krokowce, podwyższyć wrzeciennik o jakieś 10 cm i wytaczać na niej muszle do turbin. Tylko kiedy czas znaleźć na przeróbkę.
Obrazek


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Re: RV32 na CNC

#3

Post napisał: ak47 » 09 cze 2021, 17:19

pompka do oleju to żaden kłopot. Złomowisko pierwsze lepsze i prosić o pompkę oleju od byle autka. Mały zbiorniczek, dwie rurki do łożysk i wsio. Gorzej z prowadnicami bo rewolwerówki raczej lekkiego życia nie miały.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”