mini frezarka do stali - kilka pytań laika
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Avalyah pisze: A czy nie jest właśnie odwrotnie? Polerowane bez powłok?
Tak, masz rację. Miałem na myśli frezy polerowane.
Możliwe, że dużo zależy od samego gatunku aluminium. Z pewnością będzie to też miało wpływ na żywotność tych frezów. Generalnie chłodzenie to taka trochę podstawa na maszynie. Bez niego dać się da zresztą jak sam piszesz, ale zapewne z gorszą wydajnością i jakością. No i jeden materiał drugiemu nie równy

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 2224
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Im twardsze aluminium, tym łatwiej obrabiać. PA9 lecę frezami trzypiórowymi chłodzone powietrzem. Pa6 jednopiórowe z powietrzem. PA38 jednopiórowe z denaturatem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
maciek95k pisze:le zapewne z gorszą wydajnością i jakością.
Tak, jasna sprawa. Jak tylko jest taka możliwość, to lać i się nie zastanawiać. Ale jak to ma być małe, do pokoju to pewnie i chłodziwo będzie brudzić, śmierdzieć itd. Da się bez niego, może trochę wolniej, może frez zamiast przepracować 200h przepracuje 100h, ale przy hobbystycznym zastosowaniu, jednorazowych detalach dla siebie to zarówno prędkość obróbki jak i wytrzymałość frezów ma raczej drugorzędne znaczenie.
U siebie obrabiałem PA38, PA4, PA6, PA9 i automatowy 2007 albo 2011, nie pamiętam. Ten automatowy to czysta poezja, żaden inny gatunek, łącznie z PA9 się do niego nie umywa. Na tokarce wiór łamie się sam, frezem na sucho też pięknie wychodzi. Pewnie ze względu na sporą domieszkę ołowiu, który chyba ma właściwości smarne. PA38 oczywiście najgorszy syf, chociaż to też zależało od partii - czasem było nawet nawet, innym razem dramat, ale problem był głównie przy toczeniu, przy frezowaniu już jeden pieron.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 45
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
widziałem gdzieś na aliexpress narzędzie frezarskie - nie pamiętam niestety nazwy. ale było to coś na zasadzie przekładni planetarnej zapinanej we wrzeciono, z oprawką na frez, zwiekszającej rpm... czy to nie byłoby najlepsze rozwiązanie? zresztą mając maszynę do stali, mogę wyfrezować solidne mocowanie pod dodatkowe, typowe wrzeciono cnc, domontowywane gdzieś z boku, widziałem takie rozwiązania...
albo po prostu, jakiś elastyczniejszy silnik do takiej maszyny, o wyższych obrotach maksymalnych dać, nie wiem, nie da radę w ten sposób?
albo po prostu, jakiś elastyczniejszy silnik do takiej maszyny, o wyższych obrotach maksymalnych dać, nie wiem, nie da radę w ten sposób?
Ostatnio zmieniony 12 sty 2021, 01:10 przez Rafalgl, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto pyta, nie błądzi.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
To zależy. Chodzi o multiplikator. Pierwsza sprawa że takie cacko kosztuje naprawdę spoko. 2000zł to jest przyzwoita cena za to. Dwa, że stosuje się to w ciężkich wrzecionach na oprawki narzędziowe. W tych małych frezarkach masz szybkoobrotowe wrzeciona gdzie narzędzie z tulejką zaciskową jest bezpośrednio w wale elektrowrzeciona. „Rasowe” wrzeciona są inaczej rozwiązane. Narzędzie wkładasz do oprawy a dopiero oprawka wchodzi we wrzeciono. I multiplikator właśnie zastępuje taką oprawkę.
-
- Posty w temacie: 2
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
maciek95k pisze:2000zł to jest przyzwoita cena za to
Nowy kosztuje od 10000 w górę. Zabiera w dodatku sporo miejsca z zetki, której w tych małych frezareczkach i tak często brakuje po założeniu imadła. No i ostatnia sprawa, że tak jak wspomniałeś w tych ploterkach nie ma miejsca w które ten multiplikator można włożyć

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Na gumowej, chińskiej maszynce? Zapomniałeś o wibracjach...
q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 2224
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Pewnym rozwiązaniem jest frezarka z wrzecionem na pinoli i silnikiem na pasku. Wtedy możesz sobie dotoczyć koła.
Ale skoro odpuszczasz stal, to kup frezarkę z wrzecionem 10-20 tys. rpm.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
oprawcafotografii pisze:Na gumowej, chińskiej maszynce? Zapomniałeś o wibracjach...
Ale nie rozumiem, do czego zmierzasz. Wibracje może i po drodze były, ale co z tego?