amatorska "ręczna" obróbka plastiku

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
HerGatiox
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 10 cze 2013, 01:25
Lokalizacja: Warszawa

amatorska "ręczna" obróbka plastiku

#1

Post napisał: HerGatiox » 10 lis 2020, 10:10

Witam, z góry uprzedzam że jestem amatorem, i będę wdzięczny za jakąkolwiek podpowiedzi. :)
Przygotowuje małą produkcję, chodzi o wycinanie w gotowych obudowach z PE, PC otworów na USB itp.
Planuje przygotować szablony w których będę umieszczał obudowy, a następnie ręcznie na prowadnicach przesuwał element przez ustawiony frez.

Myślicie że odpowiednio przygotowane szablony ze sztywnymi prowadnicami zdadzą egzamin? Wykończenie nie musi być znakomite, najważniejsze aby czas na jeden element był możliwie najkrótszy.

Frez planuje kupić jedno lub dwu piórowy, i tutaj właśnie pytanie czy taka kombinacja się sprawdzi?
Najszerszy otwór przez obudowę jaki muszę wykonać ma 12mm szerokości na 7mm głębokości przez 3mm ściankę obudowy.
Maszyna to Frezarko-wiertarka "jak WS15" z allegro.




kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: amatorska "ręczna" obróbka plastiku

#2

Post napisał: kubus838 » 14 lis 2020, 10:22

Witam

Robiłem w podobny sposób w PE otwory prostokątne o szerokości 3mm pod wiatraczki chłodzące. O długości otworów nie piszę bo wiadomo były różne. A robiłem to przy użyciu zwykłej wiertarki stołowej i też użyłem szablonu.

HerGatiox pisze:
10 lis 2020, 10:10
Myślicie że odpowiednio przygotowane szablony ze sztywnymi prowadnicami zdadzą egzamin?
Tak zdadzą z powodzeniem.
HerGatiox pisze:
10 lis 2020, 10:10
Frez planuje kupić jedno lub dwu piórowy, i tutaj właśnie pytanie czy taka kombinacja się sprawdzi?
Ja robiłem to frezem do metalu. Tylko w takim przypadku nie wolno się spieszyć.
HerGatiox pisze:
10 lis 2020, 10:10
Najszerszy otwór przez obudowę jaki muszę wykonać ma 12mm szerokości na 7mm głębokości przez 3mm ściankę obudowy.

Tylko jakbyś to wyjaśnił.

robert


Autor tematu
HerGatiox
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 10 cze 2013, 01:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: amatorska "ręczna" obróbka plastiku

#3

Post napisał: HerGatiox » 07 gru 2020, 13:50

Dzięki za odpowiedź :D
kubus838 pisze:
14 lis 2020, 10:22
HerGatiox pisze:
10 lis 2020, 10:10
Najszerszy otwór przez obudowę jaki muszę wykonać ma 12mm szerokości na 7mm głębokości przez 3mm ściankę obudowy.

Tylko jakbyś to wyjaśnił.

robert
Muszę zrobić w "boku" obudowy miejsce na gniazdo USB. Ścianka obudowy ma grubość 3mm. Gniazdo ma wymiary 12x7 (reszta 5mm jest w drugiej części obudowy)
Myślałem żeby zaryzykować użyć frezu 12mm i frezować to na "raz".
Druga opcja, prawdopodobnie znacznie lepsza to użyć np. frez 7 i zrobić frezowanie w jedną i drugą stronę, przesuwając element w bok.

Póki co zastanawiam się czy 5000 Obr/m wystarczy do takiej obórki, wiem że zależy wszystko od frezów, ale przymierzam się do dwu-piórowych, myślicie że zda to egzamin, czy będzie to wymagało bardzo powolnego "atakowania" frezem?

Maszynę którą mam na oku to https://www.hafen.pl/wiertarko-frezarka ... msQAvD_BwE

frez 12mm dwu-piórowy https://narzedziomis.pl/frez-nfpg-12-di ... k-hss.html


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: amatorska "ręczna" obróbka plastiku

#4

Post napisał: kubus838 » 07 gru 2020, 14:26

HerGatiox pisze:
07 gru 2020, 13:50
Muszę zrobić w "boku" obudowy miejsce na gniazdo USB. Ścianka obudowy ma grubość 3mm. Gniazdo ma wymiary 12x7 (reszta 5mm jest w drugiej części obudowy)
Myślałem żeby zaryzykować użyć frezu 12mm i frezować to na "raz".
To tak nie rób. Jeżeli gniazdo ma 12 to nie można tego robić frezem 12mm. To jest tworzywo sztuczne które nie jest odporne na wysoka temperaturę i to punktową. Tworzywo może a nawet ulegnie odkształceniu.
HerGatiox pisze:
07 gru 2020, 13:50
Druga opcja, prawdopodobnie znacznie lepsza to użyć np. frez 7 i zrobić frezowanie w jedną i drugą stronę, przesuwając element w bok.
To jest bardziej sensowne. A dodatkowo zrób na dwa przejścia tylko musisz materiał chłodzić. A miedzy przejściami zrób przerwę i poczekaj aż materiał zupełnie ostygnie. To jest tylko 3mm więc mogą się stać różne rzeczy.

HerGatiox pisze:
07 gru 2020, 13:50
Póki co zastanawiam się czy 5000 Obr/m wystarczy do takiej obórki, wiem że zależy wszystko od frezów, ale przymierzam się do dwu-piórowych, myślicie że zda to egzamin, czy będzie to wymagało bardzo powolnego "atakowania" frezem?
Obroty 5000 to stanowczo za dużo. Ja bym ustawił do 1300 i bardzo wolny posuw tak aby frez zbierał urobek a nie podgrzewał materiał.

Maszyna którą masz na "oku" w zupełności do tej roboty Ci wystarczy - pod warunkiem, że nie ma elementów konstrukcyjnych wykonanych z aluminium albo z profili aluminiowych.

Frezy jakie użyjesz w tym przypadku to mały problem. Tworzywo sztuczne jest materiałem miękkim i absorbującym ciepło. Dlatego powinieneś zrobić próbę na takim samym tworzywie. Do tego materiału możesz użyć freza do drewne, metalu a nawet chinkich. Bradziej zasadniczą sprawą sa warunki frezowania takie obroty wrzeciona, posuw,i td.

robert

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”