HH 530 centrum-pion AVIA 800 samo przestawienie punktów referencyjnych.

Pytanie-co mogło się wydarzyć ? Może ktoś się z tym spotkał ?

Dyskusje na temat systemu Heidenhaina

Autor tematu
grabu08
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 8
Rejestracja: 14 paź 2019, 19:09

HH 530 centrum-pion AVIA 800 samo przestawienie punktów referencyjnych.

#1

Post napisał: grabu08 » 01 wrz 2020, 15:05

Witam forumowiczów. Odbieram maszynę od zmiany poprzedniej, frezuje się detal. Wymieniam narzędzie jadę na pomiar na grzybka. Narzędzie mierzy nie w osi grzybka. Sprawdzam tabele, podpisuje pod inne narzędzie i to samo. Myślę sobie, nic nie da ponowne uruchomienie maszyny ale zrobię to. Po uruchomieniu maszyny (wiadome zreferowała się) pomiar jest wykonany prawidłowo... Ale UWAGA. Widzę na oko że nie będzie wierciła tam gdzie ma wiercić... Pomiar sondą pokazuje przestawienie detalu o x-15.97mm, y-0.12mm. Podsumowując maszyna tak jakby była źle zreferowana. Serwis i tak będzie wzywany do maszyny ale może ktoś podzieli się wiedzą może ktoś się z tym spotkał ?

Mam też pytanie (nie chce zakładać nowego tematu) Mamy maszynę avia 800 oraz Tajmac MCFV 2080. Wykonujemy dość ciężkie detale (maszyny nie mają lekko) a AVIA często miała na stole więcej KG niż podaje instrukcja. Wykonujemy formy wtryskowe. Mianowicie mamy wytoczone otwory wytaczadłem powierzchnia ładna itd. Ustawiamy zero. Ze względu na duże części formy czasami wykonujemy testowy pomiar dla pewności czy wszystko jest ok czy coś nie szarpnęło i jakimś cudem nie przestawiło detalu. Obie maszyny trzymią wymiar X w 0.0000. ale osie Y są zawsze przestawione Avia Y=-,+0.08, Tajmac Y=-,+0.05. W AVII był problem luźnego klina w osi Y... dorobienie klina na jakąś chwile trzymało wymiar. Ogólnie serwisant stwierdził że ta oś jest do grubszego remontu.
Czy może być tak że te osie Y szybciej się zużywają np. poprzez przyjazdem pod drzwi maszyny po każdym programie na oględziny wzrokowe pomiar itd ??(wiadome są to setki i tysiące razy) A może to konstrukcja maszyny ma na to wpływ ?
Z góry dziękuje za zainteresowanie tematem i przepraszam jak chaotycznie ale jestem po nocce. Pozdrawiam



Awatar użytkownika

JacekBelof
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 532
Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
Lokalizacja: Tarnów MP
Kontakt:

Re: HH 530 centrum-pion AVIA 800 samo przestawienie punktów referencyjnych.

#2

Post napisał: JacekBelof » 01 wrz 2020, 15:43

Ad. 1 Miałem coś takiego na AVII FNE40 - przyczyną był zabrudziły liniał.
Ad. 2 w grę wchodzi kinematyka maszyny i jej konstrukcja... na podstawie DMG CMX-1100 - X jest podparty na całej długości, a Y im dalej wysunięty tym bardziej zwisa, to wpływa na szybkość zużycia.
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. :lol:


atlc
Posty w temacie: 1

Re: HH 530 centrum-pion AVIA 800 samo przestawienie punktów referencyjnych.

#3

Post napisał: atlc » 01 wrz 2020, 16:36

Jeśli klin był wypracowany, to nie ma szans, żeby pozostałe powierzchnie prowadnic były nietknięte.


TechPol-serwis
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 4
Rejestracja: 09 paź 2020, 10:10
Lokalizacja: Radzymin
Kontakt:

Re: HH 530 centrum-pion AVIA 800 samo przestawienie punktów referencyjnych.

#4

Post napisał: TechPol-serwis » 09 paź 2020, 10:30

Witam.
W sprawie naprawy maszyny mogę ci pomóc. Proszę o kontakt pod numerem telefonu 604 143 988.


Autor tematu
grabu08
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 8
Rejestracja: 14 paź 2019, 19:09

Re: HH 530 centrum-pion AVIA 800 samo przestawienie punktów referencyjnych.

#5

Post napisał: grabu08 » 27 lis 2020, 08:41

JacekBelof pisze:
01 wrz 2020, 15:43
Ad. 1 Miałem coś takiego na AVII FNE40 - przyczyną był zabrudziły liniał.
Ad. 2 w grę wchodzi kinematyka maszyny i jej konstrukcja... na podstawie DMG CMX-1100 - X jest podparty na całej długości, a Y im dalej wysunięty tym bardziej zwisa, to wpływa na szybkość zużycia.
Co do przestawienia maszyny akurat nie było to zabrudzeniem liniału gdyż przy remoncie dowiedziałem się że nie ma liniałów ta maszyna a prawdopodobne złe zreferowanie się było spowodowane zabrudzeniem krańcówek wiórami i maszyna źle zreferowała oś o jeden obrót silnika.
Pan automatyk zalecił mi że przy tego typu maszyn lepiej po ponownym uruchomieniu maszyny i referencji zmierzył detal sondą.

atlc pisze:
01 wrz 2020, 16:36
Jeśli klin był wypracowany, to nie ma szans, żeby pozostałe powierzchnie prowadnic były nietknięte.
Maszyna przeszła teraz remont po 13 latach, wymiana śrub kulowych, prowadnic liniowych, wózków co tam jeszcze kompleksowo panowie sprawnie wymienili po czym Pan automatyk przyjechał z laserem renishaw który stał na statywie na hali wycelowany do maszyny i przemieszczał osie wpisując do maszyny poprawki.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Heidenhain”