Cycl 275. Rowek trochoidalny.

Moim zdaniem dziwnie się ten cykl zachowuje... w zasadzie są trzy prędkości skrawania: zagłębianie, obróbka zgrubna i obróbka wykańczająca... no i pierwsze kilka przejść, do pełnej szerokości, realizuje ze zredukowaną prędkością. Zastanawiam się, czy w tej maszynie nie ma funkcji AFC(opcja software), to wiele by tłumaczyło (automatyczna regulacja posuwu w zależności od aktualnej mocy wrzeciona i danych procesu technologicznego, chroni mechanikę maszyny

Z tymi posuwami to w HH jest czasami trochę komicznie. W cyklu np. frezowania gwintu wewnętrznego też faktyczny posuw różni się od tego zaprogramowanego. Ale sądzę, że w obu tych przypadkach bierze się to z różnicy między posuwem z jakim przemieszcza się oś freza a krawędź skrawająca. A kwestia dynamiki samej maszyny to kolejna sprawa. Ja na Hermle C400 z iTNC530 mam podobnie, ale mogę załączyć 6 różnych trybów obróbczych. W przypadku trybu "Produkcja" maszyną szarpie niemiłosiernie, ALE utrzymuje zadany posuw.

Aloha

greg1988pl pisze:Z tymi posuwami to w HH jest czasami trochę komicznie.

Nie jest.

greg1988pl pisze:Ale sądzę, że w obu tych przypadkach bierze się to z różnicy między posuwem z jakim przemieszcza się oś freza a krawędź skrawająca.

Dokładnie .

greg1988pl pisze:Ja na Hermle C400 z iTNC530 mam podobnie, ale mogę załączyć 6 różnych trybów obróbczych. W przypadku trybu "Produkcja" maszyną szarpie niemiłosiernie, ALE utrzymuje zadany posuw.

Te tryby odpowiednio ustawiają tolerancje ruchu osi, pewnie też wpływają na przyśpieszenia osi.
Osobiście nie korzystałem z tego nigdy, wolałem sam ustawić tolerancje cyklem 32 w zależności od programu. Zakładając, że mamy obróbkę z naddatkiem 0,5 ÷ 1 mm, tolerancja na poziomie 0.1 nie powinna być zagrożeniem dla prawidłowego wykonania a ułatwi sterowaniu pracę.

Pozdrawiam.