Gotujemy smacznie i prosto

Kurde jasiu ty chyba nie rozumiesz ideii tego kanału ,tu gadamy o zwykłym pichceniu potraw przez nas .
nIE DODAJEMY DO TEGO ŻADNEJ POKRECONEJ IDEOLOGII ......
Co jesz nikogo tu nie obchodzi ,możesz żywic sie nawet promieniami słońca .....
Dawaj przepisy i nie wymadrzaj sie że ktos inny robi coś zle ....

Dodane 3 minuty 46 sekundy:
To nie jest temat typu "ja niejem wieprzoowiny" .......
jedz swoje kozy w swoich tematach ale tu nie wciskaj tego na sile innym.
Możesz oczywiście przedstawić przepis jak ugotowac młodą koze.

Dodane 10 minuty 27 sekundy:
=====================
bosze ,,,,nawet w temacie czysto kulinarnym znajdzie sie ktoś który chce ustawiać innych ....bo nie je tego czy tamtego .....
==========================================================
ja jako autor tematu pisze ,jem prawie wszystko co jest tradycyjne dla środkowej Europu .
I nie życze sobie oraz ty pisze w imieniu wiekszości aby ktoś na sile modyfikował to co jemy od bardzo dawna .

Dodane 4 minuty 53 sekundy:
====================================================
A robilem ziemniaki w oleju ale bez obierania , poprostu umylem je i pokroilem a potem na olej do smarzenia .
Wyszly pyszne ,normalne ale czytajac to forum przegrzalem olej i wrzycajac ziemniaki oparzylem sie ....
Nie groznie dla zdrowia ale dokuczliwie ,minie za tydzien jeden paluch w badarzu

Dodane 4 minuty 52 sekundy:
============================
Co do tego mojego ostatniego przepisu ,czyli gulasz w sosie pomidorowym ,staram sie przetestowac to na ludziach i tak zrobilem.Wpierdzielali a potem skrobali lyzkami aby zebrac resztki i zjesc .
TAkie eksperymenty uważam za ludzkie
=====================================================

Nie próbujcie przemówić do rozsądku jasia. On żre jarmuż zbierany przy pełni księżyca przez pakistańskie dziewice, bo przeczytał w necie że to zdrowe. A ..uj tam że droższe niż kawior.
Btw, mam znajome weganki. Tak schorowanych i zniszczonych kobiet to nie znam poza nimi.
Jak chcecie się pośmiać. Choć fakt że indyki jak już ogłuchły od Mozarta, to na pewno zadowolone:



Wracając do tematu, zauważyłem w biedrze i mi się przypomniało. Sos Jalapeno firmy Develey w dużej gastronomicznej tubie 870g. Uwielbiam do frytek i polecam także do jakiegoś mięska z frytkami.

pitsa pisze: ↑

26 kwie 2020, 14:14

Tak wszystko tylko kupne? Swojego nie macie?

Za płotem, po polu spacerują sobie dwie "dzikie" kury... ale jeszcze nie byłem zmuszony do polowania.

Z własnych prostych, smacznych i zdrowych dodatków do zjedzenia mam teraz:
* wiosenny szczypior, wieloletni rośnie w kępkach, do kanapek i do surówek dobry,
* zakopcowane pory, dla mnie najsmaczniejszy jako surówka,
* szparagi i na deser topinambur, który chrupię na surowo, chociaż trochę trudno się go obiera.
Pewnie już za miesiąc będą jagody kamczackie, potem truskawki o ile wody z nieba częściej spadnie więcej niż wczorajsze tyle co nic...

co do tego zjawiska to nie kumam poco sie objawilo ,jakis przepis ma zamiar przedstawic ,boi sie przedstawic .
jako przepis wosenne szczypiory ? jak je jadac itp....
wiem ,troszke zartuje ale to co pan admin napisal to kazdy wie ,może jakiś przepis ?wtedy bardziej bysmy sie zintegrowali.ale sam fakt ze sie odezwał ,fajny.

Dodane 7 minuty 22 sekundy:
Pitsa ,dawaj co co pichcisz i nie wstydz sie ,nie zostaniesz tu zlinczowany ......znaczy przepisy dawaj ,nawet uproszczone.

Dodane 2 minuty 21 sekundy:
===================
w kqwesti przepisów dla kota ,nie bylo w sklepie skrzydelek ani serduszek drobiowych ,kupilem mojemu dzikiemu przyjacielowi parowki no co?
================================

Dodane 4 minuty 18 sekundy:
0,5 kg parówek cienkich ,po jednej na dzien ,wystarczy na 2 tygodnie ,jak w sklepie zjawia sie np. serduszka drobiowe to kupie kilogram
Z zupelnie innej strony dokarmianie takiego na wpól dzikiego ,bezpanskiego kota to bardzo ciekawe doznania ,
ja uwielbiam zwierzaki wszelkie ,koty ,psy ,jeze ,lisy ......

Dodane 4 minuty 51 sekundy:
==================================
tu moja teoria .
to że wytepilismy dziko zyjace psy to jest barbarzynska ideologia ktora przyszla do nas z zachodu ,z niemiec .
Te korwy z zachodu nie szanuja zycia innych stworzen ,morduja na prawo i lewo .Juz ludzi nie moga mordowac ale psy tak .
to jest moje podsumowanie kultury Niemieckiej.
========================================================

Dodane 1 minuta 12 sekundy:
AA tu wazna uwaga ,wspolczesnej ich .........

Dodane 2 minuty 5 sekundy:
Ja karmie psy ,koty ,ptaki i nie zadam aby byly rejestrowane .

Dodane 49 sekundy:
================================
przepraszam ze odszedlem od tematu daleko .....przepraszam.
==================================================

Dodane 2 minuty 21 sekundy:
PS kozy drzewne tez dokarmiam ........
nie zjadam ich ,do jedzenia wole prosiaka ,rybki itp.
==================================

Dodane 4 minuty 17 sekundy:
koza drzewna ,szybka ruda istota żyjaca wsrod drzew ,inna nazwa zając drzewny inna bardziej znana nazwa wiewiora ....

Dodane 4 minuty 33 sekundy:
===================
mialem dac muze ale to w temacie muzycznym.
=======================
ja tu czasem bede pisał co tam upichcilem ,narazie niemac co opisywac.
==============================================

Dodane 1 minuta 22 sekundy:
chodzi mi bradzo po zoladku i jezyku bigos
nie robilem z 2 lata .....

kwarc pisze: ↑

27 kwie 2020, 19:02

Juz ludzi nie moga mordowac ale psy tak .
to jest moje podsumowanie kultury Niemieckiej.

Kultura Niemiecka jest wspaniała. Ty piszesz o cywilizacji luterańskiej i tu się w pełni zgodzę że to dno i i metr mułu. W końcu komunizm i nazizm wymyślili ludzie z tej grupy cywilizacyjnej. A jeszcze wcześniej robili sobie takie atrakcje:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sacco_di_Roma


Nie wiem czy pisałem, chyba tak. Ale czasy takie że warto powtórzyć to genialne danie:
- 100-150g makaronu spaggeti z biedry firmy pastani
- czosnek, najlepiej świeży ale suszony tej przejdzie
- oliwa z oliwek
- ser parmezan lub grana padano, ja używam wiórkowanego sera grana padano z biedry ponieważ lubię oszczędność czasu

Makaron gotuje.
Oliwę wlewam na patelnię, do niej wrzucam pokrojony drobno czosnek. Choć pewnie z praski też by był dobry, skoro czasami używam suszonego. Taką oliwę podgrzewam, tak aby nie spalić czosnku, dlatego lepszy jest świeży gdzie widać kiedy czosnek brązowieje.
Teraz według sztuki do tej oliwy powinno się wrzucić makaron i wymieszać. Ale ja używam małej patelni a to mój fast food. Więc świeżo odcedzony i gorący makaron polewam gorącą oliwą i odrobinę mieszam. Potem posypuję to startym grana padano, tak z 25g czyli 1,5-2 łyżki. I gdy sie ten ser odrobinę rozpuści to żrę.
O ile nie spali się czosnku, a ser pozostanie na oliwie co pozwala poczuć jego szlachetny smak. Jest to za***iście smaczne danie, o ile ktoś lubi gorzki smak oliwy, zapach czosnku i dojrzałe sery.

strikexp pisze: ↑

27 kwie 2020, 20:14

kwarc pisze: ↑

27 kwie 2020, 19:02

Juz ludzi nie moga mordowac ale psy tak .
to jest moje podsumowanie kultury Niemieckiej.

Kultura Niemiecka jest wspaniała. Ty piszesz o cywilizacji luterańskiej i tu się w pełni zgodzę że to dno i i metr mułu. W końcu komunizm i nazizm wymyślili ludzie z tej grupy cywilizacyjnej. A jeszcze wcześniej robili sobie takie atrakcje:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sacco_di_Roma


Nie wiem czy pisałem, chyba tak. Ale czasy takie że warto powtórzyć to genialne danie:
- 100-150g makaronu spaggeti z biedry firmy pastani
- czosnek, najlepiej świeży ale suszony tej przejdzie
- oliwa z oliwek
- ser parmezan lub grana padano, ja używam wiórkowanego sera grana padano z biedry ponieważ lubię oszczędność czasu

Makaron gotuje.
Oliwę wlewam na patelnię, do niej wrzucam pokrojony drobno czosnek. Choć pewnie z praski też by był dobry, skoro czasami używam suszonego. Taką oliwę podgrzewam, tak aby nie spalić czosnku, dlatego lepszy jest świeży gdzie widać kiedy czosnek brązowieje.
Teraz według sztuki do tej oliwy powinno się wrzucić makaron i wymieszać. Ale ja używam małej patelni a to mój fast food. Więc świeżo odcedzony i gorący makaron polewam gorącą oliwą i odrobinę mieszam. Potem posypuję to startym grana padano, tak z 25g czyli 1,5-2 łyżki. I gdy sie ten ser odrobinę rozpuści to żrę.
O ile nie spali się czosnku, a ser pozostanie na oliwie co pozwala poczuć jego szlachetny smak. Jest to za***iście smaczne danie, o ile ktoś lubi gorzki smak oliwy, zapach czosnku i dojrzałe sery.

Nigdy nie robilem makaronow ,musze zrobic ,rozumiem ze zanim trafi makaron na patelnie to trzeba go podgotowac w wodzie .....szkoda ze opuszczasz jakies etapy .....niewiem oco chodzi ale sprawdze ,posilkowal sie bede twoim opisem.,zobaczymy co z tego wyjdzie .

Dodane 1 minuta 8 sekundy:
A co do kultury Niemieckiej to niechce o tym świnstwie pisac ......

Dodane 1 minuta 6 sekundy:
Wole pisac o kulturze Zydowskiej ,mniej krwi ma na sobie .

kwarc pisze:dawaj co co pichcisz i nie wstydz sie

W warsztacie mam wielomiesięczny zapas sucharów, zgrzewkę mleka, rodzynki i coś tam jeszcze w surwiwalowej lodówce... Przy robocie jem mało, odpoczywam od żarcia i nic nie pichcę.
Pichceniem zajmują się słowianki.

Dla mnie ważne żeby na polu było co przekąsić. Krzaki, drzewa, różne warzywa aby było coś zerwania i zjedzenia na szybko. Dlatego rosną teraz w pojemnikach sadzonki kalarepy, kalafior, kapusta, pomidory, papryka... Będą na polne przekąski w lecie. Teraz dla smaku prosto z pola mam tylko topinambur i szczypior (bo inne to trzeba przetworzyć), widzę że rabarbar zaraz będzie ok. Ja tam wiele nie potrzebuję, choćby to głóg był to skubnę i delektuję się "naturą". Lubię młode liście brzozy i do tego zjeść parę kępek świeżych modrzewiowych igieł. Młoda lebioda ma ciekawy smak ale akurat ten chwast u mnie nie rośnie. Z chwastów do jedzenia jest tylko perz.. już smaczniejszy od niego byłby tatarak ale niestety nie mam wody i stawu aby go nim obsadzić.

Jak widzisz nie mam nic ciekawego do polecenia jako do ugotowania "smacznie i prosto".

jesli juz chcesz miec kulture Niemiecka to ona od stu lat splywa krwia niewinnych ludzi ......taka jest Niemiecka kultura ,teraz uspiona bo Amerykanie jeszcze jakos tam nad tym czuwaja ........cala pprawda .....w kilka slow .

Dodane 1 minuta 41 sekundy:
cos sie tak uaktywnił pitsa ,? nic nie ugotowales a piszesz .

Dodane 1 minuta 22 sekundy:
a sorki napisales ze niemasz przepisu ......

Dodane 2 minuty 55 sekundy:
oco chodzi ?Juz nie napisze nic w tematach technicznych ,olalem to ,pozostawilem to wam .....
za jakis czas znikne zupelnie z forum ........i to serio . oco chodzi?

Dodane 2 minuty 50 sekundy:
Ja juz nie bede uczestniczyl w rozwoju forum ,olalem to .kumasz?pobredze o gotowaniu i o muzyce i na tym koniec.

Dodane 5 minuty 31 sekundy:
i nie podchodz mnie muza slowianska bo nie wychodzi tobie to dobrze ......

kwarc pisze: ↑

27 kwie 2020, 20:55

Nigdy nie robilem makaronow ,musze zrobic ,rozumiem ze zanim trafi makaron na patelnie to trzeba go podgotowac w wodzie .....szkoda ze opuszczasz jakies etapy .....niewiem oco chodzi ale sprawdze ,posilkowal sie bede twoim opisem.,zobaczymy co z tego wyjdzie .

No bez jaj, masz na tym makaronie napisane jak gotować. Na patelnię ląduje gorący makaron, ale potem się już tylko miesza. A temperatura jest potrzebna głównie po to żeby stopił się ser gdy nim to wszystko posypiesz. Sery dojrzewające ładnie się topią, to nie jest wyrób seropodobny jak bezsmakowa gouda z supermarketu.

prowokator .......trza by zabluzgac ale nie zabluzgam.to nie do ciebie strikexp ...tylko do admina.

Dodane 3 minuty 29 sekundy:

strikexp pisze: ↑

27 kwie 2020, 21:23

kwarc pisze: ↑

27 kwie 2020, 20:55

Nigdy nie robilem makaronow ,musze zrobic ,rozumiem ze zanim trafi makaron na patelnie to trzeba go podgotowac w wodzie .....szkoda ze opuszczasz jakies etapy .....niewiem oco chodzi ale sprawdze ,posilkowal sie bede twoim opisem.,zobaczymy co z tego wyjdzie .

No bez jaj, masz na tym makaronie napisane jak gotować. Na patelnię ląduje gorący makaron, ale potem się już tylko miesza. A temperatura jest potrzebna głównie po to żeby stopił się ser gdy nim to wszystko posypiesz. Sery dojrzewające ładnie się topią, to nie jest wyrób seropodobny jak bezsmakowa gouda z supermarketu.

ta ,jak ja pisze przepis i to bardziej zlozony to nie pomilam waznych faktow .
ale spoko typie .lubie ciebie choc nie pochwalam twoich sympatii.

Zaprosiłeś, grzecznie odpisałem, że ja to jestem raczej "surojadek".

I nie rób ze mnie admina, bo ja tu tylko jestem wasz sługa uniżony, antyspamol i śmieciarz.