Zakładając że wiertarka stołowa tudzież słupowa zajmuje niewiele mniej miejsca niż taka sprytna promieniówka, to chcę ułatwić sobie życie i skończyć manipulowaniem, przekładaniem i kombinowaniem z przedmiotem obrabianym.
Chcę solidne imadło, w którym zapnę element, ustawię w żądanym miejscu wrzeciono, włączę posuw i będę patrzył na śliczny wiór
A tak bardziej poważnie to mam trochę tematów na wiercenie w elementach płytowych, niestety "z boku" (oś otworu w płaszczyźnie równoległej do płaszczyzny płyty), stąd też chce mieć spory zakres w osi 'z' i regulacje bez ruszania przedmiotu.
Podążając ruskim tropem znalazłem prawie identyczny model:
Oznaczenie modelu: TDR 20 / DM 20
Znalezione tu:
https://mossklad.ru/_PRODUCTPAGE/301827
Waga niecałe 400kg, cena 203153 rubli, czyli ok. 11-12 kilo zł no i produkcja oczywiście kitaj...
Cena i kraj pochodzenia jak dla mnie nie do zaakceptowania, ale koncept jako taki strasznie mi się podoba
