Gotujemy smacznie i prosto

smacznego

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 31
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#31

Post napisał: strikexp » 25 kwie 2020, 22:26

Czy ja gdzieś napisałem rodowód tego kurczaka? Twój może żreć kawior z jesiotra, jak Cie stać.

Natomiast przechodząc do meritum, jakoby mrożone było złe. Masz na to jakieś potwierdzenie czy wyczytałeś to na pudelku powielone po raz 10 z innego portalu. Przez copywritera pierdołę, co dostaje za tekst 30zł ponieważ "nie ma zdolności do matematyki" a do łopaty nie pójdzie.
Potem idziesz do sklepu i kupujesz świeże warzywa i owoce, które dostały więcej chemii niż te mrożone. Zawiezione przez rolnika do pobliskiej przetwórni, jebnięte na beton lub inne miejsce składowania. Zabrane koparką, umyte, czasami ręcznie krojone i poddane mrożeniu w wysokiej temperaturze.

Wyżywaj się gdzie indziej...




jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#32

Post napisał: jasiu... » 26 kwie 2020, 09:11

strikexp pisze:
25 kwie 2020, 22:26
Czy ja gdzieś napisałem rodowód tego kurczaka? Twój może żreć kawior z jesiotra, jak Cie stać.
Ja nie jem kurczaków. Jeśli potrzebne mi antybiotyki, a staram się ich unikać, to kupuję w aptece, a nie w mięsie z kurczaka. Poza tym chyba wolę żywność bez hormonów.
strikexp pisze:
25 kwie 2020, 22:26
Potem idziesz do sklepu i kupujesz świeże warzywa i owoce, które dostały więcej chemii niż te mrożone.
Kupuję w sklepach ze zwróceniem uwagi na kraj pochodzenia. Nie kupuję niczego np. z Holandii. Czemu? Bo po pierwsze taniej, a po drugie w procesie mrożenia, nawet tego szybkiego mrożenia, kryształki wody, które się tworzą, wpływają na strukturę produktu i na smak. I mnie to mrożone smakuje inaczej. Poza tym warzywa na patelnię? Chodzi o pozbycie się witamin, rozkładających się pod wpływem temperatury? Nie lepiej surówka, z rzodkiewką, czy czarną rzepą (i innymi warzywami, naturalnie polana jogurtem)? Samo zdrowie i sam smak.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 31
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#33

Post napisał: strikexp » 26 kwie 2020, 10:57

Czyli typowy internetowy mądraliński, który naczytał się głupot.
Pogadaj sobie z kimś kto pracuje na fermie kurczaków i nie pieprz głupot. Gdyby w sprzedawanych kurczakach były hormony to ludzie je jedzący ważyliby po 100-150kg, nie będąc obrośnięci tłuszczem.
jasiu... pisze:
26 kwie 2020, 09:11
Bo po pierwsze taniej
Taaaaaaaa, świeże pomidory po 10-15zł w zimie to taniej niż mrożone. Pieprzysz głupoty że aż oczy/uszy puchną. Chciałbym też zobaczyć jak żresz surowego brokuła i fasolkę szparagową, zagryzając je surowym ziemniakiem. Tylko musiałby zdążyć zanim zamkniesz się w WC na 2h.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#34

Post napisał: jasiu... » 26 kwie 2020, 11:12

strikexp pisze:
26 kwie 2020, 10:57
Pogadaj sobie z kimś kto pracuje na fermie kurczaków
Celem chowu intensywnego jest ubój brojlerów w 39-42 dniu życia. Do tego czasu powinny one osiągnąć maksymalną masę (ok. 2,5 kg). Tutaj wyczytałem: https://www.rynek-rolny.pl/artykul/efek ... lerow.html To specjalistyczny portal.
strikexp pisze:
26 kwie 2020, 10:57
Taaaaaaaa, świeże pomidory po 10-15zł w zimie to taniej niż mrożone.
Jeśli te pomidory przyleciały z Maroka, czy z Hiszpanii, to co się dziwisz? Poza tym, jeśli pracujesz, to powinno cię być stać na odpowiednie jedzenie. Nawiasem mówiąc, ile czasu ci potrzeba, żeby zjeść sałatkę z kilograma pomidorów? Poza tym, jeśli muszę oszczędzać, to chyba nie powinienem na jedzeniu?
strikexp pisze:
26 kwie 2020, 10:57
Chciałbym też zobaczyć jak żresz surowego brokuła i fasolkę szparagową, zagryzając je surowym ziemniakiem.
I tym się właśnie różnimy, że ja nie wpadłbym na pomysł, żeby coś takiego wymyślić. Tak, oczywiście, że warzywa są gotowane na parze, żeby zachować smak.

Jeśli zwracam ci uwagę, że coś robisz źle, to właśnie dlatego, żeby ci pomóc odkryć smak. Jeśli już piszesz w wątku "smacznie i prosto", to pisz na temat, a nie "szybko, niezdrowo i byle jak".

W uzupełnieniu masz skład paszy dla twoich kurczaczków: https://a.allegroimg.com/s1440/065af2/0 ... 48b8f1ec11

Jeśli nie boisz się BHA, to przynajmniej stosowanie Salinomycyny, antybiotyku powinno cię zaciekawić.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#35

Post napisał: dance1 » 26 kwie 2020, 12:11

jasiu.. czego się czepiasz? napisz własny przepis, nikt nie zmusza ciebie żebyś to gotował. Co ciebie obchodzi kto co je?

Proponuję nowy zapis do konstytucji, regulaminu znaczy się:
Nie wpierd.lam się do cudzego gotowania i nie będę się o to czepiał następne 100 stron.
I don't like principles, I prefer prejudices


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#36

Post napisał: jasiu... » 26 kwie 2020, 13:22

dance1 pisze:
26 kwie 2020, 12:11
jasiu.. czego się czepiasz?
Nie wpierd.lam się do cudzego gotowania i nie będę się o to czepiał następne 100 stron.
Staram się uświadomić gościowi, że jeśli na czymś się nie zna, to niech się nie wypowiada.

Poza tym jest np. https://www.youtube.com/channel/UCovbVh ... zKCL_xzmmQ i całe tysiące podobnych stron.

No właśnie. Polecam i się nie wtrącam. Prosto, smacznie, zdrowo i zgodnie ze sztuką kulinarną.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#37

Post napisał: dance1 » 26 kwie 2020, 13:53

Temat smacznie i prosto niekoniecznie zdrowo :wink: . Życie bez kurczaka? uuu nie życie dla mnie, z mięs już tylko drób jem i raczej tego nie zmienię. Śniadanie, lunch tylko i wyłącznie owoce, obiad najczęściej ryba ale i kurczak się znajdzie. Dziś grill, warzywa, ryba, kurczak (organic, cage free), mam nadzieję że go jakimś syfem nie szprycowali.
Smacznego.
I don't like principles, I prefer prejudices


Seb.Maz.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 116
Rejestracja: 08 lis 2016, 01:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#38

Post napisał: Seb.Maz. » 26 kwie 2020, 14:05

https://youtu.be/aKg2hMFu_Cw

18:20 przepis na prosta zupe

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4696
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#39

Post napisał: pitsa » 26 kwie 2020, 14:14

Tak wszystko tylko kupne? Swojego nie macie? :-)

Za płotem, po polu spacerują sobie dwie "dzikie" kury... ale jeszcze nie byłem zmuszony do polowania. ;-)

Z własnych prostych, smacznych i zdrowych dodatków do zjedzenia mam teraz:
* wiosenny szczypior, wieloletni rośnie w kępkach, do kanapek i do surówek dobry,
* zakopcowane pory, dla mnie najsmaczniejszy jako surówka,
* szparagi i na deser topinambur, który chrupię na surowo, chociaż trochę trudno się go obiera.
Pewnie już za miesiąc będą jagody kamczackie, potem truskawki o ile wody z nieba częściej spadnie więcej niż wczorajsze tyle co nic...
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Gotujemy smacznie i prosto

#40

Post napisał: jasiu... » 26 kwie 2020, 15:48

I właśnie pitsa podał coś najcenniejszego. Choćby ta surówka z porów, pomagająca też na to, co w porach :lol:

Szczypiór też mam, w końcu może rosnąć na parapecie, obok doniczki z miętą (no bo gdzie się napić teraz mohito?) i obok wielkoch liści bazylii. No bo jak bez niej pizza wygląda?

Z mięs jem raczej wołowinę, z drobiu indyka. Poza tym jem dużo ryb. Oczywiście nie "łosoś norweski".

Staram się, mimo odległej daty urodzenia nie zrobić z siebie spaślaka. Jaka ta kondycja jest, taka jest, ale do tej pory nie sapię wchodząc po schodach. Może dlatego, że staram się jeść w miarę jak najmniej przemysłowej żywności. No to co, że drożej?

Chleb też pieczemy w domu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”