Witam.
Zakupiłem jakis czas temu szlifierke Łucznik SPH-1. Od samego poczatku sa problemy ze smarowanie. Na te chwile wymieniłem juz wszystkie rurki doprowadzające olej, rozkrecilem pompkę oraz przedmuchalem wszystkie gniazda w prowadnicy. Wczesniej mialem problem ze smarowaniem prowadnicy tej bliżej kolumny, po naprawieniu usterki jest problem ze smarowaniem na drugiej prowadnicy.
Czy ktoś ma może jakiś pomysl?
Szlifierka SPH-1 brak smarowania na prowadnicy.
Brak smarowania na prowadnicy wzdłużnej.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 kwie 2020, 09:26
Re: Szlifierka SPH-1 brak smarowania na prowadnicy.
Witam.
Udalo mi sie rozwiazac problem to pomyslalem, że napiszę.
Cylinder, od ktorego odchodzą rurki rozprowadzajace olej na prowadnice mial zapchane dysze. Ale nie do tego stopnia zeby bylo to zauważalne np. Przy naciskaniu pompki( wtedy olej lecial) niestety dysze dawaly za maly przepływ co powodowalo, ze cisnienie bylo za niskie, żeby doprowadzic olej do prowadnic.
Rozwiazanie?
Wykonalem nowy cylinder ale bez pompki. Olej splywa jedynie siłą grawitacji. Dodatkowo na kazdą rurkę zamontowalem zaworek, ktorym reguluje ilość wyprowadzanego oleju. Przy postoju zaworki zakręcam.
Udalo mi sie rozwiazac problem to pomyslalem, że napiszę.
Cylinder, od ktorego odchodzą rurki rozprowadzajace olej na prowadnice mial zapchane dysze. Ale nie do tego stopnia zeby bylo to zauważalne np. Przy naciskaniu pompki( wtedy olej lecial) niestety dysze dawaly za maly przepływ co powodowalo, ze cisnienie bylo za niskie, żeby doprowadzic olej do prowadnic.
Rozwiazanie?
Wykonalem nowy cylinder ale bez pompki. Olej splywa jedynie siłą grawitacji. Dodatkowo na kazdą rurkę zamontowalem zaworek, ktorym reguluje ilość wyprowadzanego oleju. Przy postoju zaworki zakręcam.