Żeby nie robić bałaganu w temacie kolegi
bear piszę tutaj, chociaż pozwoliłem sobie pożyczyć jedno zdjęcie z jego galerii.
Na powyższym zdjęciu zaznaczyłem na czerwono dźwignię, która umożliwia wyciągnięcie wałka napędowego suportu z listwy zębatej i tym samym rozsprzęglenie napędu dla osi "Z". Pytanie, które mnie zastanawia to: w jakim celu (tzn. podczas jakich operacji tokarskich) potrzebne jest rozsprzęglenie tego napędu? Pracował ktoś w taki sposób?
Co do oleju - temat póki co zostawiłem, jak poskładam suport to będę się brał za układ smarowania i wtedy wyklaruje się ostateczna wersja. Skłaniam się jednak ku jednemu wspólnemu zbiornikowi dla skrzynki Nortona i wrzeciennika, w innych tokarkach wrzeciennik pracuje na oleju który jest zalecany tutaj do Nortona i jest dobrze, więc tutaj też powinno być dobrze. Druga rzecz, że
wydaje mi się że parametry oleju miały by większe znaczenie gdyby wrzeciono było na panewkach, dla łożysk olej nie musi być chyba tak krytycznie dobrany, o czym z resztą pisał
kamar kilka postów wcześniej.
Stronę, którą wkleiłeś czytałem kilka razy ale informacje na temat olejów są bardzo skąpe, ograniczają się jedynie do zaleceń jaki olej ma być zalany.
Tematu nie aktualizowałem z braku czasu ale cały czas coś się dzieje. Kilka zdjęć poniżej. Aktualnie jestem na etapie składania skrzynki suportowej, do wymiany nadawała się większość łożysk więc je wymieniłem.
Pozdrawiam.