Rysunek skomplikowanej bryły obrotowej.

Przepraszam kolegów, że się nic n ie odzywam, ale byłem na wyjeździe.

Bryła była podstawą, zresztą została ona wykonana i razem z stepem i rysunkami przesłana do wykonawcy. Rysunki płaskie były potrzebne do naniesienia tolerancji i szczególnych wymagań jak na przykład Odchyłka bicia całkowitego.

Trzeba było tak od razu pisać

Laki_88 - generalnie masz dobry kierunek. I jak to ktoś powyżej zauważył - pierw rysunek główny a potem "szczegóły". Rys. główny potraktuj wstępnie jako wałek - bez tych łopatek i innych niesymetrycznych elementów, dodaj je na koniec. Aby pokazać te niesymetryczne elementy wykonaj rzut boczny oraz/lub przekroje (ewentualnie kłady) możliwe że trzeba będzie się posiłkować jeszcze widokami. Wyszystko co można opisujesz na głównym rysunku tego co się nie da to na pomocniczych (przekroje kłady widoki itp). Tolerancje położenia i kształtu też jakoś ci tam wyszły - pytanie czy ma to być oznaczane jako bicie całkowite - tu generalnie nie przesadzić.

Co do dyskusji ... to sam model 3D jest niewiele wart bez opisu na rysunku 2D. Najczęściej wzajemnie się uzupełniają ale jednak to 2D w 100% definiuje daną część. Modele 3D maja inne niekwestionowane zalety dlatego jeszcze długo 2D i 3D będą ze sobą współgrały.

Ja już z kilkoma współpracującymi zleceniodawcami, i ogólnie też z szefem (który projekty wrzuca mi do chmury jako do zrobienia) w ogóle odszedłem od 2D. Projektując CAD jest przecież możliwość dołączenia na konkretnej warstwie i/lub operacji bryłowej tekstu. Działa to np. u nas wzorowo między SolidWorksem i Mastercamem.
Wygląda to tak że widzę na konkretnych powierzchniach inny kolor niż domyślny - oznacza to dodatkowe atrybuty. Jak sprawdzam w zakładce czego dotyczą to zawarty jest w nich tekst opisujący tolerancję, rodzaj gwintu itd. Ewentualnie jakieś dodatkowe informacje jak ostanio miałem np. "ten otwór jest nieistotny, tylko przewód tędy idzie."
Da się, ale nie zaprzeczam również że wygodnie spojrzeć na zwykły pdf by w końcowej fazie obróbki uninąć błędów. Wystarczy rzut oka czy nie pomyliłem M5 z M6. Mając to w bryle to że tak ujmę - muszę grzebać w atrybutach. Jak się pomylę w pierwszej fazie pisania programu to trochę lipa.